O co mu chodzi?

Facet odezwał się do mnie po długim milczeniu. Założyłam nawet z tym temat, jak postąpić. Ale w skrócie. Przeprosił, podał powod, którym była była dziewczyna i prosił o spotkanie aby wszystko wyjaśnić. Powtarzał kilkukrotnie, że zachował się źle. Po którejś propozycji zgodziłam się. Byliśmy umówieni na konkretny dzień, aczkolwiek szczegóły mieliśmy dogadac dzień przed. Zatem dzień przed spotkaniem zapytałam odpowiedzi nie otrzymałam. Rozmawialiśmy o pierdołach, natomiast, że dzień się kończył zapytałam ponownie. Głupia wymówka, że rozmawia przez telefon. Ale mówię ok, czekam. Napisałam mu po 2godzinach, żeby zadzwonił so mnie jak się określi do południa, ze względu na to, że nie wiem jak ułożyć dzień. Zero odpowiedzi. Cały dzień się nie odzywał. To było dla mnie jasne, że się nie widzimy. Dzisiaj napisałam do niego, że boli mnie to, że odezwał się po takim czasie, zaproponował spotkanie i znowu robi to samo. Nie odczytał. Mało tego, ukrył mi relacje na instagramie. Co się okazało, akurat dodał z samochodu jak gdzieś jedzie. Jestem tym wszystkim rozbita, ten czas w którym się nie odzywał, zdążyłam zapomniec i poukladac sobie wszystko. Nagle skruszony z przeprosinami napisał, i teraz coś takiego. Zapewniał mnie, że temat byłej dziewczyny jest skończony raz na zawsze. Był wiarygodny w tym wszystkim. Dałam się w to wciągnąć ponownie, a on znowu robi to samo. Z tym, że ukrył te relacje, jakby nie chciał abym widziała, że nie odpisuje mi a wstawia coś jak gdzieś jedzie? To bez sensu. Ale nie wiem co o tym wszystkim myslec. Po co w ogole napisał i prosił o spotkanie.

Funta kłaków nie wart. Wyrzuć dziada ze swojego życia, poblokuj w social mediach i idź do przodu. W takie gierki to w przedszkolu można grać a nie w dorosłym życiu. Im szybciej pozbędziesz się złudzeń, tym mniej czasu i zdrowia stracisz. Dojrzały mężczyzna szanuje ludzi, tym bardziej kobietę która jest zainteresowany. 

Tylko tak czytam Twoja wypowiedź i nie wynika z niej, jakie relacje Cię z nim łączyły? 

15 minut temu, jego5 napisał:

Funta kłaków nie wart. Wyrzuć dziada ze swojego życia, poblokuj w social mediach i idź do przodu. W takie gierki to w przedszkolu można grać a nie w dorosłym życiu. Im szybciej pozbędziesz się złudzeń, tym mniej czasu i zdrowia stracisz. Dojrzały mężczyzna szanuje ludzi, tym bardziej kobietę która jest zainteresowany. 

Tylko tak czytam Twoja wypowiedź i nie wynika z niej, jakie relacje Cię z nim łączyły? 

Byłam na stopie spotykania się z nim, wszystko dążyło do poważniejszej relacji. Różne plany na przyszłość. Ciagle powtarzał mi, że nie spotkał nigdy osoby z która czuł się tak dobrze i swobodnie. Nie spaliśmy ze sobą. Natomiast pewnego dnia zamilkł bez odpowiedzi na moje wiadomości. Odezwał się prawie po 2 miesiącach, i w sytuacji jak w końcu zgodziłam się na spotkanie, bo chciał mi wszystko wyjaśnić, bo z tego co zapewniał bardzo było mu zle z tym jak się zachował, znowu zamilkł. I akcja z tymi relacjami. Widze, że nie odczytuje specjalnie, ale po co ukrywać relacje? Tak jakby nie chciał abym widziała, że jest aktywny, w sytuacji gdzie nie odpisuje na moje wiadomości. Ale po co to...

No więc jak wyżej...Szkoda czasu na niego. Wierzę, że taka sytuacja jest bolesna ale da się to przeżyć. Jesteś warta tego, by być dla faceta numerem jeden a nie tylko drugą opcją. Nigdy nie gódź się na takie traktowanie. Już i tak dałaś mu o jedną szansę za dużo. Bądź twarda i konsekwentna a w końcu spotkasz tego jedynego. 

Jezu że jeszcze żyją takie pajace.Jak mozna się bawić uczuciami drugiej osoby trzeba być s...ielem... miałam podobnie facet proponował spotkania gdy dochodziło co do czego zawszę jakąś wymówka byla w końcu mnie zablokował i hooj z nim.Ewidentnie nie miał zamiaru się spotkać tylko ...ił.To samo u Ciebie uciekaj szkoda naszych uczuć dla durni

15 minut temu, Zpaznokcilakier napisał:

Zapomnij o nim. Nie pisz, nie dzwon, nie kompromituj się. 

Wysłałam tylko jedną wiadomość dzisiaj. Nie zamierzam pisać więcej. Napisałam co myślę, że mnie to boli. Bez żadnego jadu. Nie dam się w to wciągnąć po raz kolejny jeżeli się odezwie, chociaż teraz już watpie. Ale powinien mieć poczucie, że zachował się strasznie. Po co w ogole pisał i proponował spotkanie, skoro dzień później zamilkl 

Oni bardzo dobrze się bawią naszymi emocjami.. to jest patologią i tak to trzeba nazwać.

17 godzin temu, xxbunia napisał:

Wysłałam tylko jedną wiadomość dzisiaj. Nie zamierzam pisać więcej. Napisałam co myślę, że mnie to boli. Bez żadnego jadu. Nie dam się w to wciągnąć po raz kolejny jeżeli się odezwie, chociaż teraz już watpie. Ale powinien mieć poczucie, że zachował się strasznie. Po co w ogole pisał i proponował spotkanie, skoro dzień później zamilkl 

Zobacz, ze 2 czy 3 razy dopytywalas sie o spotkanie, kazalas mu sie określić mimo.ze on zmieniał temat (pisaliscie o p...ach, potem gadał przez tel. Z kimś) i do tematu spotkań to Ty powracalas a nie on. Jeszcze dzisiaj SMS w wyrzutami. Pokazalas ze Cie to boli to ze Cie olewa, po prostu pokazalas ze Tobie znacznie bardziej zależy na spotkaniu niż jemu. A to on, po takim czasie milczenia powinien Cie niemalze blagac o spotkanie. Tymczasem widzi ze Tobie zależy bardziej i ustawiasz sie na straconej pozycji, nie jestem dla niego ani trochę wyzwaniem (mentalnie) a faceci lubią zdobywać. W takiej sytuacji wielu facetów sie zniechęca bo jesteś na wyciągnięcie reki. Nie mowie ze masz przekładać na sile spotkanie, nie odpisywac czy nie odbierać tel, tylko to on powinien dopytywac o dzień i.godzinę spotkania a nie Ty. Miej honor i olej go definitywnie. Może.teraz leci na kila frontów i właśnie kręci z inna, niekoniecznie byłą...daj sobie spokój, pokaz ze dalej nie bedziesz dawała sie zwodzic.