czy to moze byc choroba psychiczna?

hej, poznalam takiego chlopaka w wakacje 2020 roku duzo palil i amfe tez jadl dzien w dzien i ogolnie czasem po 4 dni nie spal, potem gdy poznalismy sie bardziej ustalilismy ze on nic nie bierze, mialam kiedys tez z tym jakies doswiadczenia wiec juz wiem jak po czym sie zachowuje i ewentualnie moglabym zobaczyc gdy jest pod wplywem, bo od jakos 5miesiecy widzimy sie codziennie doslownie. Tutaj dopiero sie zaczyna historia bo pan A, jeszcze jak bral mial wybuchy agresji, rozwalil butelke mowiac ze to przezemnie sie tak wkurza i ze ja go doprowadzam do zlosci, ale zaraz po tym sie uspokajal i przepraszal po paru dniach. Bylo pare takich akcji ogolnie wtedy byl jeszcze ruchliwy, duzo mowil i gestykulowal, czasem mial tak ze gdy siedzilismy w ciszy to zaczynal sie smiac ale to raczej normalne, pozatym duzo jego zachowan usprawiedliwialam tym ze bral uzywki, wiec to pewnie przez to. Po jakims czasie jego pewnosc siebie i jego energia spadla, pan A, ktory codziennie biegal, teraz juz nie biega bo mu sie nie chce, zrobil sie jakis zamkniety, prawie nic nie mowi, jest czesto zamyslony, ze nie pamieta co sie do niego przed chwila mowilo, albo patrzy w jeden punkt przez minute bez ruchu, mowil ze to taki okres i mu przejdzie, ale nie wiem sama. Kiedys wspominal cos o schizofrenii paranoidalnej ale nie wiem czy to byl zart czy mowil powaznie. No ogolnie widac inne zachowanie po paru miesiacach obserwacji z nim, wychodzenia dzien w dzien. Teraz jest taki okres, ze mowi, ze trudno znalezc mu prace a jest bezrobotny od pol roku, byl pare razy w pracy to zwalnial sie pod pretekstem tego ze musi rzucic cos dla mnie i o to zawalczyc. Ma psa z ktorym jakos od miesiaca wychodzi codziennie po kilkanascie razy doslownie, ostatnio tez zauwazylam (to jakos od 3dni) ze ma tiki nerwowe, jakby zaciskala mu sie szyja? i rece czasem, mi mowi ze to mu przejdzie i brakuje mu magnezu, no ogolnie jest zamkniety teraz i nie wiem dziwnie sie zachowuje w porownaniu do ostatnich miesiecy, jak myslicie moze to dwubiegunówka? co jest przyczyna tego zachowania?

12 minut temu, beimutka napisał:

co jest przyczyna tego zachowania?

Mózg lasuje mu się od prochów. 

23 minuty temu, beimutka napisał:

[...] co jest przyczyna tego zachowania?

Zniszczony układ nerwowy skutkiem zażywania narkotyków. Nie wystarczy rzucić używki, by się ustabilizować. Organizm regeneruje się długo i niekoniecznie całkowicie. W każdym razie, musisz zdawać sobie sprawę, że Twój partner nigdy nie będzie taki, jaki był, gdy go poznałaś. 

23 minuty temu, beimutka napisał:

Kiedys wspominal cos o schizofrenii paranoidalnej ale nie wiem czy to byl zart czy mowil powaznie. 

Albo niska samoświadomość i brak wiedzy o skutkach nałogu, albo zwyczajna próba zrzucenia odpowiedzialności za konsekwencje ćpania na "niezależne" zaburzenie. Ale owszem, osoby uzależnione często kończą z różnego rodzaju permanentnymi zaburzeniami psychicznymi.