Bóle kolan

Trening 5razy w tygodniu, trochę km na rowerze zaliczę, rzadko biegam. Zakwasy czy domsy pojawiają się coraz rzadziej, natomiast ból kolan i czasem ich sztywność ciągle mnie męczą. Odzywają się słabe, kontuzyjne kolana czy norma przy intensywnym wysiłku? Ktoś z Was też tak ma?

Moze warto zrobic przeswietlenie, zeby wykluczyc zmiany zwyrodnieniowe? 

Dr Krzysztof Szymański to lekarz, który jako pierwszy a byłam, u wielu specjalistów zainteresował się moim problemem z bólem i puchnięciem kolana po wysiłku. Skierował na badania pod kątem reumatologicznym, skierował na rezonans. Poprzedni lekarze robili USG i stwierdzali, że jest wszystko w porządku i proponowali blokadę. Okazało się, że łękotka była uszkodzona. Dzisiaj jestem w trakcie rehabilitacji OsteoMedic po zabiegu i chociaż tą opinią chciałam podziękować za zaangażowanie w dążeniu do wyjaśnienia przyczyny moich dolegliwości.  osteomedic.com.pl

Mnie bolą kolana w momencie schodzenia z góry, np. po schodach czy na wycieczkach górskich. Nie wiem dlaczego, miałam robione badania ale nic nie wyszło

Ja polecam wizytę u fizjoterapeuty. Dobrze byłoby aby przyjrzał się jak wygląda trening i jak ustawione sa kończyny dolne podczas aktywności. Pomogłoby to wykluczyć ewentualne błędy mogące obciążać kolana. Powinien także wprowadzić do Twojej aktywności trening stabilizacyjny np. na dysku sensomotorycznym aby wzmocnić mięśnie i inne stabilizatory chroniące kolano. Pozdrawiam

Można sobie srogiej biedy napytać takim stylem życia. Rozwalenie kolana to paskudna sprawa, a jak się o to nie zadba zawczasu to różnie może wyjść. Po pierwsze - ogólnie zdrowa dieta (polecam czytać blogi typu Fitlinepolska, śledzić blogi i social media dietetyków, generalnie szukać i interesować się ), po drugie KONIECZNIE suplementuj kolagen, po trzecie, jak przedmówcy pisali, skocz do fizjoterapeuty żeby rzucił okiem co tam.