Budzę się ostatnio o 1 w nocy

Żeby jeść. I to konkretne rzeczy, czekoladę, ciastka, pankejksy czy serniczki które upiekłam i piporcjowalam po to żeby mieć na kilka dni. Dopiero jak zjem te rzeczy mogę zasnąć. Inaczej nie da rady, nawet leki nasenne nie działają jak trzeba

ciąża

4 minuty temu, TwojaMuuza napisał:

tez sie budzę ale nie przez to ,ze jestem głodna. Nie wiem czemu?

zawsze możesz zrobić chłopu kanapki na śniadanie

41 minut temu, PrawiczekPzn napisał:

Jak trzeba, toś służąca, Aj ak zrobisz jak totalnie nie trzeba, toś kura domowa 

Na Lody Cię latem nie nachodzi ochota w nocy?

 

Może nie piecz tyle, zobaczymy, czy w nocy będziesz wypiekać, ale pewnie w dzień oszczędza się na gazie bo cieplej więc szybciej się piecze.

 

Albo rób w dzień przysiady, lub zostań kurierem rowerowym, to będziesz w nocy tak zmęczona, że się nie obudzisz

W dzien robię długie trasy rowerem dla przyjemności, a piekę bo po prostu wolę mieć w zapasie zdrowe slodycze bez cukru i normalnie straczalo mi na 3 dni. Teraz budzę się w nocy i nie zasnę dopóki tego nie zjem do końca

1 godzinę temu, PrawiczekPzn napisał:

Lekarzem nie jestem, więc nie wiem, cukrzyca jednego z dwóch typów?

Ale tak prawdę mówiąc Nie wiem.

Cukrzyca nie, zwłaszcza że wiekszisc wypieków są dietetyczne bez cukru lub z małym dodatkiem zamienników no z wyjątkiem czekolady i chałwy. Ale chyba zagadka rozwiązana. Dzisiaj dostałam okres, po nieprzespanej pełnej żarcia nocy mnie powitał

tez tak mam przy okresie  nie moge wyrobic w pracy tylko jem pije kawe i nawet mi sie nie chce z nikim gadac i w nocy mi sie chce czekolady zjesc