Zapłodnienie palcem

Cześć, bardzo chce dziecka, niestety moje związki kończyły się samymi porażkami. Teraz poznałam faceta, dużo się między nami wydarzylo, dużo schrzaniłam, dlatego nie układa nam się, jednak wiem że chce mieć z nim dziecko, wierzę że może to nas zbliżyć, jednak biorę też pod uwagę samotne wychowywanie dziecka. Ja mam 27 lat, partner 42 lata. Zawsze zabezpiecza się prezerwatywą, nigdy nie kończy w niej... Czy podczas gdy konczy na zewnątrz mozliwe jest zaplodnienie gdy włożę spermę do pochwy? Czy komuś się to udało? Bardzo proszę o poważne odpowiedzi, bez obrażania. Jestem naprawdę załamana i tylko tego chcę...

czy ktoś się wypowie?

Myślę, że jeżeli zrobisz to bezpośrednio po stosunku, to tak. Bodajże plemniki na powietrzu żyją ok. kilka godzin. A w kobiecym organizmie są zdolne do życia przez kilka dni. Oszacuj kiedy będziesz miała dni płodne, wtedy będziesz miała największe prawdopodobniestwo zapłodnienia. 

dziękuję za odpowiedzi! a czy którejś z was się udało w ten sposób? Boję się próbować ze strzykawką, że mój facet coś zauważy, kiedyś nie miałabym nawet takiej możliwości, po seksie chciał się przytulać itp. teraz często mówi po prostu idz pod prysznic, nie uklada nam sie, moze ze strzykawką spórobuje jak ta metoda zawiedzie, ale wtedy jak mnie przylapie, juz po mnie, juz nie raz mielismy koszmarne awantury, tego by mi nie przebaczyl...

proszę... naprawdę jestem załamana

Słyszałem o takich zagrywkach, jednak nie sądziłem, że kiedykolwiek będę czytał wpis na forum osoby, która prosi o radę w tej kwestii. Pragnę nadmienić, że jest to naprawdę bezczelny i prymitywny, wyzuty z człowieczeństwa sposób na spłodzenie potomka. Jeszcze stosowany na bliskiej osobie. Takie postępowanie jest gorsze od zachowania dzikiego zwierzęcia. Tego się nawet instynktem nie da nazwać, bo instynktownie to się facet spuszcza po kilku ruchach. Czy Ty zdajesz sobie sprawę z tego, jaką krzywdę możesz wyrządzić sobie, partnerowi, a przede wszystkim dziecku? Zastanawiałaś się jakie mogą być tego skutki? Jeżeli facet nie jest gotowy na dziecko, to jest kilka "rozwiązań" po takim czynie. Jedno jest takie, że będziecie się kłócić z powodu jego braku zaangażowania w rodzicielstwo. Drugie jest takie, że możecie się rozejść, a dziecko nie będzie rozwijało się należycie z powodu braku ojca. Gdy będzie to chłopiec, to zniewieścieje i prawdopodobnie zostanie gejem, a dziewczynka będzie miała problem w relacjach damsko męskich z powodu braku obrazu i wzoru męstwa w dzieciństwie. Trzecie natomiast to takie, że może kompletnie cię olać i nie dostaniesz nawet alimentów, przez co dziecko będzie dojrzewało w ubóstwie, wyśmiewane przez rówieśników, co spowoduje jego problemy psychiczne. Zastanów się zanim w ogóle jeszcze raz zadasz takie pytanie... To jest tylko i wyłącznie godne potępienia. Zacznij się rozwijać osobiście, trenować umysł, szlifować swoje cechy charakteru, to poznasz wartościowego mężczyznę, gotowego na związek i dziecko z inteligentną, a przede wszystkim mądrą kobietą.

Opustoszaly30, rozumiem Twój punkt widzenia, też bardzo bym chciała żeby to inaczej wyglądało, ale niestety my kobiety mamy mało czasu ja chcę urodzić przed 30... On ogólnie chce dziecko, kocha dzieci, uważa że ja natomiast może będę gotowa za 10 lat.. Poza tym jest miedzy nami zle, wiec on nie chce po prostu ze mną. Chociaż druga sprawa, że to facet który może i z 10 lat czekać z zaręczynami mimo 42 lat na karku... Liczę, że próbowalibyśmy tworzyć rodzinę, jesli nie trudno... Alimenty musialby placic, ma dom w Szwajcarii, dom w Cannes, kilka firm... W Polsce nie znajdę faceta o takim poziomie... Z wygladu ideał. Wiem, że piszę jak ...ka, ale po pierwsze kocham go, po drugie uważam, że to doskonały materiał na ojca pod wieloma względami.

Wiem, że to brzmi zle, ale finansowo ciezko trafic na takiego faceta w Polsce

Nie od dziś to wiadomo, że macie mało czasu. Szybciej ocieracie się o starość. 30 lat to i tak jest BARDZO późno jak na kobietę. Ja się cieszę, że nie popełniłem tego błędu, co ludzie, których znam. Nie uległem presji środowiska i nie związałem się na stałe z kobietą w swoim wieku, a tym bardziej nie spłodziłem jeszcze potomka, dzięki czemu jest mi na szczęście lżej w sytuacji, która mnie aktualnie dotknęła. Niektórzy moi znajomi nie wytrzymują psychicznie ze swoimi partnerkami, doświadczającymi pierwszych objawów menopauzy. A jak to wpłynie na dzieci... Szkoda się rozwijać. Wracając do meritum Twojego wpisu. Jeżeli on nie chce z Tobą mieć dzieci, to ROZSĄDNIE byłoby to uszanować lub starać się dalej przekonywać. Jednak jeśli Ty powołujesz się na jego sytuacje materialną, to łatwo wywnioskować, dlaczego tego nie chce. Nie widzi w Tobie osoby na tyle dojrzałej, aby to dziecko z Tobą mieć. Sama pisałaś, że trochę odwaliłaś. Nie wnikam. Natomiast kolejny wniosek jest taki, że Ty chcesz go tylko zatrzymać przy sobie, bo ma gruby portfel i masz przeczucia, że może Cię zostawić, przy czym straciłabyś wygodę, której doznałaś przy nim. Poza tym, jeżeli on uważa, że będziesz gotowa na dzieci za 10 lat, to może niech przeczyta książkę do biologii z podstawówki, to pod wpływem faktów naukowych powinien szybko nabrać trochę mądrości. Faceci później się starzeją, a zdolni do zapładniania to mogą być i całe życie. Z kobietami jest inaczej. Trzeba również planować, patrząc w przyszłość. Kobieta, która chce poświęcić się dzieciom, powinna zrezygnować z całkowitej niezależności, czy kariery i ze względów biologicznych, podjąć decyzję w wieku najlepiej 17-19 lat, co do znalezienia odpowiedniego, doświadczonego życiowo, zapewne starszego partnera i w miłości wspólnie zdecydować się na dzieci. Z doświadczenia wiem, jak to wygląda od strony kobiecej w późniejszych latach. Napisałaś, że go kochasz... Czy może to, w jakim położeniu on się znajduje aktualnie? Kochała byś go, jeśli straciłby wszystko? Sama sobie odpowiedz na te pytania i sama podejmij decyzję w kwestiach, które Cię nurtują. Ja się już wypowiedziałem, opierając swoją wylewność na osobistych doświadczeniach i nauce. Możesz z tego skorzystać albo to odrzucić. Decyzja należy do Ciebie.

30 lat jeszcze nie mam, ale 27. Bylabym przy nim, nawet jezeli wszystko by stracił. Oczywiscie, pieniadze mnie zachecają, ale to chyba naturalne. Gdyby to stracił, też chcę tylko jego. Jestem pewna, że chcę dziecko z nim. Nie mam już 20 lat a ciężko mi się zakochać, mało który facet mi odpowiada, większość mnie tylko irytuje, dla niego straciłam głowę. Jeśli miałabym go zostawić, to potrzebuję nie wiem roku, żeby o nim zapomnieć, potem szukanie kolejnego faceta, nie wiadomo czy się uda, jeśli tak to po 30, też nie wiadomo czy wtedy przyszły facet będzie chciał. Dużo niewiadomych. Dlatego nie będę czekać. Pytanie tylko czy tak się da zajść w ciążę?

Czy są jakieś realne przypadki?

wypowiadajcie się

Dnia 4.11.2020 o 22:16, Marysia9300 napisał:

wypowiadajcie się

Palcem prawdopodobieństwo, że się uda jest znikome. Nawet gdybyś tę gumkę nałożyła na lewą stronę na jakieś małe dildo i sobie włożyła to raczej nic nie da. Wargi wszystko zbiorą.

Jeśli chcesz wykorzystać ejakulat z gumki, włóż sobie wziernik, rozłóż, następnie włóż koniec gumki i wyciśnij wszystko do środka leżąc pupą i nogami do góry.

Inna sprawa, że to bardzo nieuczciwe i jeśli Ci się to uda to los Cię za to ukarze.

Problem w tym, że on nie kończy nawet w gumce, tylko na zewnątrz... Czyli nikomu nie udało się z palcem? A ze strzykawką? Zakładając że skończy na zewnątrz i sobie to zbiorę.

4 minuty temu, Marysia9300 napisał:

Problem w tym, że on nie kończy nawet w gumce, tylko na zewnątrz... Czyli nikomu nie udało się z palcem? A ze strzykawką? Zakładając że skończy na zewnątrz i sobie to zbiorę.

Stosunek przerywany i jeszcze nie jesteś w ciąży? Dziwne. On orientuje się kiedy masz dni płodne?

uprawiamy seks z gumką i mimo wszystko konczy na zewnątrz... nie, nie orientuje się

dziewczyny podobno zachodzą w ciążę przy gumkach gdy były mikrouszkodzenia niewidoczne dla oka, oczywiscie stosunek wtedy jest do konca, to skoro przy mikrouszkodzeniach sie da to jak moze sie nie dac z palca?

Przed chwilą, Marysia9300 napisał:

uprawiamy seks z gumką i mimo wszystko konczy na zewnątrz... nie, nie orientuje się

Hahaha  Jaka paranoja ze strony twojego partnera. To coś mu tam zawsze wycieknie z tej gumki? O tą spermę ci chodzi?

tak, uważam że to chore, szczególnie w związku... Po prostu kończy mi na brzuchu najczęściej i wtedy mogę to  zebrać

czy komuś się udało?

proszę niech ktoś się wypowie

Dnia 2.11.2020 o 20:18, Marysia9300 napisał:

dziękuję za odpowiedzi! a czy którejś z was się udało w ten sposób? Boję się próbować ze strzykawką, że mój facet coś zauważy, kiedyś nie miałabym nawet takiej możliwości, po seksie chciał się przytulać itp. teraz często mówi po prostu idz pod prysznic, nie uklada nam sie, moze ze strzykawką spórobuje jak ta metoda zawiedzie, ale wtedy jak mnie przylapie, juz po mnie, juz nie raz mielismy koszmarne awantury, tego by mi nie przebaczyl...

Myslisz ze jak urodzisz dziecko to się poukłada? Nie.Będzie tylko gorzej. Palcem spermę?

będzie jak będzie, zobaczymy, na pewno najważniejsze w tym momencie jest dziecko.  Tak czy komuś się udało w ten sposób zapłodnić?>?

Spróbuj przetłumaczyć coś kobiecie. Jeśli Ci się uda, zostaniesz moim mentorem.

To jakieś głupie prowo. Trudno uwierzyć żeby ktoś był tak yebniety jak autorka, a jeśli to prawda, nic dziwnego,że facet się zabezpiecza.

to nie jest prowo. Pytam osoby którym się udało a nie te które oceniają i są wulgarne

Wulgarne to jest Twoje zachowanie, a dokładniej plany i dążenia. Chłosta pod postacią ostrych słów krytyki w stosunku do pragnienia popełnienia oszustwa, jest jak najbardziej na miejscu. Jeżeli ktoś przyłapie osobę na kradzieży, która jest jego sposobem na życie z powodu chciwości, to słuszną krytyką będzie nazwać ją złodziejem. Podobnie jest z Tobą - pomimo prób odwiedzenia Cię od złego czynu, który masz w zamiarze dokonać, dalej trwasz przy swoim. Usiłujesz dokonać oszustwa w świecie zmysłów, chcąc przelać na niego obraz przestępstwa, którego dokonałaś w wyobraźni. Dlatego w swoich myślach już jesteś oszustką, gdyż w nich tego się dopuściłaś. Oszuści są poje...ani, ponieważ nie potrafią odróżniać dobra od zła, pomimo prób wpojenia odpowiednich wartości. Poza tym, osoby na tym forum, które dawały porady w tej kwestii, są tak samo nierozsądne i tyle samo warte co Ty - czyli NIC. Wątpliwe, że ktoś się tutaj przyzna, że coś takiego zrobił, gdyż jak zdążyłaś zauważyć zasługuje to na karę i wykluczenie społeczne. Zapewne wiele osób poczuło tutaj zniesmaczenie. Czego się spodziewałaś od moralnie ukształtowanych osób? Czyjejś aprobaty tudzież współczucia po udzielonych radach i próbach odwiedzenia Cię od złego? Współczubym Ci, jakbyś na dziecko nie była gotowa, a jakiś gnój by przedziurawił prezerwatywę, żeby Ciebie zatrzymać przy sobie podstępem. Jednak Ty cały czas trzymasz się swego plugawego planu, pomimo ostrzeżeń. Tyle Ci jeszcze napiszę w skrócie - won stąd manipulantko! Administratorzy portalu już dawno powinni zareagować na takie godne pogardy zachowanie i po zignorowanym ostrzeżeniu, należałoby usunąć stąd albo osobę, która sieje zgorszenie wśród innych, albo temat, który tutaj rozpoczęła.

Czy jest twój facet tutaj na kafe?? Trza mu powiedzieć żeby jak najszybciej uciekl od Ciebie

To jest chore aby za plecami takie rzeczy robić gdy kocha się drugą osobę. To jest chora miłość po trupach do celu A na dodatek twój facet nie chce mieć narazie z Tobą dziecka uszanuj jego decyzje nie umiałabym tak zrobić to jest naprawdę podłe. Najpierw napraw reakcje z parterem a może zmieni zdanie i będzie chciał mieć z Tobą dziecko co nagle to po diable Dziecko nie zawsze zbliża czasem oddala muszą oba partnerzy być gotowi na dziecko bo nigdy nie uda się może być jeszcze gorzej. Można być dorosłym gdy kończy się 18 lat ale dojrzałym człowiekiem staje się gdy chce wziąć odpowiedzialność za siebie i innych. Może twój facet nie jest dojrzały pomimo wieku 42 nie posiada potomka, dziwne ? przecież jesteś jeszcze młoda masz dopiero 27 lat a ja co mam powiedzieć 29 lat na karku i nie mam żadnego dziecka aktualnie samotna. Wiem zegar tyka ale ja nic nie poradzę takie życie nie będę szukać byle kogo żeby mieć tylko dziecko . Może zmieni zdanie jak go kochasz poczekaj a jak nie chcesz czekać możesz odejść i znaleźć faceta który będzie chciał założyć z Tobą rodzinę może nie jesteście dla siebie stworzeni. Ile jesteście razem ? 

To są ciężkie tematy, ale nic na siłę. Może to nie czas dla was. Monitoruj sobie cykle, np. na cyclotesterze, na razie unormuj sytuację z facetem i w razie czegoś będziesz gotowa