Dlaczego jeśli mężczyzna narzeka, że kobieta utyła, to źle o nim świadczy a jeśli kobieta narzeka, że facet utył, to jest bohaterką?

Jak w temacie

Że co? Akurat grube kobiety są znacznie gorzej wyzywane niż grubi faceci. Poczytaj sobie komentarze pod pierwszym lepszym filmikiem na yt.  Wellmanowa jest często jechana od "grubych loch" itd. A nigdy nie widziałam aby ktoś wyzywał np. Kalisza ze względu na wagę. 

 

Że co? Akurat grube kobiety są znacznie gorzej wyzywane niż grubi faceci. Poczytaj sobie komentarze pod pierwszym lepszym filmikiem na yt.  Wellmanowa jest często jechana od "grubych loch" itd. A nigdy nie widziałam aby ktoś wyzywał np. Kalisza ze względu na wagę. 

Mannem wszyscy zachwyceni a jest wprost obleśny i sapie jak zbok. 

Ale ja nie mówię w przestrzeni publicznej, tylko w związku, w parze

 

Ale ja nie mówię w przestrzeni publicznej, tylko w związku, w parze

A ja nie wiem bo nie słyszę co jeden drugiemu mówi gdy utyje. Nie sadze ze to czyni bohatera z kogokolwiek. To ty masz jakieś wnioski z dupy jak większość niedorobionych facetów którzy tu piszą. Żeby nie rzec wszyscy. 

Grube osoby są zawsze krytykowane, a kobiety zwłaszcza. Nawet po tych , które przytyły w ciąży, nie pozostawia się suchej nitki, jeżeli nie schudną w ciągu kilku miechów po porodzie. 

Kolejny z jakąś manią prześladowczą, widzę. 

To prawda że osoby grubsze nieraz słyszą przykre komentarze, jednak to na facetów przymyka się oko, ee tam taki sobie Miś, a kobiety mają przekichane, bo przecież figurka ma być smukła, tyle zek zgrabny i broń Cię boszze jakiś fałdów.