Bellablue 8 Napisano Październik 23, 2020 Przed chwilą, MaestroSyntetyczny napisał: Raczej zmusić do kochania a nie zgwałcić Ech, nie chcę go zmuszać... Ze sposobu w jaki na mnie patrzy i co mówi - to nie byłby gwałt. Powiedział mi parę razy, że jestem piękna. Tak mamrotał, niby pod nosem... Głupek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TwojaMuuza 875 Napisano Październik 23, 2020 1 minutę temu, MaestroSyntetyczny napisał: Raczej zmusić do kochania a nie zgwałcić Do kochania nikogo sie nie zmusi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaestroSyntetyczny 930 Napisano Październik 23, 2020 Przed chwilą, Bellablue napisał: Ech, nie chcę go zmuszać... Ze sposobu w jaki na mnie patrzy i co mówi - to nie byłby gwałt. Powiedział mi parę razy, że jestem piękna. Tak mamrotał, niby pod nosem... Głupek. Ładnie Ci powiedział! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bellablue 8 Napisano Październik 23, 2020 1 minutę temu, Qwerty82 napisał: Ekhm chcialam przypomniec ze facet jest zajety i srednio zainteresowany. Nie masz jakiejs lepszej rady? Nie wiem, czy tak średnio, ale ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaestroSyntetyczny 930 Napisano Październik 23, 2020 Przed chwilą, Qwerty82 napisał: Ekhm chcialam przypomniec ze facet jest zajety i srednio zainteresowany. Nie masz jakiejs lepszej rady? Zawsze mnie podniecało to co jest nieosiągalne. Himalaje kobiecości Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bellablue 8 Napisano Październik 23, 2020 Przed chwilą, MaestroSyntetyczny napisał: Ładnie Ci powiedział! Ładnie, ładnie... Zwłaszcza, że byliśmy w pracy i to było dziwne. Bo ja go na początku z dystansu traktowałam i tak w sumie rzucił to niespodziewanie. Po czym się zarumienił i coś tam jeszcze bąkał pod nosem. Ogólnie to dziwna ta nasza relacja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaestroSyntetyczny 930 Napisano Październik 23, 2020 Przed chwilą, Bellablue napisał: Nie wiem, czy tak średnio, ale ok. Zdecyduj się w końcu. Jest czy nie jest? Zgadujesz czy wiesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bellablue 8 Napisano Październik 23, 2020 Przed chwilą, MaestroSyntetyczny napisał: Zawsze mnie podniecało to co jest nieosiągalne. Himalaje kobiecości Haha Coś w tym jest. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bellablue 8 Napisano Październik 23, 2020 Przed chwilą, MaestroSyntetyczny napisał: Zdecyduj się w końcu. Jest czy nie jest? Zgadujesz czy wiesz? Wysyła mi subtelne sygnały. Jak widzimy się w pracy, trzyma się blisko, zagaduje, patrzy długo (zbyt dlugo), komplementuje, niby przypadkiem dotyka, rumieni się. Ale co konkretnie siedzi w jego głowie - nobody knows. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaestroSyntetyczny 930 Napisano Październik 23, 2020 Przed chwilą, Bellablue napisał: Ładnie, ładnie... Zwłaszcza, że byliśmy w pracy i to było dziwne. Bo ja go na początku z dystansu traktowałam i tak w sumie rzucił to niespodziewanie. Po czym się zarumienił i coś tam jeszcze bąkał pod nosem. Ogólnie to dziwna ta nasza relacja. Dobry jest! Podchodzę do tego technicznie. Wie jak skracać dystans. I ten rumieniec na zawołanie. To zawsze robi na kobietach wrażenie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaestroSyntetyczny 930 Napisano Październik 23, 2020 1 minutę temu, Bellablue napisał: Haha Coś w tym jest. W tym jest sama słodycz. Ty wiesz jaki kokos ma grubą skorupę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaestroSyntetyczny 930 Napisano Październik 23, 2020 1 minutę temu, Bellablue napisał: Wysyła mi subtelne sygnały. Jak widzimy się w pracy, trzyma się blisko, zagaduje, patrzy długo (zbyt dlugo), komplementuje, niby przypadkiem dotyka, rumieni się. Ale co konkretnie siedzi w jego głowie - nobody knows. Patrzy długo? W oczy? Biust? Czy na nogi? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bellablue 8 Napisano Październik 23, 2020 1 minutę temu, MaestroSyntetyczny napisał: Dobry jest! Podchodzę do tego technicznie. Wie jak skracać dystans. I ten rumieniec na zawołanie. To zawsze robi na kobietach wrażenie Umiesz się rumienić na zawołanie? On sie rumieni, jak rozmawiamy tak bardziej intymnie... W sensie na jakieś osobiste tematy i coś rzucimy mimochodem... Albo ja albo on. Ogólnie to dojrzały facet, więc to uroczo wygląda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TwojaMuuza 875 Napisano Październik 23, 2020 1 minutę temu, MaestroSyntetyczny napisał: W tym jest sama słodycz. Ty wiesz jaki kokos ma grubą skorupę? A jaka twardą, zębami nie rozgryziesz;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bellablue 8 Napisano Październik 23, 2020 Przed chwilą, MaestroSyntetyczny napisał: Patrzy długo? W oczy? Biust? Czy na nogi? Głównie w oczy. Choć wiem, że patrzy na całą sylwetkę, na nogi... Ale w oczy to nieprzyzwoicie długo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bellablue 8 Napisano Październik 23, 2020 (edytowany) 4 minuty temu, MaestroSyntetyczny napisał: W tym jest sama słodycz. Ty wiesz jaki kokos ma grubą skorupę? To dobrze, że ma. W tym przypadku rzekłabym, iż bardzo dobrze. To sprawia, iż cała sprawa się rozwieje, mówię ci. Edytowano Październik 23, 2020 przez Bellablue Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaestroSyntetyczny 930 Napisano Październik 23, 2020 Przed chwilą, Bellablue napisał: Umiesz się rumienić na zawołanie? On sie rumieni, jak rozmawiamy tak bardziej intymnie... W sensie na jakieś osobiste tematy i coś rzucimy mimochodem... Albo ja albo on. Ogólnie to dojrzały facet, więc to uroczo wygląda. Dla mnie intymność to intymność na tematy intymne. Do tego pożądliwy wzrok a lico me płonie jak cholera! Można Parafrazując napisać: czerwony jak cegła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaestroSyntetyczny 930 Napisano Październik 23, 2020 Przed chwilą, Bellablue napisał: To dobrze ma. W tym przypadku rzekłabym, iż bardzo dobrze. To sprawia, iż cała sprawa się rozwieje, mówię ci. Głupot mi nie opowiadaj. Nie wierzę, że odpuścisz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bellablue 8 Napisano Październik 23, 2020 Przed chwilą, MaestroSyntetyczny napisał: Dla mnie intymność to intymność na tematy intymne. Do tego pożądliwy wzrok a lico me płonie jak cholera! Można Parafrazując napisać: czerwony jak cegła Rozgrzany jak piec? Kurcze, na mnie to tak działa, jak mężczyzna się czerwieni... Niestety, on tak ma. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bellablue 8 Napisano Październik 23, 2020 Przed chwilą, MaestroSyntetyczny napisał: Głupot mi nie opowiadaj. Nie wierzę, że odpuścisz Oczywiście, że odpuszczę. Ale chwilę jeszcze pofantazjuję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TwojaMuuza 875 Napisano Październik 23, 2020 1 minutę temu, MaestroSyntetyczny napisał: Głupot mi nie opowiadaj. Nie wierzę, że odpuścisz Co on ma tu do odpuszczania? Wszystko zależy od kobiety, pamiętajcie! Zawsze!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaestroSyntetyczny 930 Napisano Październik 23, 2020 3 minuty temu, Bellablue napisał: Głównie w oczy. Choć wiem, że patrzy na całą sylwetkę, na nogi... Ale w oczy to nieprzyzwoicie długo. Jeszcze pupę ogarniam. Też. I uda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaestroSyntetyczny 930 Napisano Październik 23, 2020 1 minutę temu, Bellablue napisał: Oczywiście, że odpuszczę. Ale chwilę jeszcze pofantazjuję. Nie psuj mi wieczoru Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bellablue 8 Napisano Październik 23, 2020 1 minutę temu, TwojaMuuza napisał: Co on ma tu do odpuszczania? Wszystko zależy od kobiety, pamiętajcie! Zawsze!!! W sensie? To do mnie należy pierwszy krok? Boję się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaestroSyntetyczny 930 Napisano Październik 23, 2020 2 minuty temu, Bellablue napisał: Rozgrzany jak piec? Kurcze, na mnie to tak działa, jak mężczyzna się czerwieni... Niestety, on tak ma. Oj, Ty noś w torebce majtki na zmianę. Niedługo będzie się dziać 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaestroSyntetyczny 930 Napisano Październik 23, 2020 Przed chwilą, Bellablue napisał: W sensie? To do mnie należy pierwszy krok? Boję się. Czego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bellablue 8 Napisano Październik 23, 2020 Niczego nie zrobię. Poczekam aż mi przejdzie. Oboje jesteśmy poważnymi i statecznymi ludźmi przecież. Jeśli byśmy się przelecieli istniałyby dwie opcje: 1. To nas pogrąży. W sensie - będziemy to powtarzać, aż nam się odwidzi. 2. Nie spodoba nam się, jedno z nas dojdzie do wniosku, że tak być nie powinno, wyrzuty sumienia itd. A mi też zależy na tym, żebyśmy się lubili. Może spróbuję się z nim zakumplować po prostu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bellablue 8 Napisano Październik 23, 2020 2 minuty temu, MaestroSyntetyczny napisał: Oj, Ty noś w torebce majtki na zmianę. Niedługo będzie się dziać Taaa... Tak myślisz? Liczę na jego rozsądek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bellablue 8 Napisano Październik 23, 2020 2 minuty temu, MaestroSyntetyczny napisał: Czego? Wilka złego. Tego, że się w nim zakocham. Jeszcze bardziej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaestroSyntetyczny 930 Napisano Październik 23, 2020 2 minuty temu, Bellablue napisał: Niczego nie zrobię. Poczekam aż mi przejdzie. Oboje jesteśmy poważnymi i statecznymi ludźmi przecież. Jeśli byśmy się przelecieli istniałyby dwie opcje: 1. To nas pogrąży. W sensie - będziemy to powtarzać, aż nam się odwidzi. 2. Nie spodoba nam się, jedno z nas dojdzie do wniosku, że tak być nie powinno, wyrzuty sumienia itd. A mi też zależy na tym, żebyśmy się lubili. Może spróbuję się z nim zakumplować po prostu? Jasne! Kumplostwo to najgłupszy pomysł z całej palety możliwości, ale kupluj się, kumpluj 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach