Chciałbym się poradzić, głównie Kobiet.

A korzystał ktoś z tzw szybkich randek, czy imprez dla singli? Może się przełamię i tam spróbuję? Będę przynajmniej wiedział, że są tam single, a nie Kobiety szukające tylko przygód. Dla miłości, jestem w stanie się przełamać i iść na takową imprezę, chodź to nie do końca moje klimaty. 

1 minutę temu, Alain_Delon napisał:

Hmm... to chyba dobrze

Może i dobrze, ale seks, zwieńczony prawdziwą miłością i zaufaniem, smakuje pewnie 100x lepiej, chodź tego nie wiem, mogę tylko snuć domysły. 

xConnor... 22 lata...Matko, facet, jesteś jeszcze bardzo młody, wyluzuj, jeszcze kogoś poznasz  A poznać kobietę można w różnych miejscach - tylko trzeba mieć odwagę zagadać, bo na mnie się tylko gapią i nie wiadomo czy chce taki czegoś czy nie, czy mam coś na twarzy... lol

Możesz też szukać według swoich zainteresowań, jeśli jakieś masz - mój brat poznał swoją żonę na internetowym forum komiksowym i jest niższy od niej

Wydaje mi się, że masz normalny wzrost, zresztą ważne jest żeby facet był trochę wyższy od kobiety, pewnie są takie co wolą dużo wyższych, ale gusta są różne. Poza tym są przecież drobne kobietki, takie jak ja, więc nie przejmuj się.

Chciałabym obalić też mit, w który chyba wierzy Leżaczek - że trzeba mieć nie wiadomo jaką forsę. Bzdura. Mnóstwo jest facetów z dziewczynami i żonami, którzy nie zarabiają żadnych kokosów. No chyba, że koniecznie ktoś chce mieć dziunię, która leci na kasę - to taka też się znajdzie lol

Co do seksu - kobiety są różne i różne mają upodobania. To taka oczywista oczywistość, na wypadek gdyby ktoś naprawdę o takich podstawach nie wiedział...

3 minuty temu, Leżaczek napisał:

Laski mnie źle zrozumiały. Nie potrzebujesz portfela żeby zdobyć kobiete. Potrzebujesz go żeby być facet. Kobiety wolą dochód miesięczny, kredyty hipoteczne żeby mieć pół nieruchomości za darmo. Żeby móc wydawać twoją kase. Musisz też myśleć o sobie, jako facecie.

To niech sobie znajdzie kobietę co też ma pracę i może wydawać własną kasę lol

2 godziny temu, xConnor napisał:

 Proszę o jakieś porady, głównie Kobiety, pozdrawiam Patryk D.

Nie ma dobrego, sprawdzonego sposobu jak kogoś poznać.

"Relacja" 2 tygodniowa przez komunikator- to nic znaczącego. Zauroczyłeś się, ale do prawdziwego związku to daleka droga.

Wg mnie lepiej próbować w realu niż w Internecie.

Wzrost nie jest żadną przeszkodą.

Gdy ludzie budują związek 2 lata i się rozstają- oznacza to że coś im nie pasowało. Lepiej po 2 latach niż po 5. Miło by było gdyby ludzie dobierali się na zawsze, ale takie sytuacje mają prawdopodobieństwo spełnienia jak szansa na 6 w totolotka.

26 minut temu, Leżaczek napisał:

4 minuty temu, Leżaczek napisał:

nie wyobrażasz sobie może jaki komfort psychiczny daje duży portfel facetowi

 

Duży portfel daje komfort psychiczny każdemu, nie tylko facetowi, ale co to ma wspólnego z problemem xConnora, o którym pisze na forum?

5 minut temu, Leżaczek napisał:

To nie o to chodzi, nie wyobrażasz sobie może jaki komfort psychiczny daje duży portfel facetowi, może się postawić w pracy, negocjować większe zarobki, może nie pożyczać od nikogo, nie brać kredytów, nie mieć długów, mieć hajs jak straci pracę czy zdrowie, od ręki kupić sobie rtv, rozmawiać o tym z kolegami przy cygarach i wiele innych rzeczy

Chodzi o sytuację kiedy ma przykładowo pół miliona na giełdzie i do tego pracę za 4000 to zupełnie inna bajka niż sama praca za 4000.

Portfel daje możliwości wyrażania własnych opinii, może też rzucić pracę i kamperem świat obejechac albo żyć z dywidendy bez pracy.

Pieniądze dają możliwości. Sprawiają że facet poczuje się mężczyzną. 

Ale dla większości kobiet - to nie ma znaczenia.

2 minuty temu, Leżaczek napisał:

Każdy porządny facet ma portfel nie wydaje wszystkiego a Kobiety lubią bezpieczeństwo tylko nie lubią drogi do niego bo już świecą się wam oczy żeby jego 4000 rozporzadzic po swojemu.

Ty to chyba w jakimś innym świecie żyjesz, u mnie w rodzinie wszystkie kobiety pracują i niektóre zarabiają lub zarabiały więcej od swoich mężów, narzeczonych. Jedna moja koleżanka ze studiów narzekała, że facet, z którym się umawiała (strażak) miał problem z tym, że ona zarabiała więcej od niego... Niektórym facetom nie dogodzisz - jak zarabiasz mniej to wydajesz "ich" kasę, a jak za dużo - to znowu czują się "niemęsko"... ech...

5 minut temu, Leżaczek napisał:

Ma lubią bezpieczeństwo tylko nie chcą być brane że poleciały na kase dlatego nie ma znaczenia teoretycznie w praktyce bardzo ma znaczenie w normalnym życiu nawet jeśli mają pracować oboje do emerytury zus.

Przy poznawaniu nie ma. 

Pełny portfel facetowi daje większą pewność siebie, zresztą podobnie jak np. wygląd.

15 minut temu, Leżaczek napisał:

Każdy porządny facet ma portfel nie wydaje wszystkiego a Kobiety lubią bezpieczeństwo tylko nie lubią drogi do niego bo już świecą się wam oczy żeby jego 4000 rozporzadzic po swojemu.

Zapytam z ciekawości, dużo już odłożyłeś/zainwestowałeś? Mówisz jak doświadczony inwestor...

Przed chwilą, Leżaczek napisał:

No też ma sama sobie przeczysz.

Nie rozumiesz.

Kobieta gdy poznaje mężczyznę, nie wie i nie potrzebuje wiedzieć ile ma zer na koncie.  Chcę za to poznać człowieka, który ją zaintryguje, zaskoczy, z którym ma o czym porozmawiać, może jakieś zainteresowania wspólne?

O finansach rozmawia się zdecydowanie później, gdy relacja przybierze bardziej zaawansowaną formę - zamieszkanie wspólne. Ale to już później, później.  

Dość lakonicznie. Dużo to ile? 800 zł, 6 tys, pół miliona...

Przed chwilą, Leżaczek napisał:

 

Pomijam związki z portfelem chodziło tylko dlatego że ma 22 lata już

Obejrzyj film „Start at 20, Retire by 30 (Guide to Personal Finance)” w YouTube

Obejrzyj film „7 Things EVERY GUY Should Do By Age 20 | Alex Costa” w YouTube

22 lata.. nie każdy ma smykałkę do interesów. 

22 lata to często czas studiów gdzie rodzice pomagają utrzymać się.

Wiem, autor pracuje, ale ma 22 lata i za chwilę może wpaść na pomysł skończyć coś np. zaocznie, a praca pozwoli mu na bycie w tym samodzielnym.

1 minutę temu, Leżaczek napisał:

Jakich interesów, zacznie budować portfel i się pouczy o tym z książek finansowych na dobre mu wyjdzie w przyszłości. To właśnie się zaczyna po liceum. Czas się ogarnąć. Praca to 1/3. Ja dwa kierunki skończyłem zaocznie nie przeszkadzało mi to budować portfel od 20.

Bogate biedactwo..

To tylko potwierdza, że człowiek osiąga perfekcje w tym do czego się przykłada.

A autorowi nie zależy na doradztwie finansowym..

Ps. Nie ma nic złego w posiadaniu pieniędzy, nawet tych dużych, tylko dobrze jest mieć z kimś dzielić się życiem.

9 minut temu, Leżaczek napisał:

Kobiety są bardzo dziwne z jednej strony chciałyby akurat trafić na przystojnego milionera i prawdziwa miłość z drugiej strony nie dadzą instrukcji młodemu jak chociażby mieć możliwość dojść do tego poziomu faceta. 

Przystojni milionerzy to tylko w Harlequinach raczej lol W realnym życiu taki milioner to sobie co kilka lat żonę na nowszy model wymienia... I nie rozumiem dlaczego kobiety miałyby dawać facetom jakieś instrukcje jak zostać milionerem - od tego chyba są odpowiednie studia, kursy, książki i inne takie...

A ten "portfel" niech sobie XConnor robi, jak już mu tak bardzo doradzasz, ja nie odradzam...

Leżaczek, ja mu nie doradzam noszenia zegarka, a że zegarki są to każdy głupi wie. Nie każdy jednak potrafi zarobić na drogi zegarek. Jeśli uważasz, że potrafisz mu doradzić jak na ten drogi zegarek zarobić, to doradzaj ile chcesz. A "loszki" naskoczyły, bo pisałeś głupoty mogące świadczyć o tym, że jesteś uprzedzony do kobiet i masz jakieś wypaczone poglądy na ich temat...

1 godzinę temu, Leżaczek napisał:

 Kobiety lubią bezpieczeństwo tylko nie lubią drogi do niego bo już świecą się wam oczy żeby jego 4000 rozporzadzic po swojemu.

Leżaczek, no chyba jednak dobrze zrozumiały...

3 godziny temu, petitka napisał:

A poznać kobietę można w różnych miejscach - tylko trzeba mieć odwagę zagadać, bo na mnie się tylko gapią i nie wiadomo czy chce taki czegoś czy nie, czy mam coś na twarzy... lol

No chyba nie. Ja nie mam problemu z zagadaniem, a zawsze jestem z góry olewany (a jestem w wieku autora tematu).

2 godziny temu, Joanna Darking napisał:

Wg mnie lepiej próbować w realu niż w Internecie.

Bez różnicy, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdzie wszystko jest pozamykane.

2 godziny temu, petitka napisał:

Ty to chyba w jakimś innym świecie żyjesz, u mnie w rodzinie wszystkie kobiety pracują i niektóre zarabiają lub zarabiały więcej od swoich mężów, narzeczonych. Jedna moja koleżanka ze studiów narzekała, że facet, z którym się umawiała (strażak) miał problem z tym, że ona zarabiała więcej od niego... Niektórym facetom nie dogodzisz - jak zarabiasz mniej to wydajesz "ich" kasę, a jak za dużo - to znowu czują się "niemęsko"... ech...

To raczej kobiety mają problem, gdy mężczyzna zarabia mniej, bo uważają go za niemęskiego.

10 minut temu, Leżaczek napisał:

One nie są swiadome że patrzą i liczą nam pieniądze. To się dzieje z automatu u nich poza percepcja. Przykładowo wśród znajomych nie powie Janusz kupił pralke tylko my kupiliśmy pralke. A jaki był udział jej w zakupie pralki, pomogłem mu wybrać. A odłożyłas połowę, nie to dlaczego mówisz że kupiliście. Oczywiście jeśli kupi za swoje to już będzie ja kupiłem pralke nic mi nie dołożył nawet taki Janusz Julka naprawdę mam ciężko z nim myśle o tym nowym listonoszu.

no z obrazem to się dogadacie w tych kwestiach

7 minut temu, Elciaa29 napisał:

no z obrazem to się dogadacie w tych kwestiach

Że co? Ja nie uważam kobiet za materialistki i nie miałbym problemu, by wydawać pieniądze, żeby sprawić przyjemność ukochanej. Nie robiłoby mi różnicy, kto ile zarabia.

1 minutę temu, taki obraz wasz napisał:

Że co? Ja nie uważam kobiet za materialistki i nie miałbym problemu, by wydawać pieniądze, żeby sprawić przyjemność ukochanej. Nie robiłoby mi różnicy, kto ile zarabia.

No dobra , ale w wielu kwestiach macie identyczne zdanie

5 minut temu, Elciaa29 napisał:

No dobra , ale w wielu kwestiach macie identyczne zdanie

No nie wiem

4 godziny temu, Leżaczek napisał:

Błędny obraz kobiet alert. Nie hamuj swoich instynkow bo one tego też chcą. Jak czujesz że chcesz ją lizać w okres to jej powiedz jeśli będzie ten moment rozmów o tym. One to lubią wszystko najbardziej porabane rzeczy dlatego też ciągnie ich do lobuzow błędnie bo one myślą że ci im to dadzą. Nie hamuj swoich instynkow.

Teraz to żeś przesadził