Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

koperek87

OC - Ile kosztuje OC i co ile się je płaci ???

Polecane posty

Chcę kupic swój pierwszy samochód. Golf albo Polo, decyzja zapadnie na dniach. Czytam o OC, porównuję koszty ale nie mogę znaleźc informacji czy OC płaci się jednorazowo czy to opłata coroczna ? Tak samo jak to wygląda jeśli chodzi o przegląd techniczny. Podobno tylko nowe samochody są zwolnione z przeglądu a te z zainstalowanym LPG kosztują więcej niż za benzynę. Dzięki za odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

TRochę mnie zmartwiłeś z tym OC. Przecież za to OC to ja będę płacił tyle co za tankowanie. Rocznie będę robił 10 tyś km. 700-800 litrów gazu a więc maks. 2000 zł rocznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jaki samochód poleciłbyś na pierwszy ? Ja przeglądam Volkswageny : Golfy, Polo, Passaty, Skody Fabie i Octavie, ewentualnie coś z Toyoty albo Opla. Chodzi o coś w miarę taniego i nastawionego na niezawodnośc. Nie jestem fanem samochodów. Chcę miec coś aby poprostu dojeżdżac do pracy bo mi autobusy popsuli. Jak będzie dobry wóz to mogę i ze 30 lat tym samym jeżdzic. Jak to się mówi : wlac i jechac, tylko tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

polecasz nowy czy używany ? Wiele trąbi się, że używane to tylko do 200 tyś, powyżej to już tylko ciągłe naprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

uuuu, trochę mnie zastrzeliłeś. Myślałem o czymś z lat 2008-2012 z przebiegiem do 200 tyś, jakiś zadbany Golf do 10-20 tysi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przegadam ten temat. Trochę za mało planuję jeżdzic aby nowy kupowac. Bardzo możliwe, że będę jeżdził 5-10 tyś rocznie tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No właśnie te opłaty najgorsze są. Mieszkanie chcę całe wyremontowac po rodzicach, podwórko ogarnąc. W 100 tysiach się nie zmieszczę przy tym. Mam już 33 lata i nigdy nie miałem samochodu, odkładałem co się da. Zarabiam 2700 na rękę. Mam wybór : tłuc się autobusami a na zakupy pieszo albo rowerem i na bilet wydac 200 zł albo miec samochód i wydawac : 200 na paliwo LPG miesięcznie, OC ponad 100, naprawy pewnie średnio 100-200 miesięcznie a więc łącznie ponad 500. No i wykasłac jednorazowo ze 15-20 koła aby to auto chciało jeżdzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No właśnie dlatego przeglądam Golfy i Skody Fabie, może Toyota Yaris ale trochę zbyt babska jest. W gazie tanio się jeżdzi. No ale taniej niż bilet miesięczny to raczej nie wyjdzie a co najwyżej porównywalnie. Jakby z kumplami do roboty jeżdził to by się każdy zrzucał albo co miesiąc inny by woził ale ja i tak będę sam jeżdził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak nie masz historii ubezpieczenia, bo to Twoje pierwsze auto, to zapłacisz ok. 900zł na rok. Jak szukasz auta z małym silnikiem to może się zmieścisz poniżej (od mocy silnika też zależy wycena oc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, wiem. Ważne, że mam więcej niż 26 lat bo małolaty płacą najwięcej za OC 😛 Szaleją, wypadki powodują a później płacą. No ale już to OC przeboleję. pokombinuję tak aby więcej niż te 900 jak piszesz nie płacic. Na pewno będzie mały, ekonomiczny samochód bo ja to tak jak mówię - tylko po to aby czasu nie tracic na te autobusy, pociągi. Nie pasują mi rozkłady. No i sklepy mam trochę daleko od siebie, myślę o marketach. Rowerem ciągle jeżdżę na zakupy. Priorytetem i tak jest mieszkanie i podwórko a samochód to aby jak najtaniej to wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

weterynarz, przeglądam kanał OTOMOTO na youtube, spoko koleś tam wszystko omawia, widac że ma pojęcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, jeżeli chodzi o ubezpieczenie i spalanie to aż tak bardzo mnie to nie gryzie. Za OC zapłacę jakieś 800-1200 może nawet rocznie a spalanie .... 10 tyś km = 700 litrów gazu a więc do 1500-2000 rocznie. Załóżmy, że rocznie 2500-3000. Bardziej chodzi o to aby kupic coś takiego co będzie jeżdziło. Mimo wszystko skłaniam się na używany model za maks. 20 tysi, nowe najtańsze samochody to już ok. 50 klocków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

za 40 nowe najtańsze ? Jakie ? Pamiętasz modele ? Przejrzałbym. Silniki pewnie takie, że trzeba się nogą odepchac 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a nadwozie jakie byś proponował ? Mam kilka takich polnych dróg i raczej nie chcę aby było jakieś bardzo niskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×