Matrymonialny anons

1 minutę temu, ultra0violet napisał:

A ja to troche tak I troche tak xD

Przede wszystkim wchodzę i wychodzę, to żaden rajd na kilka godzin. Podchodzę do zakupów zadaniowo- wejść, kupić, wyjść. Nie oglądam nic czego nie potrzebuję, nie jaram się tymi zakupami. Nie waham się, nie kręcę nosem. 

1 godzinę temu, Electra napisał:

Przede wszystkim wchodzę i wychodzę, to żaden rajd na kilka godzin. Podchodzę do zakupów zadaniowo- wejść, kupić, wyjść. Nie oglądam nic czego nie potrzebuję, nie jaram się tymi zakupami. Nie waham się, nie kręcę nosem. 

a ja tez nie robie rajdow, tylko ide do konkretnego, ale po drodze odwiedze jeszcze ten i tamten..

12 minut temu, ultra0violet napisał:

a ja tez nie robie rajdow, tylko ide do konkretnego, ale po drodze odwiedze jeszcze ten i tamten..

Jesteś tym typem kobiety, którt stanie nawet przy młotach udarowychJuż byś mnie na zakupy wspólne nie namówiła. 

11 minut temu, Electra napisał:

Jesteś tym typem kobiety, którt stanie nawet przy młotach udarowychJuż byś mnie na zakupy wspólne nie namówiła. 

jak jestem w transie to i mlot mnie nie ruszy hahaha

2 minuty temu, ultra0violet napisał:

jak jestem w transie to i mlot mnie nie ruszy hahaha

Transie? Mnie zakupy męczą, czuję się po nich jak koń po westernie. 

Dzien dobry wszystkim, milego poniedzialku!