Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Czerwona

Chyba jestem bezpłodna i chcę iść z tym do ginekologa. Doradźcie cos

Polecane posty

Hej! To mój pierwszy wpis na kafe.

Od kilku mc próbuje zajść w ciążę ale zero efektu więc prawdopodobnie jestem bezpłodna. Chcę za tydzień udać się do ginekologa z tym problemem. Powiedzcie jak to wygląda? O co będzie pytał jeśli chodzi o niepłodność? Jakie badania powinien zalecić?

Jest tu na pewno wiele kobiet które leczą niepłodność od lat i coś mi doradzą.

Ogólnie mam 28 lat, próbuję od kilku mc (wiem że powinnam rok ale nie chce tyle czekać wolę zadziałać póki czas). Okres mam regularnie. Kupiłam też testy owulacyjne które wychodzą pozytywnie w dniach w których powinna być owulacja. Raczej to nie problem partnera bo on ma dziecko z poprzedniego związku.

Z góry dziękuję za wszelkie wasze rady bo jestem zielona w tym temacie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

czemu z góry zakładasz, że chodzi o ciebie? Facet też niech się zbada. Z plemnikami są czasem problemy, może za mała ruchliwość, wtedy są różne suplementy czy żele, jak prefert. Niech on idzie swoją drogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zawsze mozecie pojsc jako para do kliniki nieplodnosci gdzie zajma sie Wami kompeksowo - to ze ma juz dziecko  nie musi oznaczac ze przez jakis czynnik nagle mu sie nasienie nie pogorszylo.

biorac tez sie za leczenie poczytaj o dietach, warto przestawic sie na zdrowsze produkty.

A jesli chodzi o pierwsza wizyte to pewnie padna pytania o to jaki czas sie staracie, czy macie jakies choroby przewlekle (np. Cukrzyca moze mocno wplywac) no i zleci badania hormonow.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Anka94 napisał:

Facet też niech się zbada

Ma już dziecko. Jego badanie jest tanie i szybkie. Jeśli u mnie wyjdzie wszystko ok to oczywiscie tez zrobimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Magdaa napisał:

Zawsze mozecie pojsc jako para do kliniki nieplodnosci gdzie zajma sie Wami kompeksowo

Tylko to jest płatne. W sumie zwykły ginekolog chyba też może zlecić jakieś badania na NFZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Czerwona napisał:

Tylko to jest płatne. W sumie zwykły ginekolog chyba też może zlecić jakieś badania na NFZ?

Nie wiem w sumie. Powinnien cos zlecic. Choc wlasciwie pary z problemami z plodnoscia sa zostawione same sobie w wielu kwestiach i wsparcie jest marne. Ja wszystkie badania robilam pelnoplatne, prywatnie. Koszt takich pierwszych na pare to bylo kolo 1tys. ale przy pozostalych kosztach to pryszcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Zpaznokcilakier napisał:

A to nie tak, że można się  zacząć martwić po dwóch latach normalnego współżycia, tj bez zabezpieczenia? 

Do lekarza można iść po roku i powinien zlecić badania. Ja staram się kilka mc ale na wizycie powiem że staram się już rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Zpaznokcilakier napisał:

Aha. No ja nie wiem jakie są procedury. Gdzieś przeczytałam, że dwa lata bezowocnych starań kwalifikują się, żeby pójść do lekarza.  

Tylko to też bez sensu trochę. Mogę czekać 2 lata. Pójdę do lekarza i okaże się że gdybym przyyszła wcześniej to jeszcze możliwe było jakieś leczenie a teraz np jest zbyt późno. Nie chce ryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Czerwona napisał:

Ma już dziecko. Jego badanie jest tanie i szybkie. Jeśli u mnie wyjdzie wszystko ok to oczywiscie tez zrobimy.

To że ma dziecko nic nie znaczy... mój mąż też ma córkę z poprzedniego związku a teraz ma takie słabe nasienie ze naturalnie nie ma żadnych szans na ciaze lekarz po badaniach odrazu powiedział nam że tylko pozostaje in vitro z tym nasieniem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Magdaa napisał:

Nie wiem w sumie. Powinnien cos zlecic. Choc wlasciwie pary z problemami z plodnoscia sa zostawione same sobie w wielu kwestiach i wsparcie jest marne. Ja wszystkie badania robilam pelnoplatne, prywatnie. Koszt takich pierwszych na pare to bylo kolo 1tys. ale przy pozostalych kosztach to pryszcz.

Zgadzam się na NFZ nie ma co liczyć... My tez robiliśmy wszsytkie badania prywatnie w klinice i też na te pierwsze wydaliśmy ponad tysiąc złotych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem trochę zielona w tym temacie. Wiem że niepłodność leczy się w klinikach specjalnych ale czy zwykły ginekolog nie może zlecić badań? Tzn ja chce tylko jakieś podstawowe typu poziomy hormonów itp. Jeśli to dobrze wyjdzie to wiadomo zgłoszę się do kliniki na odpowiednie badania już w kierunku bezpłodności. Być może mam tylko jakieś lekkie problemy które sam ginekolog rozwiąże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W sumie tak teraz pomyślałam że skoro mam 28 lat to lekarz może pomyśleć że mam jeszcze czas i np każe mi próbować i zgłosić się jeszcze za rok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z takimi podejrzeniami tylko do klinik leczenia niepłodności. Zwykły ginekolog też może Ci pomóc, jednak jeśli zależy Ci na najlepszej pomocy to otrzymasz ją tylko u specjalistów od niepłodności, czyli właśnie w klinikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×