Wracający facet

Jestem w dziwnej sytuacji uczuciowej.

Dwa miesiące z facetem to był krótki romans który się skończył z powodu kłopotów faceta które nagle się pojawiły, nie bede wchodzić w szczegóły.

Od tamtego czasu przestaliśmy się spotykać.Na niedługi czas zawiesiliśmy kontakty.

Kontakt powrócił.

Facet piszę może nie codziennie ale piszę.Co jakiś czas proponuję spotkanie ale przychodzi co do czego nigdy nie ma czasu.Ja o spotkania nie zabiegam.

Próbowałam z nim rozmawiać .Wygarnelam mu że sobie pewnie robi jaja jak nie chce się spotykać to po co utrzymuje kontakt i nikt go nie trzyma na siłę.Powiedzial że nie chce kończyć relacji  że jakby nie chciał nie zawracałby mi głowy

Kończyć nie chce spotkania mu nie wychodzą ki czort.

Nie rozumiem zachowania faceta ktoś to ogarnia?? 

A kogo to obchodzi. I ciebie tez nie powinno. 

22 minuty temu, Cyganka napisał:

Kończyć nie chce spotkania mu nie wychodzą ki czort.

Po co dajesz się wciągnąć w te gierki?

Desperacja?

Liczysz po cichu na coś?

1 minutę temu, Bimba napisał:

Po co dajesz się wciągnąć w te gierki?

Desperacja?

Liczysz po cichu na coś?

Pewnie tak. Jak każda która się daje nabierać na tanie manipulacje geniusza. 

29 minut temu, Cyganka napisał:

Jestem w dziwnej sytuacji uczuciowej.

Dwa miesiące z facetem to był krótki romans który się skończył z powodu kłopotów faceta które nagle się pojawiły, nie bede wchodzić w szczegóły. 

Od tamtego czasu przestaliśmy się spotykać.Na niedługi czas zawiesiliśmy kontakty. 

Kontakt powrócił.

Facet piszę może nie codziennie ale piszę.Co jakiś czas proponuję spotkanie ale przychodzi co do czego nigdy nie ma czasu.Ja o spotkania nie zabiegam. 

Próbowałam z nim rozmawiać .Wygarnelam mu że sobie pewnie robi jaja jak nie chce się spotykać to po co utrzymuje kontakt i nikt go nie trzyma na siłę.Powiedzial że nie chce kończyć relacji  że jakby nie chciał nie zawracałby mi głowy

Kończyć nie chce spotkania mu nie wychodzą ki czort. 

Nie rozumiem zachowania faceta ktoś to ogarnia?? 

 

 

 

Może oblatuje jeszcze inne laski stąd ten brak zainteresowania.

Cyganko, a ci mówi twoja kryształowa kula?

Ze Cygan ma dwie kule. 

1 minutę temu, BoniBluBobi napisał:

Ze Cygan ma dwie kule. 

Ty chyba masz kompleks ukrytego geja!?

BONI MA CHCICE trzeba uważać!!

1 minutę temu, BoniBluBambi napisał:

Jestem jawnym gejem. Z ukrytymi intencjami i ukryta prawda. 

Spoko. To rozumiem.

1 minutę temu, BoniBluBambi napisał:

No ba. Kto jak nie ty. 

No, też tak uważam.

Pewnie kręci z kilkoma, z inna/innymi spotyka sie wiec ,,nie ma.czasu" ale w razie gdyby z którąś z nich mu nie wyszlo to chce trzymać Cie jako koło zapasowe, dlatego Cie zwodzi. Skoro raz juz urwał kontakt to znaczy ze mu nie zależało na Tobie i nadal nie zależy ale chce miec u Ciebie otwarta furtkę. Widzi ze lecisz na niego, ze dajesz sie zwodzic wiec będzie dalej tak robił. Jesteś jasna z jego opcji i baardzo możliwe ze niedługo znowu urwie kontakt. Jak sie wtedy poczujesz, ze znowu to ON go zakończył? Lepiej Ty to zakończ, miej honor i olej go bo z tego nic poważnego nie będzie, przynajmniej wyjdziesz z tego z twarzą. 

Przed chwilą, BoniBluBambi napisał:

To świetnie. 

Jestem po prostu najlepsza.

słabaą masz sile przebicia;) 

3 minuty temu, TwojaMuuza napisał:

słabaą masz sile przebicia;) 

Chyba nie aż tak słabą

1 minutę temu, Kasiaaxxx28 napisał:

Chyba nie aż tak słabą

nie miałam okazji sie przekonać a chcialabym chciała;)

Przed chwilą, TwojaMuuza napisał:

nie miałam okazji sie przekonać a chcialabym chciała;)

Chcij a to dostaniesz :)

4 godziny temu, Cyganka napisał:

Jestem w dziwnej sytuacji uczuciowej.

Dwa miesiące z facetem to był krótki romans który się skończył z powodu kłopotów faceta które nagle się pojawiły, nie bede wchodzić w szczegóły.

Od tamtego czasu przestaliśmy się spotykać.Na niedługi czas zawiesiliśmy kontakty.

Kontakt powrócił.

Facet piszę może nie codziennie ale piszę.Co jakiś czas proponuję spotkanie ale przychodzi co do czego nigdy nie ma czasu.Ja o spotkania nie zabiegam.

Próbowałam z nim rozmawiać .Wygarnelam mu że sobie pewnie robi jaja jak nie chce się spotykać to po co utrzymuje kontakt i nikt go nie trzyma na siłę.Powiedzial że nie chce kończyć relacji  że jakby nie chciał nie zawracałby mi głowy

Kończyć nie chce spotkania mu nie wychodzą ki czort.

Nie rozumiem zachowania faceta ktoś to ogarnia?? 

 

 

 

Wszyscy pamiętamy co to za kłopoty. Kompilacja tamtego, oraz tych dziwnych kontredansów, jakie uskutecznia ów amant, powinny zdyskwalifikować go u Ciebie dożywotnio

Dnia 10.09.2020 o 17:04, Qwerty82 napisał:

Siedzisz na ławce rezerwowych, co jakiś czas podsyca ogień żeby nie zgasł ale ogólnie trzyma Cię w odwodzie jak mu z inną nie wyjdzie. Jak zaczniesz naciskać na spotkanie to albo urwie kontakt albo dalej będzie ściemniać. Ewentualnie nadejdzie Twój moment. No chyba że zajęty i boi się swojej kobiety to będzie namawiał na jakiś cyber seks w wolnej chwili czy będzie chciał wpaść na szybki numerek po imprezie z kumplami. Jak już masz tę wiedzę to możesz się nim pobawić

Ja na spotkania nie namawiam to on chce się spotkać tylko biedny nie ma czasu czy ma inne.. wątpię..facet powiedzmy w sexie mu nie wychodziło ze mna no chyba że wyjdzie z inną ..

Przyszła mi taka myśl że może facet nie chce już tej relacji i wciska kit, ale z drugiej strony po co tak robić

 zenada. Ty jeszcze cos czujesz do typka bo przezywasz, a on ma w trabie. Idz i mu placz pod drzwiami.

1 minutę temu, Twoja Stara napisał:

 zenada. Ty jeszcze cos czujesz do typka bo przezywasz, a on ma w trabie. Idz i mu placz pod drzwiami.

Spokojnie wiele mi nie zostało z tego uczucia jestem ciekawa po co typek bwyczynia cuda jakieś zamiast zniknąć

26 minut temu, Cyganka napisał:

Spokojnie wiele mi nie zostało z tego uczucia jestem ciekawa po co typek bwyczynia cuda jakieś zamiast zniknąć

Przecież dziewczyny już kilka razy napisały ci dlaczego - jesteś opcją  rezerwową!