Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
m4upka

życie codzienne, a seks

Polecane posty

Serio, czy żyjecie w świecie z pornola typu szybkie numerki, seks codziennie albo i kilka razy dziennie itd ?

Albo coś ze mną nie tak albo to dla mnie niewykonalne.

Musze się nakręcić żeby mieć ochotę na seks, muszę wniknąć w ten nastrój np obejrzeć serial rodem z produkcji HBO (prawie soft porn), albo słuchać muzyki która mnie nakręca, albo być sexy ubrana (na codzień by nie przeszło) itp.


Po całym zwykłym dniu jak co dzień i skupieniu na jakichś przyziemnych zadaniach to nie działa tak, ze na pstryknięcie palcami zrobie się w napalona. Nie ogarniam jak faceci mogą tak działać, gotowi na seks prawie zawsze i wszędzie.

W dodatku czasem po prostu jestem zmęczona np wracając późnym wieczorem z treningu, chce tylko zjeść o zasnąć, a czasem wole spędzić wieczór leniwie oglądając serial jeden odcinek za drugim.

jak jest i was?

mam 30 lat btw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, m4upka napisał:

Nie ogarniam jak faceci mogą tak działać, gotowi na seks prawie zawsze i wszędzie.

Kobiety też tak mogą, to kwestia libido i hormonów. Jedni mogą zawsze i wszędzie, a inni potrzebują specjalnych warunków i regeneracji.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze jest to ze jednocześnie miewam sny erotyczne i czasem tzw nocny orgazm - a podobno to może wynikać z niezaspokojenia 😆
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Bela. napisał:

Stawiam na nieodpowieniego 😎

nie do końca - jest całkiem wiele kobiet o bardzo niskim libido, które "mobilizuje" chęć macierzyństwa a potem wszystko przelewają w instynkt macierzyński. Początkowo wydaje się, że mają libido duże ale jest to tylko chwilowa rzecz. Potem gdy urodzi się "zaplanowana" ilość dzieci wolą co innego, choć zgadzam się, że gdy spotkają mega interesującego kochanka to potrafią się zmienić i być bardzo seksowne. Tyle, że w przypadku takich kobiet ta zmiana jest tylko na chwilę a potem znów powrót do aseksualnej "normy"

Oczywiście często bywa tak jak piszesz. Facet jest  nieodpowiedni i nie ma chemii. Ale trudno to odróżnić

Bardzo ważne są też zahamowania - katolickie wychowanie i pruderia powodują oczywiście zahamowania w dziedzinie seksu zresztą zarówno u kobiet jak i mężczyzn przy czym chęć macierzyństwa potrafi czasowo te zahamowania zniwelować. Oczywiście do czasu "osiągnięcia celu"

https://claptonfc.info/img/breastfeeding-naked-4.jpg

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niby normalny napisał:

gadaniem też można rozbudzić 😈

Rozbudź mnie. 😈 A potem porzuć. 👿

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niby normalny napisał:

gdyby facet mówił dzisiaj mu sie nie chce boli go głowa,dosał okresu itd.

to gatunek ludzki dawno już wymarł.😑

Może nie do końca przez to, w PL jest jeszcze przeświadczenie ze para bez dziecka to dziwne xD

no ale wracając, to kobiety potrzebują dłuższej gry wstępnej, a facetowi może stanąć w kilkadziesiąt sekund. 
Wiecie, mam wrażenie ze wiele kobiet tez gra seksem, udawane orgazmy i takie tam. 

1 minutę temu, ddt60 napisał:

nie do końca - jest całkiem wiele kobiet o bardzo niskim libido, które "mobilizuje" chęć macierzyństwa a potem wszystko przelewają w instynkt macierzyński. Początkowo wydaje się, że mają libido duże ale jest to tylko chwilowa rzecz. Potem gdy urodzi się "zaplanowana" ilość dzieci wolą co innego, choć zgadzam się, że gdy spotkają mega interesującego kochanka to potrafią się zmienić i być bardzo seksowne. Tyle, że w przypadku takich kobiet ta zmiana jest tylko na chwilę a potem znów powrót do aseksualnej "normy"

Oczywiście często bywa tak jak piszesz. Facet jest  nieodpowiedni i nie ma chemii. Ale trudno to odróżnić

Bardzo ważne są też zahamowania - katolickie wychowanie i pruderia powodują oczywiście zahamowania w dziedzinie seksu zresztą zarówno u kobiet jak i mężczyzn przy czym chęć macierzyństwa potrafi czasowo te zahamowania zniwelować. Oczywiście do czasu "osiągnięcia celu"

https://claptonfc.info/img/breastfeeding-naked-4.jpg

Uprzedzając kolejne komentarze co do faceta: jest nieziemsko przystojny, ma świetne ciało, jest wg mnie jak ideał i nie tylko jeśli chodzi o wygląd. 
Obawiam się ze to ze mną może być coś nie tak, może mam jakieś głęboko zakorzenione uprzedzenia do seksu których nawet nie mogę sobie uświadomic, albo jestem za mało otwarta itp.

jeśli chodzi o dzieci - w ogóle nie chce ich mieć. Wizja życia bez dzieci to dla mnie najlepsza wizja. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Niby normalny napisał:

libido zawsze można rozbudzić 😈.

Dużo zależy od tej strony przeciwnej 

Niby można rozbudzić, ale to chyba tylko na chwilę. Na dłuższą metę to może być męczące dla faceta, takie ciągłe rozbudzanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Niby normalny napisał:

Dużo zależy od działań partnera, jak zachęca swoją partnerkę, trzeba zbadać co najbardziej podnieca partnera\partnerkę a nie patrzeć tylko na swoją przyjemność.

Wychodzi na to że jestem rozrzutna, nie mam już możliwości reakcji.

Więc napiszę: super !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Niby normalny napisał:

Dużo zależy od działań partnera, jak zachęca swoją partnerkę, trzeba zbadać co najbardziej podnieca partnera\partnerkę a nie patrzeć tylko na swoją przyjemność.

no jak tylko chęć posiadania dziecka i zakończenie tego jak najszybciej gdy osiągnie się cel to niestety nic......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Niby normalny napisał:

A czemu miałbym to zrobić ? 🤔

raczej dbam o uczucia innych i nie znoszę ranić, bardzo źle to wpływa na moje samopoczucie 😑

Ponieważ chciałabym sprawdzić czy jesteś w stanie mnie podniecić słowem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, ddt60 napisał:

no jak tylko chęć posiadania dziecka i zakończenie tego jak najszybciej gdy osiągnie się cel to niestety nic......

Nie wiem, nie znam się, zbyt szeroko zatoczyła się temat..

Jednak to życie: jedno na nas działają A inni nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ja nie działam zawsze i na 100% xD

w dodatku często mam wrażenie ze seks to taki trochę teatr, tak jest przedstawiany w każdym pierwszym lepszym filmie (i nie porno), ze facet ledwo dotknie kobietę, a pną już cała mokra aż może po kostkach cieknąć - serio taka jest u was normalka? 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Niby normalny napisał:

teraz czuje się dziwnie otoczony przez panie w około mnie 😅

ogólnie umiem, rozbudzić słowem ale nie każdego chce 😄

Nie lubisz być rodzynkiem wśród wygłodniałych kobiet? 😎 Poczekam kiedy będziesz chciał i się zgłoszę. 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niby normalny napisał:

teraz czuje się dziwnie otoczony przez panie w około mnie 😅

ogólnie umiem, rozbudzić słowem ale nie każdego chce 😄

w życiu różnie .... jedne panie są już rozbudzone - od wieku szkolnego masturbują się, mają czułą łechtaczkę i zanim cię poznały już przeżywały orgazmy

inne natomiast nauczyły się osiągać orgazm w drodze masturbacji w nietypowy sposób - np. zaciskanie ud - metoda, gdzie nie musiała bać się, że rodzic nakryje. Jeśli do takich nietypowych form się przyzwyczaiła to będzie miała libido i będzie pobudzona ale trudno jej będzie uzyskać satysfakcję w zbliżeniu z partnerem

inne nie były rozbudzone, nie masturbowały się wcześniej ale mają duże libido i gdy poznały odpowiedniego partnera stały się gorące i namiętne zamieniając się z cichych "myszek" w namiętne żony i kochanki

wreszcie są też takie, które nie mają libido, nie chcą, boją się, uważają, że są inne, lepsze rzeczy niż seks dlatego można je rozbudzić ale tylko na krótko a jeśli chcą tworzyć rodzinę to zwykle jedyną motywacją do seksu jest macierzyństwo. Po wypełnieniu "planu" macierzyńskiego koniec seksu

wreszcie są też takie, które były namiętne ale jakieś wydarzenia z życia - choroba, depresja albo traumatyczne przeżycie jak gwałt czy niepożądana ciąża i aborcja albo jeszcze coś innego zabiło w niej to libido i wtórnie stała się oziębła. Czasami a nawet dość często taki spadek libido powoduje menopauza, która u niektórych kobiet zaczyna się dość wcześnie np. w wieku 40-45 lat

każda jest inna i trzeba patrzeć na to indywidualnie a nie głosić stereotypy, że ten czy ta jest winny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No dobra..

Gdy Pani X zgra się z Panem Y

To jest super i to za każdym razem 😎

I jak dla mnie to o to zgranie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Niby normalny napisał:

u mnie tak to nie działa, musisz mnie najpierw czymś do siebie przekonać,bliżej poznać 😌

Fascynacji chcesz? Po co? Namiętność chwilowa bez zobowiązań jest na czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, ddt60 napisał:

w życiu różnie .... jedne panie są już rozbudzone - od wieku szkolnego masturbują się, mają czułą łechtaczkę i zanim cię poznały już przeżywały orgazmy

inne natomiast nauczyły się osiągać orgazm w drodze masturbacji w nietypowy sposób - np. zaciskanie ud - metoda, gdzie nie musiała bać się, że rodzic nakryje. Jeśli do takich nietypowych form się przyzwyczaiła to będzie miała libido i będzie pobudzona ale trudno jej będzie uzyskać satysfakcję w zbliżeniu z partnerem

inne nie były rozbudzone, nie masturbowały się wcześniej ale mają duże libido i gdy poznały odpowiedniego partnera stały się gorące i namiętne zamieniając się z cichych "myszek" w namiętne żony i kochanki

wreszcie są też takie, które nie mają libido, nie chcą, boją się, uważają, że są inne, lepsze rzeczy niż seks dlatego można je rozbudzić ale tylko na krótko a jeśli chcą tworzyć rodzinę to zwykle jedyną motywacją do seksu jest macierzyństwo. Po wypełnieniu "planu" macierzyńskiego koniec seksu

wreszcie są też takie, które były namiętne ale jakieś wydarzenia z życia - choroba, depresja albo traumatyczne przeżycie jak gwałt czy niepożądana ciąża i aborcja albo jeszcze coś innego zabiło w niej to libido i wtórnie stała się oziębła. Czasami a nawet dość często taki spadek libido powoduje menopauza, która u niektórych kobiet zaczyna się dość wcześnie np. w wieku 40-45 lat

każda jest inna i trzeba patrzeć na to indywidualnie a nie głosić stereotypy, że ten czy ta jest winny.

No właśnie, tu może leżeć mój problem, może to dziwnie zabrzmieć ale masturbacja to dla mnie nuda. Podnieca mnie sam fakt obecności faceta, a gmeranie samej rękami jakoś niezbyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, m4upka napisał:

Może nie do końca przez to, w PL jest jeszcze przeświadczenie ze para bez dziecka to dziwne xD

no ale wracając, to kobiety potrzebują dłuższej gry wstępnej, a facetowi może stanąć w kilkadziesiąt sekund. 
Wiecie, mam wrażenie ze wiele kobiet tez gra seksem, udawane orgazmy i takie tam. 

Uprzedzając kolejne komentarze co do faceta: jest nieziemsko przystojny, ma świetne ciało, jest wg mnie jak ideał i nie tylko jeśli chodzi o wygląd. 
Obawiam się ze to ze mną może być coś nie tak, może mam jakieś głęboko zakorzenione uprzedzenia do seksu których nawet nie mogę sobie uświadomic, albo jestem za mało otwarta itp.

jeśli chodzi o dzieci - w ogóle nie chce ich mieć. Wizja życia bez dzieci to dla mnie najlepsza wizja. 

 

 

niewiele wymyślimy. Wydaje się, że Twoje a raczej Wasze problemy są do pokonania ale potrzebna jest szczerość i prawdopodobnie dobry terapeuta małżeński. Z tego co piszesz mam wrażenie, że zależy Ci i masz libido ale masz też zahamowania, które należy zdiagnozować oraz w formie terapii przerobić - "katolickie wychowanie, uczucie wstydu nawet przed własnym partnerem, poczucie niskiej wartości itp". Nie czekaj/ czekajcie aż zrobi się u was konflikt małżeński tylko działaj/ działajcie skoro masz tak fajnego i atrakcyjnego partnera i zależy ci na nim. My takiej terapii na tym forum z wami nie poprowadzimy. Długa gra wstępna to oczywiście nic złego. Nie każda kobieta jest stworzona do szybkich numerków. Ale wszystko trzeba szczerze przedyskutować a zahamowania i lęki pokonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, m4upka napisał:

No właśnie, tu może leżeć mój problem, może to dziwnie zabrzmieć ale masturbacja to dla mnie nuda. Podnieca mnie sam fakt obecności faceta, a gmeranie samej rękami jakoś niezbyt.

nie fantazjujesz podczas masturbacji.? Ja jestem facetem ale fantazjuję. Zresztą nie to jest ważne. Ważne czy osiągasz orgazmy podczas masturbacji i w jaki sposób i czy partner wie jak Cię dotykać aby taki orgazm u Ciebie osiągnąć. O to będzie pytał seksuolog czy terapeuta. Na początek naucz go jak Cię ma pieścić a potem rozszerzajcie wasze ars amandi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niby normalny napisał:

dużo też jest w tym racji, ale trzeba pociągać za różne sznurki by się to nie wypaliło🤔

Sznurki też pobudzają wyobraźnię i są do wdrożenia 😎

Obojętne co się dzieje to trzeba się starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niby normalny napisał:

Może jestem dziwny, ale ja tak nie podchodzę.

Ja muszę coś poczuć do kogoś by go rozbudzić.

Może jesteś taki jak inni a to ja jestem dziwna? Najpierw czekam na rozbudzenie a potem może coś poczuję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, m4upka napisał:

No właśnie, tu może leżeć mój problem, może to dziwnie zabrzmieć ale masturbacja to dla mnie nuda. Podnieca mnie sam fakt obecności faceta, a gmeranie samej rękami jakoś niezbyt.

Jeżeli podczas nie dojdziesz, możesz przy pomocy masturbacji i faceta, który jest już usatysfakcjonowany i jest pod ręką..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niby normalny napisał:

otóż to.

duża wyobraźnia i kreatywność to klucz do sukcesu.

To tak jak z oglądaniem filmów,nawet najlepszy film oglądany dziesiątki razy może się znudzić, dlatego trzeba oglądać inne, albo zmienić gatunek filmu.(i nie chodzi mi tu o jakieś dewiacje czy zmiany partnerów) głównie fabuła się liczy 😎

Byleby tylko partnerzy byli na tym samym poziomie, bo potem zgrzytanie zębami i inne takie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×