Czy to miłość

Poznałam mojego obecnego chłopaka w wieku 16 lat i od 3 lat jesteśmy razem. Jest to mój pierwszy chlopak, zawsze byłam zbyt nieśmiała i niepewna siebie by być wcześniej w związku. On pierwszy zwrócił na mnie uwagę, zakochałam się i po pół roku przyjaźni zostaliśmy parą. Miło razem spędzamy czas, ale coraz częściej łapie się na tym że bardziej przypomina to przyjaźń niż cokolwiek innego. Nie czuję pociągu fizycznego, coraz bardziej denerwuje mnie całowanie się z nim. Jest bardzo dobrym chłopakiem, troskliwym, poświęca mi czas i uwagę, więc nie wiem co jest ze mną nie tak. Naczytałam się książek o idealnych miłościach i chyba teraz wymagam więcej niż mogę dostać. Ale z drugiej strony dużo jest sytuacji które mnie smucą. Gdy miałam załamanie pewnego dnia dzwoniłam do niego siedem razy pod rząd i nie odbierał, po czym napisal że gra z siostrą w scrabble i później oddzwoni. Albo gdy pisaliśmy luźno i ocenialiśmy ludzi z wyglądu w skali 0-10 powiedział że dałby mi 5. Nie mówię że jestem jakąs top modelką, ale brzydka z pewnością nie jestem i było mi trochę smutno. Czy jeśli mnie kocha to nie powinnam być dla niego piękna? Czy nie powinien po tych telefonach napisać przynajmniej czy wszystko okej nawet jeśli nie mógł gadać, bo przecież rozumiem że czasem odebrać nie można. Jak pokazuje mu moje obrazy (maluje farbami i idzie mi całkiem całkiem) to nigdy nie powiedział że ładnie tylko zawsze ma jakieś komentarze typu krzywo albo no, dopiero ćwiczysz. Przez te różne drobne sytuacje coraz częściej zastanawiam się czy to na pewno to. Bo w głębi duszy czuje że zasługuje na uczucie które mnie pochłonie, ale boje się że może to najlepsza osoba na jaką trafiłam w życiu. Proszę o obiektywne komentarze na temat tej sytuacji, są mi bardzo potrzebne. Dziękuję z góry za poświęcony mi czas.

9 minut temu, safari_moonlight napisał:

Proszę o obiektywne komentarze na temat tej sytuacji, są mi bardzo potrzebne. Dziękuję z góry za poświęcony mi czas.

To nie jest żadna miłość. Co najwyżej dziecinne zauroczenie. Przejdzie Wam najpóźniej, kiedy któreś spotka prawdziwą miłość.

babom to palma odwala, zawsze szukają dziury w całym, nowych emocji, wrażeń, durne stworzenia nie wiedzą co straciły aż za późno

(Podbijam do góry)

A można w dół?

Prawdziwy intelektualista. Wybiera skrable zamiast cycków.