SuperowaKochanaFiga

Dokładnie. Ryzyko jest duże, ale nigdy do końca nie wiadomo jak będzie.

Zgadzam się z Iguaną, a od siebie dodam, że ważne jest, aby zwiększyć możliwość zapłodnienia jak najbardziej. Więc monitoruj swoje cykle, wyznacz dni płodne. Może by próbować przez wszystkie dni płodne, kupić jakieś żele wpływające na zdolności plemników... A przede wszystkim, jak najmniej się stresować, przejmować i martwić. Bądź dobrej myśli Jeśli chcesz, mogę też spróbować wesprzeć jakoś modlitwą

Też myślę, że nie powinnaś się martwić. Ale mimo stosowania antykoncepcji fajnie jest być świadomym swojego ciała i obserwować cykle. To zdecydowanie ułatwia sprawę

Hej. Myślę, że szansa na ciąże zawsze jest, ale w tym przypadku raczej znikoma.

Teraz nawet trudno mi było kupić taką przewiewną koszulę nocną

Maryla, słusznie prawisz Od siebie dodam, że pomóc może niezakładanie bielizny do spania. W suchym środowisku bakterie i grzyby rozwijają się słabiej niż w wilgotnym.

Tak jak wyżej, powinnaś obserwować swoje cykle. Polecam robić takie wykresy z metod naturalnego planowania rodziny. Tak to się nazywa, ale fajnie się sprawdza gdy chcesz wiedzieć kiedy masz dni płodne, a kiedy nie. Oczywiście, jeśli będziesz miała wątpliwości, zastosuj testy owulacyjne. Generalnie z tego, co piszesz najprawdopodobniej byłaś na granicy okresu płodności i niepłodności.

Tak jak wyżej, powinnaś jeszcze raz spotkać się z lekarzem. Ogólnie jest tak, że podczas owulacji powstaje pęcherzyk, w którym jest zazwyczaj komórka jajowa. Czasami mogą to być dwa pęcherzyki, a że są one stosunkowo dużych rozmiarów - bodajże ok. 1,5 cm, to tym może być spowodowany ból. To jest tak, że zawsze miałaś bolesne miesiączki czy tak teraz ostatnio? Trzymaj się

Myślę, że jeżeli zrobisz to bezpośrednio po stosunku, to tak. Bodajże plemniki na powietrzu żyją ok. kilka godzin. A w kobiecym organizmie są zdolne do życia przez kilka dni. Oszacuj kiedy będziesz miała dni płodne, wtedy będziesz miała największe prawdopodobniestwo zapłodnienia.

Nikt, nic?

Hmmm... Spróbuj znaleźć jakiś ośrodek dla osób bezdomnych, aby tam przetrwać początek. Później wystaw ofertę pracy na np. pracuj.pl Postaraj się o zasilek dla bezrobotnych. Możesz zarejestrować się w Urzędzie Pracy. I jak coś, możesz zawsze do mnie napisać, spróbuję coś wymyślić i jakoś wesprzeć

Cześć. Od października zaczęłam studiować położnictwo na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Myślę, czy po 3 latach licencjatu nie poprawić matury i spróbować dostać się na medycynę, gdzie wybrałabym specjalizację ginekologię i położnictwo. Musiałabym poprawić matmę podstawową z 88 na 100%, a chemię z 55 aż na jakieś 90%. Trudne zadanie. Gdybym się dostała na medycynę, na pewno część przedmiotów mogłaby być przepisana z położnictwa. Byłoby mi łatwiej z materiałem, a w weekendy mogłabym sobie dorabiać w wyuczonym zawodzie. Jednak medycyna trwa 6 lat, a specjalizacja 6,5. Pasjonuję się tymi dwoma dziedzinami, więc bardzo trudno jest mi dokonać wyboru czy dodatkowo brać się za medycynę. Czuję ogromne powołanie, aby że wszystkich sił pomagać innym właśnie w tym obszarze. Co sadzicie o moim pomyśle, zawodzie położnej i ginekologa położnika? Pozdrawiam cieplutko, SuperowaKochanaFiga

Cześć kobitki Pisałam w innym wątku o tym, że mogłabym się codziennie modlić za Was i Wasze maleństwa, aby wszystko się udało. Dostałam kilkanaście serduszek i chciałabym za każdą z Was się modlić, ale nie nadążam ze śledzeniem która jest w jakim momencie Pomyślałam, że jeśli chcecie, możecie napisać do mnie na priv parę słów o sobie i wtedy bym miała trochę łatwiej, żeby myśleć o każdej z Was osobno, indywidualnie. Pozdrawiam cieplutko, SuperowaKochanaFiga 

Cześć kobitki Pisałam w innym wątku o tym, że mogłabym się codziennie modlić za Was i Wasze maleństwa, aby wszystko się udało. Dostałam kilkanaście serduszek i chciałabym za każdą z Was się modlić, ale nie nadążam ze śledzeniem która jest w jakim momencie Pomyślałam, że jeśli chcecie, możecie napisać do mnie na priv parę słów o sobie i wtedy bym miała trochę łatwiej, żeby myśleć o każdej z Was osobno, indywidualnie. Pozdrawiam cieplutko, SuperowaKochanaFiga

Drogie Panie, jeśli chcecie, mogę się codziennie modlić za każdą z Was i za każde Wasze maleństwo Za to, aby wszystko się udało, aby zdrowie dopisywało, a jak jeszcze staracie się o dziecko, abyście je otrzymały Pozdrawiam cieplutko, SuperowaKochanaFiga