Moja mama jest toksyczna

Problem wygląda tak, że moja mama we wszystko się wtrąca. Mam 18 lat a ona nic nie pozwala zrobić mi samej. Do lekarza zawsze dzwoni za mnie mimo, że wiele razy jej powtarzam, że chcę sama, sprząta mi w pokoju mimo, że mam czysto i sama sprzątam regularnie, wszędzie ze mną chodzi, ciągle wszystko sprawdza i wszystko musi wiedzieć. Ona nie potrafi zrozumieć, że chcę mieć swoje życie i umiem zrobić to wszystko sama. Wyprowadzka nie wchodzi teraz w grę co najwyżej za rok. Co w takiej sytuacji robić? Żadne rozmowy, prośby, kłótnie nie pomagają do niej nic nie dociera.. 

 Jest nadopiekuńcza. Pasowałoby Ci gdyby była zimna i obojętna?