Byczki.Wolne 3 Napisano Lipiec 22, 2020 Hej, witajcie Tak jak wyżej w temacie. Mam 25 lal 8misiecznego bobaska I zero motywacji do życia Nie byłam taka Stałam się dziwna wgl siebie nie poznaje. Mam wrażenie, że przejęłam cechy mojego partnera, czy to oznacza, że jestem słaba jakąś. On jest leniwy lubi tv i to wszystko nie ma więcej aspiracji życiowych. Nie przeszkadzalo mi. Do czasu kiedy odniosłam wrażenie że stałam się jak on i się męczę z tym. Ja byłam mega aktywna sport czytanie spacery byłam towarzyską, jakieś plany przyszłość. Teraz jestem leniem wszystko ciężko mi przychodzi, oglądam głupie filmiki dla zabica czasu (jak on) jem dużo słodyczy (jak on) ciągle siedzę na chacie, odizolowałam się od społeczeństwa na maxa. Nie zwalam na niego winy ani nic tylko dlaczego tak się stało :(strasznie mnie to boli mam wrażenie że dopadła mnie przez to głęboka depresja Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xksiezniczka9 2 Napisano Lipiec 23, 2020 Zapewne małe dziecko sprawiło, że większość czasu musiałaś spędzać w domu opiekując się nim. Po prostu się "zasiedziałaś". Nie przejmuj się. Teraz bobas większy, to i będziesz powoli wracać do normalności. Zacznij układać plan dnia, jakichś dodatkowych aktywności itd. Tak będzie łatwiej. Jeśli jesteś pewna, że to depresja a nie przejściowe przygnębienie/zmęczenie, które istotnie może być spowodowane takim chwilowym zastojem, to może psycholog? 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
*Piotr* 324 Napisano Lipiec 23, 2020 Dnia 22.07.2020 o 12:32, Byczki.Wolne napisał: Hej, witajcie Tak jak wyżej w temacie. Mam 25 lal 8misiecznego bobaska I zero motywacji do życia Nie byłam taka Stałam się dziwna wgl siebie nie poznaje. Mam wrażenie, że przejęłam cechy mojego partnera, czy to oznacza, że jestem słaba jakąś. On jest leniwy lubi tv i to wszystko nie ma więcej aspiracji życiowych. Nie przeszkadzalo mi. Do czasu kiedy odniosłam wrażenie że stałam się jak on i się męczę z tym. Ja byłam mega aktywna sport czytanie spacery byłam towarzyską, jakieś plany przyszłość. Teraz jestem leniem wszystko ciężko mi przychodzi, oglądam głupie filmiki dla zabica czasu (jak on) jem dużo słodyczy (jak on) ciągle siedzę na chacie, odizolowałam się od społeczeństwa na maxa. Nie zwalam na niego winy ani nic tylko dlaczego tak się stało :(strasznie mnie to boli mam wrażenie że dopadła mnie przez to głęboka depresja Pozdrawiam oh informujesz nas od 3 posta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Byczki.Wolne 3 Napisano Lipiec 29, 2020 Dnia 23.07.2020 o 20:06, *Piotr* napisał: oh informujesz nas od 3 posta Czyli co dałam 3posty czy jak? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Byczki.Wolne 3 Napisano Lipiec 29, 2020 Dnia 23.07.2020 o 19:50, xksiezniczka9 napisał: Zapewne małe dziecko sprawiło, że większość czasu musiałaś spędzać w domu opiekując się nim. Po prostu się "zasiedziałaś". Nie przejmuj się. Teraz bobas większy, to i będziesz powoli wracać do normalności. Zacznij układać plan dnia, jakichś dodatkowych aktywności itd. Tak będzie łatwiej. Jeśli jesteś pewna, że to depresja a nie przejściowe przygnębienie/zmęczenie, które istotnie może być spowodowane takim chwilowym zastojem, to może psycholog? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Byczki.Wolne 3 Napisano Lipiec 29, 2020 Hej, Dzięki za odpowiedź. Być może tak jest. Zamierzam się wybrać ale nie do psychologa a raczej na hipnoze może pomoże. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach