Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mayor

Byliście w takiej sytuacji? Jak sobie poradziliście ?

Polecane posty

Hej ;) Mam 22 lata, znalazłem pracę którą myśle że mogę polubić.. ale rzuciła mnie ona na gleboką wodę. Miasto 400km od mojego rodzinnego domu (nigdy nie wyjeżdżałem tak na prawdę). Uwielbiam swoje miasto, mam tu dziewczyne która nie może ze mną wyjechać. Strasznie nie podoba mi się ta sytuacja że praca (może i wymarzona -okaże się) narzuca mi miejsce zamieszkania. Zawsze gdy trace "wolność" czuje się niekomfortowo. Nigdy nie podejmowałem prac które mi nakazują takie zmiany o 180stopni. Za tydzień będę musiał wyjechać.. wynająć mieszkanie / nocleg, a do domu będę wracał co weekend bądź co drugi. I tak cały rok bądź dłużej o ile będą chcieli mnie przenieść bliżej domu. Okropnie mnie to denerwuje, że będę musiał pół pensji wydawać na mieszkanie i życie tam. U siebie mam możliwość mieszkania w 2 mieszkaniach - u dziewczyny i u rodziców mam swój własny pokój. Dodatkowo przeraża mnie ta tęsknota.

Co byście mi doradzili? Warto się poświęcić ? Jak sobie radzić z tęsknotą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No trzeba umieć

Ja właśnie chyba nie umiem..Może jakieś sposoby na zaklimatyzowanie się w nowej sytuacji ?

Irytuje mnie ta sytuacja i denerwuje. A tęsknić? Czy trzeba mieć dzieci i żone ? Jestem w związu od 4 lat. Oprócz rodziców, to najwięcej będę właśnie tęsknił za dziewczyną 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×