Polcia86 1 Napisano Listopad 21, 2020 Witajcie, Nie mogę się pozbierać po chorobie I śmierci mojego taty. Odszedł w styczniu, a ja wciąż nie mogę się poskładać. Myśl o tacie budzi mnie co rano, ciągle przypominam sobie jego cierpienie w chorobie. Nie chce mi się żyć 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gos999 4 Napisano Listopad 21, 2020 Wiem ,co czujesz.Ja straciłam mamę w tym roku i jak do tej pory czas nie uleczył ran..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pyzaka Napisano Listopad 21, 2020 Bardzo współczuję. Nie wiem skąd jesteś, ale są w niektórych miastach takie grupy dla osób co straciły kogoś bliskiego i się spotykają. Warto skorzystać. No myślę, że taka grupa wsparcia czy chodzenie do psychologa by pomogło. Bo tak być samemu ze swoimi myślami to koszmar. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majka08 1 Napisano Listopad 21, 2020 Tez bardzo Ci współczuje. Niestety to dlugo trwa by dojsc do siebie. Popieram slowa Pyzaka, szukaj pomocy nie zostawaj sama z tym bólem. Twoj tata nie cierpi juz, to jest najwazniejsze. A ze byl bardzo dobrym tata pragnal bys byla szczesliwa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey Napisano Listopad 28, 2020 A mama jeszcze jest? Może warto przeżyć tę żałobę z bliskimi i pomóc sobie nawzajem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach