Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
beznadziejnaja

Mąż nie chce dopisać mnie do majątku

Polecane posty

Cześć, 

Mąż za kawalera kupił działkę. Teraz po ślubie chcemy budować dom. Dokładam się. Mamy brać wspólnie duży kredyt.  Problem w tym, że mąż nie chce mnie dopisać do własności działki... Więc jakby nie było będę finansować jego dom, który nigdy prawnie nie będzie mój. Nie mam siły i pomysłu jak z nim rozmawiać... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

on wie co robi nie ufa ci 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak wspólny dom. Ale tylko w słowach nigdy na papierze... Skoro działka jest jego to księga wieczysta i własność domu też będzie na niego... Nigdy nigdzie nie będzie, że jestem właścicielem domu. A chyba każdy chce czuć się bezpiecznie pod tym katem ... Rozwieść się nie planujemy. Ale nawet gdyby coś to mimo, że w połowie go sfinansowała to zostaje że niczym...  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Śliwka napisał:

Nie rozumiem tych słów "jego dom" to jesteście małżeństwem i zamierzacie wspólnie mieszkać czy nie?

A wspólne mieszkanie praktykujemy od kilku lat,  z tym że skoro się budujemy razem. Razem na ten dom wykładamy to chyba fajnie aby każde z nas miało takie same udziały co do tego domu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Kato napisał:

on wie co robi nie ufa ci 😁

Nie mam pojęcia o bo chodzi ale dla mnie to średnio zabawne... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, beznadziejnaja napisał:

Nie mam pojęcia o bo chodzi ale dla mnie to średnio zabawne... 

dla niego pewno też 😁🙋🏻‍♂️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Śliwka napisał:

Jeżeli jesteście małżeństwem to wszystko jest wspólne, co prawda działka nie ale co się martwisz przecież nie planujesz się rozwieść.

ona moze nie ale mozliwe ze on tak 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, beznadziejnaja napisał:

A wspólne mieszkanie praktykujemy od kilku lat,  z tym że skoro się budujemy razem. Razem na ten dom wykładamy to chyba fajnie aby każde z nas miało takie same udziały co do tego domu. 

Dokładnie tak, nie dokladaj się i nie bierz kredytu dopóki nie będziesz w księgach. Za kilka lat mu się odwidzi i wykopie Cię bo to "jego"... Zaufanie zaufaniem, ale jak to mówią strzeżonego....

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, KaśkaD napisał:

Dokładnie tak, nie dokladaj się i nie bierz kredytu dopóki nie będziesz w księgach. Za kilka lat mu się odwidzi i wykopie Cię bo to "jego"... Zaufanie zaufaniem, ale jak to mówią strzeżonego....

Otóż to...  A każdy chce mieć jakieś zabezpieczenie. Więc się zastanawiam co dalej... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, beznadziejnaja napisał:

Otóż to...  A każdy chce mieć jakieś zabezpieczenie. Więc się zastanawiam co dalej... 

Postaw sprawę na ostrzu noża, ja nie widzę innej opcji. Stać go na budowę domu dla siebie? Ok, Ty powiedz że zaczynasz budowę domu dla siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Boże kobieto nigdy się na to nie zgadzaj! Albo budujecie razem i dom jest na was dwoje, albo niech sam buduje. To skoro razem go budujecie to może będzie zapisany tylko na ciebie...zaproponuj mu to. Zobaczymy jak on się wtedy poczuje i czy się zgodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Nie dołożylabym ani złotówki do czegoś co nie jest moje.

rozwiedziecie się, któreś z Was zakocha się w kimś innym i zostaniesz z niczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, biblioMakeUp napisał:

Nie dołożylabym ani złotówki do czegoś co nie jest moje.

rozwiedziecie się, któreś z Was zakocha się w kimś innym i zostaniesz z niczym

Otóż to. 

Nie idź na taki układ autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Kato napisał:

on wie co robi nie ufa ci 😁

Jeżeli tak jest to czemu jej głowę zawraca? Cwaniaczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, beznadziejnaja napisał:

Mamy brać wspólnie duży kredyt.

Dokładaj się i zgadzaj na kredyt pod warunkiem formalnego 50% udziału we własności. Tu nie ma sentymentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A o zrobić gdy już się mieszka u męża i trzeba zrobić remont? U mojej siostry jest taka sytuacja. Faktury wszystko na szwagra bo korzysta z różnych dofinansowań na ocieplenie, wymianę pieca itp.... A tu wszędzie są kryteria, że musi być właściciel itp.... Autorko słuchaj dziewczyn co pisza żeby się nie zgadzać. Jesteście na początku i warto od razu to ustalić. Ewentualnie zapłać mężowi za pół nieruchomości i załatwcie to notarialnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×