Sylwiaa1 3 Napisano Kwiecień 12, 2021 1 godzinę temu, malwina334 napisał: No tak Julek, Amelek i Lenek też już dużo. Zosia, Alicja, Laura, to też są popularne imiona Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwiaa1 3 Napisano Kwiecień 12, 2021 My z mężem chcieliśmy, żeby imiona nie były oklepane, dlatego dla dziewczynki mamy Anastazja, a dla chłopca Borys. Ja przynajmniej nie znam w swojej okolicy żadnego dziecka o tym imieniu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Laurka17 2 Napisano Kwiecień 12, 2021 Hej. U mnie prawdopodobnie będzie Patryk i Fabian. Macie już termin połówkowych? Który będzie tydzień i dzień? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kicikici26 6 Napisano Kwiecień 13, 2021 Hej u mnie też ok. Aż za ok bo jak nic nie przybierałam na wadze przez dramatyczne mdłości i wymioty, tak w 2.5 tygodnia przytyło mi się 1.5 kg Ruchy zaczęłam czuć w Wielkanoc więc to był najlepszy prezent ddzisiaj w nocy swoimi szalenstwami mnie obudził Też czujecie się takie ociężałe? U mnie dopiero 17tc a czuje się jak słonica,i nie wiem czy to przez takie szybkie tycie czy przez gromadzenie się wody w organizmie. Co to będzie dalej... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwiaa1 3 Napisano Kwiecień 13, 2021 7 minut temu, Kicikici26 napisał: Hej u mnie też ok. Aż za ok bo jak nic nie przybierałam na wadze przez dramatyczne mdłości i wymioty, tak w 2.5 tygodnia przytyło mi się 1.5 kg Ruchy zaczęłam czuć w Wielkanoc więc to był najlepszy prezent ddzisiaj w nocy swoimi szalenstwami mnie obudził Też czujecie się takie ociężałe? U mnie dopiero 17tc a czuje się jak słonica,i nie wiem czy to przez takie szybkie tycie czy przez gromadzenie się wody w organizmie. Co to będzie dalej... Ja czuje na razie takie muśnięcia i łaskotanie. Coś wspaniałego 🥰 O zobacz też czuje się jakbym była ociężała, masakra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona przed 30 10 Napisano Kwiecień 13, 2021 Dziewczyny u Nas sporo zawirowań dlatego mnie nie było... Mąż musiał zmienić prace, z tym sporo stresu... Później też problemy... Ale teraz powoli wszystko wraca do normy. U lekarza wszystko dobrze. Wyniki dobre, cukry w miarę w porządku. Dodatkowo na USG zobaczyliśmy piękne jajeczka więc chyba będzie chłopak. Prenatalne II trymestru mamy 11 maja. Wierzę że już będzie spokój u mnie w rodzinie muszę teraz poczytać co u Was 🥰 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona przed 30 10 Napisano Kwiecień 13, 2021 Temat imion to temat rzeka... My dla dziewczynki mieliśmy wybrane, a dla chłopaka to już tyle pomysłów ale żadnego na 100%. Cieszę się że u Was dobrze i rośniecie. Ja na takie konkretne kopniaki czekam, ale teraz już spokojnie. Ale jak będzie chciał to niech kopie jak chce i gdzie chce, ja wszystko zniosę dla Malucha. Teraz Aby do prenatalnych kolejnych... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asiabaaia 7 Napisano Kwiecień 15, 2021 Hej dziewczyny W zeszly czwartek miałam plamienia i pojechałam na izbę przyjęć do szpitala, żeby mnie zbadali, na szczęście z dzieckiem wszystko w porządku, ale stresu się trochę najadłam. Ruchów dziecka niestety jeszcze nie czuję, wizytę u ginekologa mam 26 kwietnia, nie mogę się doczekać. Nasz synek będzie miał na imię Adam Ja się czuję świetnie. W pierwszym trymestrze przytyłam co prawda 6kg, ale teraz od kilku tygodni waga już stoi w miejscu. Wieczorami bolą mnie plecy w odcinku lędźwiowym, ale nic poza tym mi nie dokucza. A jak u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
enya 6 Napisano Kwiecień 15, 2021 Cześć dziewczyny, ja mam USG połówkowe na 30 kwietnia. Waga na razie +6,5 kg, w poprzednich ciążach z dziewczynami miałam podobnie, z synem było +8kg. Mała już sobie szaleje w brzuchu, a ja zaczynam czuć się jak wieloryb Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asiabaaia 7 Napisano Kwiecień 15, 2021 3 godziny temu, enya napisał: Cześć dziewczyny, ja mam USG połówkowe na 30 kwietnia. Waga na razie +6,5 kg, w poprzednich ciążach z dziewczynami miałam podobnie, z synem było +8kg. Mała już sobie szaleje w brzuchu, a ja zaczynam czuć się jak wieloryb Czyli nie tylko ja mam takie tempo tycia Dobrze usłyszeć, bo wszędzie tylko czytam, ze dziewczyny albo nic nie tyją, albo wręcz chudną... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kicikici26 6 Napisano Kwiecień 16, 2021 Ja dziewczyny się trochę martwię, w tygodniu maluch ostro szalal, nawet w nocy mnie wzbudzał. Od wczoraj tylko 2 razy go poczułam przez sekundę i to było takie delikatne... Któraś z Was pisała o niskim ciśnieniu. U mnie 90/55-60 to norma a przy takiej pogodzie to już w ogóle maszkara... Mam nadzieję że tylko to jest powód dlaczego maluch taki spokojnh.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malwina334 24 Napisano Kwiecień 17, 2021 12 godzin temu, Kicikici26 napisał: Ja dziewczyny się trochę martwię, w tygodniu maluch ostro szalal, nawet w nocy mnie wzbudzał. Od wczoraj tylko 2 razy go poczułam przez sekundę i to było takie delikatne... Któraś z Was pisała o niskim ciśnieniu. U mnie 90/55-60 to norma a przy takiej pogodzie to już w ogóle maszkara... Mam nadzieję że tylko to jest powód dlaczego maluch taki spokojnh.... W którym jesteś tygodniu? Ja 17/18 i jeszcze ruchów nie czuję. W dodatku od rana tak mnie boli w lewym boku, że nawet nospa coś nie pomaga. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asiabaaia 7 Napisano Kwiecień 17, 2021 Ja jestem w połowie 18 tygodnia i też jeszcze nie czuję ruchów Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gratkaa 17 Napisano Kwiecień 17, 2021 3 godziny temu, Asiabaaia napisał: Ja jestem w połowie 18 tygodnia i też jeszcze nie czuję ruchów Ja jestem w 21 tygodniu i to moja 1 ciąża a ruchy dopiero poczułam pod koniec 20 tygodnia więc spokojnie jeszcze jest na to czas. Pierwsze ruchy można nawet poczuć dopiero nawet po 22 tygodniu więc trzeba być cierpliwym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kicikici26 6 Napisano Kwiecień 17, 2021 To moja 3 ciąża. W poprzednich czułam ruchy od 16 tygodnia wwiec ja dość szybko czuje wyraźne pukanie w brzuszku. Dzisiaj po grillu mój facet się uaktywnił, skopał mi prawy bok podbrzusza co mnie bardzo cieszy jja jestem w końcówce 17tc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kicikici26 6 Napisano Kwiecień 17, 2021 I przyznam że mąż jak i córka również czują te male kopniaczki po dzisiejszej wyżerce czuje się już nie jak słoń a jak mamut Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kicikici26 6 Napisano Kwiecień 20, 2021 Jak żyjecie? Straszna tu cisza.... Wy też takie hmmm niewydolne? Coś chwilę porobie i muszę się położyć bo mi słabo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwiaa1 3 Napisano Kwiecień 20, 2021 Tak jestem, melduje się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malwina334 24 Napisano Kwiecień 20, 2021 5 godzin temu, Kicikici26 napisał: Jak żyjecie? Straszna tu cisza.... Wy też takie hmmm niewydolne? Coś chwilę porobie i muszę się położyć bo mi słabo. Ja to zazwyczaj latam na wysokich obrotach tyle spraw naraz, A teraz czuję po prostu, że muszę usiąść na chwilę i odsapnąć. Zauważyłam też, że szybciej się fizycznie męczę. To moje 3 dziecko, A tylu rzeczy już nie pamiętam jak to było. Czekam na wyrazne pierwsze ruchy narazie cisza. Zmieniam chyba lekarza, umówiłam się do innej doktor i zobaczymy. Tyle u mnie. Piszcie co u Was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona przed 30 10 Napisano Kwiecień 20, 2021 Ja dzisiaj totalnie się nie czuję. W nocy spać nie mogłam. Ciśnienie mam dzisiaj niskie. Leżę i siedzę na zmianę cały dzień. Spisuje sobie tylko rzeczy do wyprawki. Brzuszek mi rośnie. Zgaga męczy... Jej już bym tak bardzo chciała moje dziecię mieć przy sobie. Ogólnie jedynego dnia tryskam energia a innego leżę cały dzień... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malwina334 24 Napisano Kwiecień 20, 2021 1 godzinę temu, Ona przed 30 napisał: Ja dzisiaj totalnie się nie czuję. W nocy spać nie mogłam. Ciśnienie mam dzisiaj niskie. Leżę i siedzę na zmianę cały dzień. Spisuje sobie tylko rzeczy do wyprawki. Brzuszek mi rośnie. Zgaga męczy... Jej już bym tak bardzo chciała moje dziecię mieć przy sobie. Ogólnie jedynego dnia tryskam energia a innego leżę cały dzień... Na zgagę polecam wodę Kinga pienińska tylko trzeba się na nią przestawić, A nie napić okazjonalnie. Ja ja odkryłam w 2 ciąży jak mi lekarz polecił to go w myślach wyśmialam, ale mąż kupił i na mnie akurat zadzialalo rewelacyjnie. Jak ja bym tak chciała poleżeć plackiem , mam w domu dwóch łobuzów 7 i 4 lata, to chlopcy, więc większość dnia walczą ze sobą , na nudę nie narzekam, ale zazdroszczę Ci tego luzu. To twoje pierwsze dziecko, więc będziesz mieć fajnie, bo jak już będziesz fest zmęczona to sobie pośpisz razem z nim, potem wstaniecie i jazda. Za to ja przy trójce to raczej sobie nie pośpię. No ale sama się na to pisałam . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malwina334 24 Napisano Kwiecień 20, 2021 1 godzinę temu, Ona przed 30 napisał: Ja dzisiaj totalnie się nie czuję. W nocy spać nie mogłam. Ciśnienie mam dzisiaj niskie. Leżę i siedzę na zmianę cały dzień. Spisuje sobie tylko rzeczy do wyprawki. Brzuszek mi rośnie. Zgaga męczy... Jej już bym tak bardzo chciała moje dziecię mieć przy sobie. Ogólnie jedynego dnia tryskam energia a innego leżę cały dzień... Czy czujesz już ruchy?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kicikici26 6 Napisano Kwiecień 21, 2021 Ja kolejna noc z rzędu 2.30 pobudka.... Młody sobie wybrał godzinę na harce ciekawe czy tak mu już zostanie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gratkaa 17 Napisano Kwiecień 22, 2021 No u mnie już kolejna noc z rzędu a mały figluje w brzuchu zazwyczaj do 3 w nocy jak to mówią jeśli dziecko ma porę w której najbardziej jest aktywne to po urodzeniu o tej porze będzie najwięcej figlować o kurczaczki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asiabaaia 7 Napisano Kwiecień 23, 2021 Ja prowadzę własną działalność i mam teraz w firmie taki czas, że wstaję do pracy o 5 rano i pracuje do 18. Juz chodzę po ścianach z wyczerpania, a z drugiej strony cieszę się, że w dobie pandemii w końcu interes ruszył i nie mogę sobie teraz odpuścić. Liczę, że za parę tygodni wszystko się ustabilizuje i trochę odetchnę. Dalej nie czuję ruchów dzidziusia (19+3), w poniedziałek wizyta u ginekologa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona przed 30 10 Napisano Kwiecień 23, 2021 Dnia 20.04.2021 o 21:10, malwina334 napisał: Czy czujesz już ruchy?? Czuje czasami takie jedno, dwa puknięcia. Moja siostra gdy była w ciąży i miała podobny termin porodu poczuła ruchy w maju. Wobec tego mam nadzieję, że po prostu tak mamy i porządne ruchu poczuje już niedługo a jak u Ciebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona przed 30 10 Napisano Kwiecień 23, 2021 37 minut temu, Asiabaaia napisał: Ja prowadzę własną działalność i mam teraz w firmie taki czas, że wstaję do pracy o 5 rano i pracuje do 18. Juz chodzę po ścianach z wyczerpania, a z drugiej strony cieszę się, że w dobie pandemii w końcu interes ruszył i nie mogę sobie teraz odpuścić. Liczę, że za parę tygodni wszystko się ustabilizuje i trochę odetchnę. Dalej nie czuję ruchów dzidziusia (19+3), w poniedziałek wizyta u ginekologa Podziwiam za energię. Naprawdę 🥰 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malwina334 24 Napisano Kwiecień 23, 2021 1 godzinę temu, Ona przed 30 napisał: Czuje czasami takie jedno, dwa puknięcia. Moja siostra gdy była w ciąży i miała podobny termin porodu poczuła ruchy w maju. Wobec tego mam nadzieję, że po prostu tak mamy i porządne ruchu poczuje już niedługo a jak u Ciebie? No właśnie ja nie czuję, byłam wczoraj na wizycie, bo przepisalam się do innego lekarza, i mam nadzieję tu zostać. Miałam wczoraj wysokie ciśnienie na tej wizycie, kazała mi robić 3 razy dziennie pomiary, zapisywać i przynieść pokazać. Kupiłam w aptece ciśnieniomierz naramienny, ale ja zawsze na wizycie w gabinecie tak mam A w domu.pomiar w porządku. Za bardzo wczoraj nic nie pomierzyla, bo powiedziała że mały szaleje tak że się nie da. Ale ja żadnych ruchów w dalszym ciągu nie czuję. Połówkowe mam mieć u niej na następnej wizycie,czyli 22 maja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona przed 30 10 Napisano Kwiecień 23, 2021 16 minut temu, malwina334 napisał: No właśnie ja nie czuję, byłam wczoraj na wizycie, bo przepisalam się do innego lekarza, i mam nadzieję tu zostać. Miałam wczoraj wysokie ciśnienie na tej wizycie, kazała mi robić 3 razy dziennie pomiary, zapisywać i przynieść pokazać. Kupiłam w aptece ciśnieniomierz naramienny, ale ja zawsze na wizycie w gabinecie tak mam A w domu.pomiar w porządku. Za bardzo wczoraj nic nie pomierzyla, bo powiedziała że mały szaleje tak że się nie da. Ale ja żadnych ruchów w dalszym ciągu nie czuję. Połówkowe mam mieć u niej na następnej wizycie,czyli 22 maja. Ja z kolei mam niskie ciśnienie... A u lekarza mam wręcz idealne, bo właśnie lekko mi się podniesie. Właśnie może szaleje ale jakoś nie w tą stronę aby poczuć... ja to sie tak kiepsko znam bo to moja przeciez pierwsza ciaza. Ja zapytam na kolejnej wizycie jeśli nadal będzie jakoś słabo czuć. A ja połówkowe mam już 11 maja. Staram się myśleć pozytywnie. U mnie np znowu nasilił się objaw nadwrażliwości na zapachy a masz jakieś leki na to ciśnienie? Mój się martwił że będę miała za wysokie, a tu pomimo nerwów, strachu nie jest. Chociaż ja jestem od zawsze niskociśnieniowcem, ale to też nie dobre bo ostatnio aż słabo mi się zrobiło... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malwina334 24 Napisano Kwiecień 23, 2021 1 godzinę temu, Ona przed 30 napisał: Ja z kolei mam niskie ciśnienie... A u lekarza mam wręcz idealne, bo właśnie lekko mi się podniesie. Właśnie może szaleje ale jakoś nie w tą stronę aby poczuć... ja to sie tak kiepsko znam bo to moja przeciez pierwsza ciaza. Ja zapytam na kolejnej wizycie jeśli nadal będzie jakoś słabo czuć. A ja połówkowe mam już 11 maja. Staram się myśleć pozytywnie. U mnie np znowu nasilił się objaw nadwrażliwości na zapachy a masz jakieś leki na to ciśnienie? Mój się martwił że będę miała za wysokie, a tu pomimo nerwów, strachu nie jest. Chociaż ja jestem od zawsze niskociśnieniowcem, ale to też nie dobre bo ostatnio aż słabo mi się zrobiło... Nie mam żadnych leków, bo ja mam w domu wręcz książkowe 120/80. Tylko u niej mam takie bo mam stres, że zaraz się dowiem że coś nie tak. W każdej ciąży tak było. Nie umiem nad tym zapanować choć staram się uspokoić. Co do tych ruchów najlepsze jest to ze ja mam syna z września i nie pamiętam kiedy wtedy poczułam ruchy to było 7 lat temu Gdybym je czuła byłabym spokojniejsza, no ale nic nie mogę w tym temacie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach