Misiowie puszyści 146 Napisano Październik 3, 2020 Tak sobie napiszę. Nie mam komu powiedzieć. Gdy miałem depresję miałem też silne bóle głowy. Dziś znowu mam silne bóle. Nie miałem ich od kilku miesięcy. Fatalnie się czuję. Tylko tyle. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misiowie puszyści 146 Napisano Październik 3, 2020 Nie, to nie są bóle migrenowe ani związane z ciśnieniem. Gdy mnie tak łeb napieprza godzinami mam problem z pamięcią, zapominam słowa i liczby. Miałem przez to wiosną problemy z wypłatami z bankomatów To depresją wywoływane bóle głowy. Myślałem że już wyszedłem z depresji na początku lata a tu chyba będzie nawrót. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach