Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Marian78

Zagadka

Polecane posty

 

A napisze Wam jak to się zaczęło, poznaliśmy jakiś rok temu, trochę jej pomagałem przy pracach w domu, koszenie trawnika jakieś nasadzenia. Widywaliśmy się rzadko. Ona jeździła dużo do rodziców pandemia te sprawy. Az pewnego sierpniowego dnia zadzwoniła żebym przyjechał. A tu w drzwiach wita mnie jej mam słowami "a to ten słynny Marian" imię zmienione. Jeszcze tego samego dnia umówiła nas na wspólne zakupy z jej mamą. Oczywiście na zakupach z jej mama byłem sam mam przeprowadziła obszerny wywiad. Od tamtej pory z jej strony był bardzo intensywny kontakt, bardzo dużo spotkań, pisanie do 1 w nocy na komunikatorze. Chyba 10 grudnia w rozmowie telefonicznej padło z jej ust pierwsze "my", a już w niedziele na komunikatorze zaczęła zadawać dziwne pytania, trochę mnie podeszła i się, że tak powiem wysypałem i powiedzieli jej ze mi się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Marian78 napisał:

 

A napisze Wam jak to się zaczęło, poznaliśmy jakiś rok temu, trochę jej pomagałem przy pracach w domu, koszenie trawnika jakieś nasadzenia. Widywaliśmy się rzadko. Ona jeździła dużo do rodziców pandemia te sprawy. Az pewnego sierpniowego dnia zadzwoniła żebym przyjechał. A tu w drzwiach wita mnie jej mam słowami "a to ten słynny Marian" imię zmienione. Jeszcze tego samego dnia umówiła nas na wspólne zakupy z jej mamą. Oczywiście na zakupach z jej mama byłem sam mam przeprowadziła obszerny wywiad. Od tamtej pory z jej strony był bardzo intensywny kontakt, bardzo dużo spotkań, pisanie do 1 w nocy na komunikatorze. Chyba 10 grudnia w rozmowie telefonicznej padło z jej ust pierwsze "my", a już w niedziele na komunikatorze zaczęła zadawać dziwne pytania, trochę mnie podeszła i się, że tak powiem wysypałem i powiedzieli jej ze mi się podoba.

Ty na powaznie to piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, gwoli wyjasnienia napisał:

Ty na powaznie to piszesz?

Trochę dla jaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×