Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

miss_paula

RELACJE Z OBCOKRAJOWCEM Z INDII

Polecane posty

Cześć! :) Mam do Was pytanie i chciałabym poznać Waszą opinię. Co sądzicie o relacjach mieszkańców z Indii z osobami z Polski? Nie mówię tu od razu o związku czy o małżeństwie tylko o znajomości. Czy ktoś z Was ma przyjaciół z Indii, może Wasi partnerzy stamtąd pochodzą? Jacy oni są? Liczę na Wasze szczere komentarze :) Na portalu zawodowo-biznesowym napisał do mnie mężczyzna mieszkający i pracujący na Uczelni w Hong Kongu pochodzący z północy Indii ponieważ zajmujemy się podobnymi rzeczami w pracy. Bardzo miło się nam rozmawia wydaje się być bardzo inteligentnym człowiekiem - czy warto się angażować w taką znajomość? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie jest takie że wszędzie jest pełno oszustów, szczególnie w tym rejonie świata. Jednak każdy na początku zasługuje na jakiś kredyt zaufania. Radzę uważać i nie dać się w nic wrobić. Może na początek najlepiej rozmawiać/pisać tylko o pracy. Oczywiście najlepiej byłoby jakoś zweryfikować czy rzeczywiście mieszka i pracuje tam gdzie podaje ale to może nie być łatwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Hellies napisał:

Moje zdanie jest takie że wszędzie jest pełno oszustów, szczególnie w tym rejonie świata. Jednak każdy na początku zasługuje na jakiś kredyt zaufania. Radzę uważać i nie dać się w nic wrobić. Może na początek najlepiej rozmawiać/pisać tylko o pracy. Oczywiście najlepiej byłoby jakoś zweryfikować czy rzeczywiście mieszka i pracuje tam gdzie podaje ale to może nie być łatwe.

Dzięki za odpowiedź 🙂 Mam 100% pewności, że pracuje tam gdzie wskazuje bo akurat jestem w stanie takie informacje sprawdzić. Właśnie dlatego, że tyle już czytałam o tym, że mieszkańcy Indii są negatywnie postrzegani (w szczególności zachowanie Hindusów wobec 'białych kobiet') staram się nie wchodzić bardzo w te relacje. Mam wrażenie, że on też jest bardzo taktowny i zastanawiam się czy taki jest i jest dobrym człowiekiem czy tak świetnie potrafi mnie wyczuć i pisze to co chce przeczytać 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, miss_paula napisał:

zastanawiam się czy taki jest i jest dobrym człowiekiem czy tak świetnie potrafi mnie wyczuć i pisze to co chce przeczytać

Może warto zastanowić się jakie może mieć motywy zaczepiając kobietę z końca świata? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Nemetiisto napisał:

Może warto zastanowić się jakie może mieć motywy zaczepiając kobietę z końca świata? 

Też o tym pomyślałam na początku 😉 Paszport, wiza, dostęp do Europy itd. Napisał do mnie bo oboje pracujemy nad tymi samymi naukowymi aspektami co można łatwo sprawdzić. Mam nadzieję, że właśnie dlatego to zrobił a nie że jestem Polką z blond włosami 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, KermitZaba napisał:

W Indiach chyba swego czasu był, a może dalej jest problem z gvvałt4mi na kobietach. Myślę, że to może świadczyć o relacjach kobieta-meżczyzna, jakie tam panują. W każdym razie jest to obca cywilizacja, wiec wydaje mi się, że bez ogromu pracy na zgłębienie ich kultury, tradycji, zwyczajów i historii, trudno będzie nam polakom ich zrozumieć.

Ja znałem jednego faceta z Indii. Bardzo dobrze mówił po polsku, rzekomo hindusi mają spore uzdolnienia lingwistyczne, bo spotykają się od najmłodszych lat z wieloma językami i prawdopodobnie przez to nabierają wprawy. Był bardzo sympatyczny, ale miałem wrażenie, jak by często jego uśmiech był nieszczery, przyklejony do twarzy, poza tym był skryty. No, ale trudno scharakteryzować cały naród liczący ponad miliard osób, wierzący w różne religie i mówiący w setkach różnych językach przez pryzmat jednej znajomości.

Jasne, że tak 🙂 Też czytałam o relacjach damsko-męskich w Indiach, nawet go o to zapytałam z ciekawości co on sądzi o rozwoju osobistym kobiet itd czy partnerka powinna pracować czy zajmować się domem. Usłyszałam (a raczej przeczytałam), że jest mu smutno, że zadaje mu takie pytanie i on wyznaje, że każda osoba jest równa oraz że kobiety powinny iść do przodu - studiować, pracować itd. Tylko wiadomo, że słowa a czyny nie zawsze idą w parze. Wydaje mi się, że jest sikhem więc może rzeczywiście ma takie podejście wynikające z tradycji rodzinnych i wyznawanej religii. Masz też rację w tym, że Indie są przeogromne. Można znaleźć i doniesienia, że dokonuje się zabójstwa płodów dziewczynek jak i, że są osoby, którym bliżej do nowoczesności i zachowań bliższych Europie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, KermitZaba napisał:

W Indiach chyba swego czasu był, a może dalej jest problem z gvvałt4mi na kobietach. Myślę, że to może świadczyć o relacjach kobieta-meżczyzna, jakie tam panują. W każdym razie jest to obca cywilizacja, wiec wydaje mi się, że bez ogromu pracy na zgłębienie ich kultury, tradycji, zwyczajów i historii, trudno będzie nam polakom ich zrozumieć.

Ja znałem jednego faceta z Indii. Bardzo dobrze mówił po polsku, rzekomo hindusi mają spore uzdolnienia lingwistyczne, bo spotykają się od najmłodszych lat z wieloma językami i prawdopodobnie przez to nabierają wprawy. Był bardzo sympatyczny, ale miałem wrażenie, jak by często jego uśmiech był nieszczery, przyklejony do twarzy, poza tym był skryty. No, ale trudno scharakteryzować cały naród liczący ponad miliard osób, wierzący w różne religie i mówiący w setkach różnych językach przez pryzmat jednej znajomości.

Jasne, że tak 🙂 Też czytałam o relacjach damsko-męskich w Indiach, nawet go o to zapytałam z ciekawości co on sądzi o rozwoju osobistym kobiet itd czy partnerka powinna pracować czy zajmować się domem. Usłyszałam (a raczej przeczytałam), że jest mu smutno, że zadaje mu takie pytanie i on wyznaje, że każda osoba jest równa oraz że kobiety powinny iść do przodu - studiować, pracować itd. Tylko wiadomo, że słowa a czyny nie zawsze idą w parze. Wydaje mi się, że jest sikhem więc może rzeczywiście ma takie podejście wynikające z tradycji rodzinnych i wyznawanej religii. Masz też rację w tym, że Indie są przeogromne. Można znaleźć i doniesienia, że dokonuje się zabójstwa płodów dziewczynek jak i, że są osoby, którym bliżej do nowoczesności i zachowań bliższych Europie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, miss_paula napisał:

Napisał do mnie bo oboje pracujemy nad tymi samymi naukowymi aspektami co można łatwo sprawdzić.

Dobry punkt zaczepienia ale nie motyw. Sądzę, że po cichu liczy na ułatwienie w dostaniu się do: "EU-raju" w związku ze związkiem. 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×