Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

B.Lidzki

Niecny plan, może się udać?

Polecane posty

Witam wszystkich. 

Jakiś czas temu zerwała ze mną kobieta, powodem było brak uczuć z jej strony. Ja jednak mam trochę odmienne zdanie.

Po zerwaniu trochę mi odwaliło i wszedłem delikatnie w jej życie prywatne bez jej wiedzy. Obraziła się śmiertelnie i odcięła ze mną kontakt, mimo tego, że jak zerwała to powiedziała, że ma nadzieje, że uda nam się zostać kolegami. Niestety rozstanie było w zgodzie, ale przez to co zrobiłem wyszło inaczej. Leczę się z niej, bo moje uczucia poszły w zupełnie inną stronę niż (niby) jej, ale do rzeczy...

Postanowiłem zapomnieć o niej, staram się nie myśleć chociaż jest ciężko. Stwierdziłem, że jak jeszcze przez miesiąc, dwa będę miał ją w głowie to postaram się poprawić relację. Może po takim czasie ona trochę zapomni o tym co zrobiłem, emocje opadną i będę miał większe szanse (jak będzie wolna jeszcze). Może zamówię pocztę kwiatową z liścikiem, tak żeby o sobie przypomnieć, albo po prostu napiszę na fb, jakoś powoli będę o sobie przypominał. 

Co Wy na to, jest taka opcja możliwa, przeżyliście podobne sytuacje? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Kitek wyslal mi rozyczke. A wczoraj kolejna. Bardzo mi milo ❤🐈

opowiedz coś więcej, zostawiłaś go? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Niburdiama napisał:

Za bardzo cenie sobie wolnosc i przestrzen osobista 😎

Czyli mimo tego, że Ci wysłał rozyczkę, potem drugą to i tak nie ma opcji n a powrot?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, B.Lidzki napisał:

Witam wszystkich. 

Jakiś czas temu zerwała ze mną kobieta, powodem było brak uczuć z jej strony. Ja jednak mam trochę odmienne zdanie.

Po zerwaniu trochę mi odwaliło i wszedłem delikatnie w jej życie prywatne bez jej wiedzy. Obraziła się śmiertelnie i odcięła ze mną kontakt, mimo tego, że jak zerwała to powiedziała, że ma nadzieje, że uda nam się zostać kolegami. Niestety rozstanie było w zgodzie, ale przez to co zrobiłem wyszło inaczej. Leczę się z niej, bo moje uczucia poszły w zupełnie inną stronę niż (niby) jej, ale do rzeczy...

Postanowiłem zapomnieć o niej, staram się nie myśleć chociaż jest ciężko. Stwierdziłem, że jak jeszcze przez miesiąc, dwa będę miał ją w głowie to postaram się poprawić relację. Może po takim czasie ona trochę zapomni o tym co zrobiłem, emocje opadną i będę miał większe szanse (jak będzie wolna jeszcze). Może zamówię pocztę kwiatową z liścikiem, tak żeby o sobie przypomnieć, albo po prostu napiszę na fb, jakoś powoli będę o sobie przypominał. 

Co Wy na to, jest taka opcja możliwa, przeżyliście podobne sytuacje? 

Lepsza poczta kwiatowa jak Facebook. Ale pamiętaj, rzyzko, że to spali na panewce jest tak czy siak duże. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Doktor Siurek napisał:

Lepsza poczta kwiatowa jak Facebook. Ale pamiętaj, rzyzko, że to spali na panewce jest tak czy siak duże. 

No wiadomo, że pewności nigdy nie ma, ale co tam, może jednak warto spróbować, nie chce od razu, wole poczekać aż emocje opadną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Jest szansa, bo doceniam fakt, ze spuscil z tonu i jest postepowy. W nowej wersji bez dokrecania sruby bardziej mi odpowiada 😎

Czyli zrobić tak jak mówię, za jakiś czas przypomnieć o sobie i wejść w to na totalnym luzie, bez spiny i epocji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Niburdiama napisał:

Ludzie bez spiny zyja dluzej i zdrowiej🙂

a czemu zerwałaś ze swoim, były jakieś spiny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i super, zmienić nastawienie, i spróbować ponownie, tak zrobię, a jak myślisz ile czasu dać żeby emocje opadły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a nie odbierze tego tak, że jestem nachalny, ze nie potrafi sie odczepić jak jej te kwiaty zamówie?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Niburdiama napisał:

To zalezy czy jej zalezy. Jak jej zalezy to lekka nachalnosc czasem bywa i mile widziana 😉 a jak nie zalezy to na pewno ja odrzuci. 

Czyli i tak jak nie zaryzykuje to sie nie dowiem 😜

ile odczekać miesiąc, dwa? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Niburdiama napisał:

W jaki sposob wszedles w jej zycie prywatnie bez Jej wiedzy i o co sie tak bardzo obrazila? Przybliz temat

Wszedłem na jej pocztę i sprawdziłem zdjęcia, dowiedziałem się z nich czegoś i jej o tym powiedziałem 

Zacząłem mieć podejrzenia, że nie jest ze mną szczera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×