Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karmelka00

Związek

Polecane posty

Gość Karmelka00

Cześć,jestem z chłopakiem już 5 lat poznaliśmy się w szkole średniej i tak cały czas już jesteśmy ze sobą dręczy mnie jeden temat.. temat zaręczyn po 3 latach związku mówił mi że się oświadczy ale nic nie było...pytałam się go niejednokrotnie kiedy mi się oświadczy on na to że nie wie i na odczepnego " bo nie" . Dodam,że nie mieszkamy razem. Nie wiem co robić czekać aż się zdecyduje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, Karmelka00 napisał:

Cześć,jestem z chłopakiem już 5 lat poznaliśmy się w szkole średniej i tak cały czas już jesteśmy ze sobą dręczy mnie jeden temat.. temat zaręczyn po 3 latach związku mówił mi że się oświadczy ale nic nie było...pytałam się go niejednokrotnie kiedy mi się oświadczy on na to że nie wie i na odczepnego " bo nie" . Dodam,że nie mieszkamy razem. Nie wiem co robić czekać aż się zdecyduje?

Nie czekać na nic tylko go pogonić bo on wcale nie ma zamiaru się oświadczać ,, jeżeli miał to zrobić i nie zrobił i nawet teraz nie wie kiedy to zrobi to znaczy że nigdy bo nawet niema takiego zamiaru . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelka00
32 minuty temu, Elciaa29 napisał:

Nie czekać na nic tylko go pogonić bo on wcale nie ma zamiaru się oświadczać ,, jeżeli miał to zrobić i nie zrobił i nawet teraz nie wie kiedy to zrobi to znaczy że nigdy bo nawet niema takiego zamiaru . 

No właśnie nie wiem czy tak nie zrobić no ale co z tymi 5 latami razem ...:/ Ale druga sprawa jest taka że ja nie mam rodziców.Proponowal mi kilka razy abym u niego zamieszkala ale on mieszka z rodzicami a z jego matka się nie dogaduje więc on wie że tam nie przyjdę ... Może też dlatego..🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Karmelka00 napisał:

No właśnie nie wiem czy tak nie zrobić no ale co z tymi 5 latami razem ...:/

Tak wiem może być Ci szkoda bo przecież 5 lat to nie jest wcale mało i nikt nie zwróci Ci straconego czasu ale im szybciej sobie uświadomisz że ten związek niema żadnej przyszłości i go zakończysz tym lepiej dla Ciebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelka00
3 minuty temu, kåspej napisał:

kiepsko to wygląda, jesteś tylko zapchajdziurą, szuka innej albo i już ją obraca

W sumie to ja go znam długo i wątpię żeby miał kogoś na boku 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelka00
2 minuty temu, kåspej napisał:

nic dobrego tu nie widze, 5 lat spisz na straty doświadczenia, coś jak studiowanie jakiejś głupoty a potem praca w czymś innym

No nie powiem przykro mi z tego powodu bo dziewczyny dużo młodsze ode mnie po roku ,dwóch latach się zaręczają a u mnie nic mówiłam to mojemu chłopakowi ale on gada że jakoś jego kolega jeden drugi nawet po 13 latach się oświadczył..nie wiem czego on tak na nich patrzy .. 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Karmelka00 napisał:

W sumie to ja go znam długo i wątpię żeby miał kogoś na boku 

Czy ma czy też nie jedno jest pewne że Cię nie kocha 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelka00
4 minuty temu, kåspej napisał:

lepiej stracić 5 lat jak następne 30 

No w sumie to masz rację 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelka00
Przed chwilą, kåspej napisał:

może do emerytury to zrobi, dalej czekaj w nadzieji

Poczekam do końca roku jak nie wyjdzie to nie wyjdzie tylko najgorsze jest to że on mi nie da od siebie odejść bo będzie przyjeżdżał i wgl a ode mnie z rodziny każdy go uwielbia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelka00
2 minuty temu, Elciaa29 napisał:

Czy ma czy też nie jedno jest pewne że Cię nie kocha 

Może z nim pogadać o tym tylko nie wiem ile to da..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelka00
3 minuty temu, kåspej napisał:

to ty padnij na kolana i się mu oświadcz, jest równouprawnienie ponoć

No i co jeszcze..😂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, kåspej napisał:

to ty padnij na kolana i się mu oświadcz, jest równouprawnienie ponoć

W sumie to dobrze napisałeś bo już nie chciało mi się tłumaczyć dalej 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelka00
5 minut temu, kåspej napisał:

to ty padnij na kolana i się mu oświadcz, jest równouprawnienie ponoć

Nie no rozumiem skoro tak jest to zakończę ta relacje bo dzięki wam zrozumiałam że to nie ma sensu a dalej nie ma co tego ciągnąć .Dziękuję 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelka00
1 minutę temu, kåspej napisał:

i mu kup bukiet kwiatów i domagaj się o seks

Nie ma po co,zabiegać o niego nie będę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelka00
3 godziny temu, Karmelka00 napisał:

Cześć,jestem z chłopakiem już 3lata poznaliśmy się w szkole i tak cały czas jesteśmy ze sobą dręczy mnie jeden temat..pytałam się go niejednokrotnie kiedy mi się oświadczy on na to że nie wie.Nie wiem co robić czekać aż się zdecyduje?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×