Jak naprawić kłamstwo

Witam. Chciałbym radę na temat co zrobić żeby mój nie doszły chłopak mi wybaczył moje kłamstwa które były spowodowane zapunktowaniem u niego i jego znajomym. Wiem że to jest ...yczne ale tak zrobiłam, teraz tego bardzo żałuję. Ale u niego to nie wystarczy, niby mi wybaczył i tak druga szansę ale to nie jest takie same jak było wcześniej, zaczął mnie bardziej unikać nie odpowiada na moje wiadomosc jak wcześniej. Nie chce go stracić ale nie wiem co ja mam zrobić żeby mi zaczął znowu ufać albo żeby to wyglądało przynajmniej w połowie tak samo jak wcześniej.

3 minuty temu, love201 napisał:

Witam. Chciałbym radę na temat co zrobić żeby mój nie doszły chłopak mi wybaczył moje kłamstwa które były spowodowane zapunktowaniem u niego i jego znajomym. Wiem że to jest ...yczne ale tak zrobiłam, teraz tego bardzo żałuję. Ale u niego to nie wystarczy, niby mi wybaczył i tak druga szansę ale to nie jest takie same jak było wcześniej, zaczął mnie bardziej unikać nie odpowiada na moje wiadomosc jak wcześniej. Nie chce go stracić ale nie wiem co ja mam zrobić żeby mi zaczął znowu ufać albo żeby to wyglądało przynajmniej w połowie tak samo jak wcześniej.

Musi zrozumieć motywację jaka Tobą kierowała. No i być przekonanym że w innych sprawach nie będziesz go okłamywać skoro już Ci to tak łatwo przyszło. Myślę że z czasem będzie dobrze o ile naprawdę mu na Tobie zależy i zobaczy że nie jest Ci obojętny.

26 minut temu, Hellies napisał:

Musi zrozumieć motywację jaka Tobą kierowała. No i być przekonanym że w innych sprawach nie będziesz go okłamywać skoro już Ci to tak łatwo przyszło. Myślę że z czasem będzie dobrze o ile naprawdę mu na Tobie zależy i zobaczy że nie jest Ci obojętny.

Nie jest mi obojętny, i ja chyba jemu też nie ale już na tą sytuację mogę się wszystkiego spodziewać. Naprawdę czuje się bezradna w tej sytacji chce mu udowodnić że może mi zaufać tylko nie mam pojęcia jak.

1 godzinę temu, BoniBluBomba napisał:

U normalnych ludzi się nie da ale spróbuj być w seksie dzikim wężem to może ci wybaczy. 

Seks tutaj nie wchodzi w grę w żadnym kontekście.

Musisz odwiedzić psychiatrę 🖐

1 godzinę temu, love201 napisał:

Nie jest mi obojętny, i ja chyba jemu też nie ale już na tą sytuację mogę się wszystkiego spodziewać. Naprawdę czuje się bezradna w tej sytacji chce mu udowodnić że może mi zaufać tylko nie mam pojęcia jak.

 

Nie rób nic na siłę. Na pewno za jakiś czas będzie okazja aby to udowodnić. Poza tym pewnie będziesz też maiła dużo możliwości żeby okazać że o nim pamiętasz.