Czy byliście na masażu erotycznym ?

Chciałabym na urodziny męża zabrać nas na masaż erotyczny dla par, będą nas masować dwie gołe panie. 

Byliście kiedyś na takim masażu? Czego się spodziewać? Facet oszaleje z rozkoszy ?

Masowa

1 minutę temu, Angelika 27 napisał:

ja byłam ale sama ,relaks w pełni gwarantowany 

Masowała Cię Pani czy Pan ? Opowiedz cos więcej 

Przed chwilą, Angelika 27 napisał:

masowała mnie kobieta to bym masaż erotyczny a ja jestem biseksualna i tyle w temacie 

Można Panią dotykać w trakcie ?

Jak To wygląda od strony technicznej ? Idzie się z Panią gołą do pomieszczenia i tam się rozbiera A ona masuje?

3 minuty temu, Angelika 27 napisał:

no nie można chyba że ona się na to zgodzi 

Dnia 7.07.2020 o 18:24, Emka15 napisał:

Chciałabym na urodziny męża zabrać nas na masaż erotyczny dla par, będą nas masować dwie gołe panie. 

Byliście kiedyś na takim masażu? Czego się spodziewać? Facet oszaleje z rozkoszy ?

Jeśli twój facet nie jest wstydliwy to oszaleje z rozkoszy

Dnia 7.07.2020 o 19:07, Emka15 napisał:

Można Panią dotykać w trakcie ?

czasami można, czasami za dotykanie trzeba dopłacić, czasami można tylko od pasa w górę - to zależy od zwyczajów gabinetu masażu a czasami od masażystki. Bywa też, że masażystki są jednocześnie prostytutkami i za dopłatą można na koniec odbyć z nią normalny stosunek ale ta ostatnia wersja jest raczej rzadka. Jeśli jest to masaż piersiami albo ciałem np. nuru to oczywiście nie da się nie dotykać masażystki i tam z reguły jest to dozwolone ale bez wkładania palców w części intymne masażystki, zresztą to jest bez sensu bo rozprasza masażystkę

Dnia 7.07.2020 o 19:15, Angelika 27 napisał:

ja akurat weszłam sama do pomieszczenia położyłam się wygodnie naga a masażystka przyszła za chwilę no i zaczął się masaż lubie masaż gołymi piersiami po moim nagim ciele no i oliwki było super polecam 

jest to bardzo zmysłowe ale bardzo fajne jest , co jednak rzadko się zdarza , jak masaż erotyczny wykonuje wykwalifikowana masażystka robiąca masaże lecznicze i relaksacyjne i płynnie przechodzi do masażu erotycznego. Rozpoczęcie kąpielą , potem relaksacyjny a potem na koniec erotyczny z "happy end". Masażystki erotyczne czasami skupiają się tylko na jednym bo tylko to jedno potrafią a fajnie jest jak się jest wymasowanym w całości.

nie

Dnia 7.07.2020 o 18:24, Emka15 napisał:

Chciałabym na urodziny męża zabrać nas na masaż erotyczny dla par, będą nas masować dwie gołe panie. 

Byliście kiedyś na takim masażu? Czego się spodziewać? Facet oszaleje z rozkoszy ?

Nie przeszkadza Ci, że Twojego męża będzie dotykać jakaś obca kobieta, i że będzie sprawiać mu przyjemność? Nie piszę Ci tego na złość, tylko z czystej ciekawości. Dla mnie byłoby to nie do przejścia. Ogólnie nie jestem typem kobiety która jest jakoś przesadnie zazdrosna, ale czegoś takiego sobie nie wyobrażam. Jak kogoś kocham to chcę żeby dotykanie i sprawianie przyjemności mężczyźnie było tylko i wyłącznie moim przywilejem.

Przed chwilą, Samotna po trzydziestce napisał:

Nie przeszkadza Ci, że Twojego męża będzie dotykać jakaś obca kobieta, i że będzie sprawiać mu przyjemność?

w masażu dla par czasami można się umówić, że masażystka masuje ale tylko delikatnie dotyka części intymne a gdy ma dojść do finału to robi to już żona.

7 minut temu, ddt60 napisał:

w masażu dla par czasami można się umówić, że masażystka masuje ale tylko delikatnie dotyka części intymne a gdy ma dojść do finału to robi to już żona.

Mimo to, nie umiałabym znieść widoku że inna kobietą dotyka mojego mężczyznę Ale każdy ma inne podejście oczywiście

5 minut temu, Samotna po trzydziestce napisał:

Mimo to, nie umiałabym znieść widoku że inna kobietą dotyka mojego mężczyznę Ale każdy ma inne podejście oczywiście

myślę, że wówczas najlepszą metodą jest aby masować męża samodzielnie i to lepiej niż masażystki. A gdybyś była moją żoną i jeszcze dodatkowo wymasowałabyś mi prostatę to nie szukałbym innych masażystek

12 minut temu, ddt60 napisał:

myślę, że wówczas najlepszą metodą jest aby masować męża samodzielnie i to lepiej niż masażystki. A gdybyś była moją żoną i jeszcze dodatkowo wymasowałabyś mi prostatę to nie szukałbym innych masażystek

Jeśli się kogoś kocha, to według mnie jest to przyjemne dotykać i masować drugą osobę, nie widziałabym powodu, żeby płacić za to innej kobiecie

21 minut temu, Samotna po trzydziestce napisał:

Mimo to, nie umiałabym znieść widoku że inna kobietą dotyka mojego mężczyznę Ale każdy ma inne podejście oczywiście

To jest akurat zrozumiałe. Ale czasami nie mamy na to wpływu. Niektórzy są zazdrośni o to, że ich partnerka musi iść do ginekologa

2 minuty temu, acordeon napisał:

To jest akurat zrozumiałe. Ale czasami nie mamy na to wpływu. Niektórzy są zazdrośni o to, że ich partnerka musi iść do ginekologa

Haha, akurat znam to z autopsji byłam kiedyś w związku, gdzieś mój facet bardzo się zbulwersował, że chodzę do ginekologa płci męskiej a nie do kobiety. Przesadna i nieuzasadniona zazdrość niszczy każdy związek, ale w drugą stronę też nie ma co sobie popuszczać, np zgadzając się na pieszczoty osób trzecich. Ale to jest tylko moje zdanie. Każdy robi w swoim związku co chce.

23 minuty temu, Samotna po trzydziestce napisał:

Jeśli się kogoś kocha, to według mnie jest to przyjemne dotykać i masować drugą osobę, nie widziałabym powodu, żeby płacić za to innej kobiecie

ja też tak uważam i teraz nie chodzę ale jak byłem singlem chodziłem i piszę o moich doświadczeniach w tym z tamtego okresu. Trochę też nie rozumiem tego chodzenia w parach ale jak jakaś para lubi to ich sprawa.

Oczywiście bywałem, najbardziej ceniłem masaże relaksacyjne z przejściem do erotycznego. Najmilej wspominam jedną masażystkę, która ogłaszała się jako masażystka - rehabilitantka, była wykształcona w tym kierunku i w ogłoszeniu miała swoje zdjęcie. Wiedziałem, że nie zrobi mi masażu ero, ale na moje pytanie czy mogę być zupełnie nago podczas masażu i sam zrobić sobie dobrze na koniec odpowiedziała stanowcze nie. Po kilku miesiącach ponownie zadzwoniłem i powiedziała, że chyba się zgodzi. Masaż relaksacyjny wspaniały, taki prawdziwy. Podczas zakończenia zamknęła oczy, po prostu stała bok mnie, ja jedna ręką na wacku, drugą trzymałem ją za rękę, błądziłem po jej ubranym ciele, oczywiście omijając piersi czy pupę. Jak byłem w okolicy dołu tshirta to delikatnie podniosła rękę do góry, koszulka się wysunęła a ja dotykałem do jej gołego boku. Jak zacząłem dochodzić złapałem ja za pierś, oczywiście w staniku i ejakulowałem. To była moja najlepsza masażystka, odwiedzałem ją mniej więcej przez 3 lata, potem wyjechała z Polski. Powoli część erotyczna stawała się bardziej zaangażowana, z czasem była również nago, masowała mnie ręcznie do końca i piersiami, oralny to była porażka - w gumie, bardzo płytki i krótki. Stosunku nie odbyliśmy, prostaty nie masowała. Bardzo żałuję, że wyjechała.

28 minut temu, oIamakar napisał:

złapałem ja za pierś, oczywiście w staniku i ejakulowałem. To była moja najlepsza masażystka, odwiedzałem ją mniej więcej przez 3 lata, potem wyjechała z Polski. Powoli część erotyczna stawała się bardziej zaangażowana, z czasem była również nago, masowała mnie ręcznie do końca i piersiami, oralny to była porażka - w gumie, bardzo płytki i krótki. Stosunku nie odbyliśmy, prostaty nie masowała. Bardzo żałuję, że wyjechała.

Ja też taką miałem, fachową rehabilitantkę , która na koniec robiła to sama mi ręką. Tyle, że zaproponowałem jej od razu bardzo dużą dopłatę i na jej prośbę nikomu nie mówiłem, że to robi. A robiła to tak, jak uwielbiam.  Delikatne muskanie nagiej żołędzi z bardziej zdecydowanym pieszczeniem przed ejakulacją a drugą ręką pieszczoty worka. Nic więcej jej nie proponowałem bo wyczulem, że nie odpowiadałoby jej to i skrzywdzilbym ją gdybym nalegał choć kasa była jej bardzo potrzebna.