Matrymonialny anons

1 minutę temu, Electra napisał:

Żeby o coś dbać trzeba to mieć. 

I z popiołów odrodził się Feniks

1 minutę temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Obiecujące. 

Jak moje ciasto ..Żartowałam. 

Dobry tekst rzuciła moja koleżanka właśnie . Nalewam jej colę i mówię :"-Masz Asiu, obudzi Ciebie trochę ta kofeina." Ona na to :"-Raczej odkazi po Twoim cieście. "

Widzę, że koleżanka zaraziła się już ode mnie humorem. 

1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

jedni go lubią ze skórką, inni skórki się pozbywają 

nie może być wilgotny, musi być dobrze wypieczony

uwielbiam ten CHLEB

Nazywasz go Chlebem? Hmm.. znam lepsze nazwy . 

2 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

jedni go lubią ze skórką, inni skórki się pozbywają 

nie może być wilgotny, musi być dobrze wypieczony

uwielbiam ten CHLEB

Cały urok w jego świeżości. 

1 minutę temu, irukangi napisał:

Było ciekawie ale mam obowiązki, muszę wyprowadzić psa . Dlatego pozwolicie urocze Panie i sympatyczni panowie że się pożegnam 

Dobranoc

 

P.S,

Bawcie się dobrze oby wszyscy byli zadowoleni i spełnieni. 

Na śmierć zapomniałem o moim sznaucerze! Spadam! 

10 minut temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Na śmierć zapomniałem o moim sznaucerze! Spadam! 

Biedny Sznaucer! Pogłaskaj go proszę! 

10 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

I wszyscy panowie nagle opuścili pokład zostawiając na pastwę losu głodne panie

Kto głodny, ten głodny. Jam najedzona i to obficie.. 

6 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

bo miałyście ciasto ...

Niezle ciacho to bylo

18 minut temu, agent of Asgard napisał:

Z tej mąki chleba nie będzie.

Teraz się to nazywa „wyprowadzać psa”, a za moich czasów szkolnych trochę inaczej. Choć też była mowa o zwierzątkach.

Jak to się nazywało? Przypomnij proszę.. 

6 godzin temu, MaestroSyntetyczny napisał:

zepsuła mi humror zresztą jak zawsze

Punkt 8. Poczucie humoru. Powinnam dodać dystans do siebie. 

3 godziny temu, Electra napisał:

Punkt 8. Poczucie humoru. Powinnam dodać dystans do siebie. 

Oj tam, oj tam! Chyba czas bym zaczął układać swoją listę. Nie będziesz Elektro zadowolona

Przed chwilą, MaestroSyntetyczny napisał:

Oj tam, oj tam! Chyba czas bym zaczął układać swoją listę. Nie będziesz Elektro zadowolona

Śmiało. Jestem ciekawa. Naprawdę. 

8 godzin temu, agent of Asgard napisał:

Ale zabawne było, gdy w tej samej chwili przypomnieliście sobie o psiakach.

Mało medialnie to wyszło, przyznaję się bez bicia. Dopiero po przeczytaniu postu kolegi, uświadomiłem sobie, że sznaucer nie zaliczył wieczornego obchodu terenu. 

2 minuty temu, Electra napisał:

Śmiało. Jestem ciekawa. Naprawdę. 

Szczerze? Mam problem, nie mam do czego się doczepić A to boli!

Przed chwilą, MaestroSyntetyczny napisał:

A to boli!

Dziewczęta rozmasują jeśli tylko metki będą tego warte

Przed chwilą, Electra napisał:

Dziewczęta rozmasują jeśli tylko metki będą tego warte

Fajnie byłoby. Liczba mnoga mnie przeraża. 

Przed chwilą, MaestroSyntetyczny napisał:

Fajnie byłoby. Liczba mnoga mnie przeraża. 

Jeśli niewierność to tylko dzielisz się sobą z tą jedną jedyną? Brawo, masz jednak zasady. 

1 minutę temu, Electra napisał:

Jeśli niewierność to tylko dzielisz się sobą z tą jedną jedyną? Brawo, masz jednak zasady. 

Dziękuję. 

12 godzin temu, Electra napisał:

Szukaj najbliżej swojego, a nie mojego. O mnie nie martw się, dojadę. 

Bardzo dobrze. 

ja nie szukam, tylko pytam. a to ze wstydzisz ze przyznac to juz twoj problem.

Przed chwilą, ultra0violet napisał:

ja nie szukam, tylko pytam. a to ze wstydzisz ze przyznac to juz twoj problem.

Znów mi przypomniał. To chyba znak, żeby wybrać się. 

4 minuty temu, Electra napisał:

Znów mi przypomniał. To chyba znak, żeby wybrać się. 

a co jesli to jakies zadupie, gdzie psy tylkami szczekaja?

1 minutę temu, ultra0violet napisał:

a co jesli to jakies zadupie, gdzie psy tylkami szczekaja?

To na zadupiach ludzie nie lubią poznawać się? Dwa duże miasta.Slowo daje,  chciałabym pójść. 

2 minuty temu, Electra napisał:

To na zadupiach ludzie nie lubią poznawać się? Dwa duże miasta.Slowo daje,  chciałabym pójść. 

Moze jakis Poznan to nie pogardzilabym.  ladna galerie tam maja  

Przed chwilą, ultra0violet napisał:

Moze jakis Poznan to nie pogardzilabym.  ladna galerie tam maja  

Speed dating, speed shopping

Przed chwilą, Electra napisał:

Speed dating, speed shopping

albo speed dating na szopingu i po sprawie  ale na szoping to lepiej faceta nie brac. 

1 minutę temu, ultra0violet napisał:

albo speed dating na szopingu i po sprawie  ale na szoping to lepiej faceta nie brac. 

Jak to nie. Ostatnio jak byłam na shoppingu facet pomagał swojej kobiecie wybrać coś fajnego. "Kasiu i jak pokaż się" Kasia nie wyszła, ale Elektra łeb wychyliła zobaczyć co to za okaz Gdzie tacy rodzą się?

3 minuty temu, Electra napisał:

Jak to nie. Ostatnio jak byłam na shoppingu facet pomagał swojej kobiecie wybrać coś fajnego. "Kasiu i jak pokaż się" Kasia nie wyszła, ale Elektra łeb wychyliła zobaczyć co to za okaz Gdzie tacy rodzą się?

okaz nie okaz, przy mnie stracilby wszystkie zapedy i checi, jakby ze mna takie dwie rundeczki zrobil po zlotych tarasach

zakupoholizm jest jak nalog

Przed chwilą, ultra0violet napisał:

zakupoholizm jest jak nalog

Nie cierpię na niego. Kupuję jak potrzebuję, nigdy jako zachciewajka. 

58 minut temu, Electra napisał:

Nie cierpię na niego. Kupuję jak potrzebuję, nigdy jako zachciewajka. 

A ja to troche tak I troche tak xD