gosia2001 0 Napisano Styczeń 2, 2021 (edytowany) Mam problem z pewnym chłopakiem. Nie wiem, jakie są jego zamiary wobec mnie. Chodziliśmy razem do gimnazjum, istotne może być, że dałam mu wtedy ze 3 razy kosza. Parę lat się nie widzieliśmy, ale jakoś tak wyszło, że umówiliśmy się ostatnio na spacer. Wszystko super, rozmowa się kleiła jak ta obrzydliwa kaszka dla dzieciaka. Potem spotkaliśmy się jeszcze raz, też wszystko dobrze. Problem polega na tym, że on praktycznie nigdy nie piszę do mnie pierwszy. Słyszałam niejednokrotnie, że dziewczyna też może czasem napisać pierwsza, no ale CZASEM. Za dwa dni wyjeżdżam na 3 tygodnie do innego miasta, boję się, że jeśli ja nie napiszę to on też i nic z tego nie będzie. Zaznaczam, że to nie jest relacja czysto koleżeńska, przynajmniej takie odbieram sygnały, flirtujemy. Przyjaciel żartuje, że może chce mi pokazać jak to jest, kiedy ktoś złamię ci serce Nie wiem co robić, czekać aż odezwie się pierwszy? Edytowano Styczeń 2, 2021 przez gosia2001 Doprecyzowanie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cisza 70 Napisano Styczeń 2, 2021 Umówić się, spotkać, pogadać... Tak robią ludzie.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
3310 73 Napisano Styczeń 2, 2021 Uprawiałaś z nim seks? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cisza 70 Napisano Styczeń 2, 2021 7 minut temu, gosia2001 napisał: Mam problem z pewnym chłopakiem. Nie wiem, jakie są jego zamiary wobec mnie. Chodziliśmy razem do gimnazjum, istotne może być, że dałam mu wtedy ze 3 razy kosza. Parę lat się nie widzieliśmy, ale jakoś tak wyszło, że umówiliśmy się ostatnio na spacer. Wszystko super, rozmowa się kleiła jak ta obrzydliwa kaszka dla dzieciaka. Potem spotkaliśmy się jeszcze raz, też wszystko dobrze. Problem polega na tym, że on praktycznie nigdy nie piszę do mnie pierwszy. Słyszałam niejednokrotnie, że dziewczyna też może czasem napisać pierwsza, no ale CZASEM. Za dwa dni wyjeżdżam na 3 tygodnie do innego miasta, boję się, że jeśli ja nie napiszę to on też i nic z tego nie będzie. Zaznaczam, że to nie jest relacja czysto koleżeńska, przynajmniej takie odbieram sygnały, flirtujemy. Przyjaciel żartuje, że może chce mi pokazać jak to jest, kiedy ktoś złamię ci serce Nie wiem co robić, czekać aż odezwie się pierwszy? Wystarczy tego pokazywania... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosia2001 0 Napisano Styczeń 2, 2021 1 minutę temu, 3310 napisał: Uprawiałaś z nim seks? Niee Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosia2001 0 Napisano Styczeń 2, 2021 1 minutę temu, Cisza napisał: Wystarczy tego pokazywania... "Pokazywania" tzn? ;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
3310 73 Napisano Styczeń 2, 2021 1 minutę temu, gosia2001 napisał: Niee I dobrze bo nic z tego nie będzie. Przyciągnie jest od razu albo nie nastąpi nigdy. Ten facet to jakieś kluski z makaronem i ma cię gdzieś. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cisza 70 Napisano Styczeń 2, 2021 3 minuty temu, gosia2001 napisał: "Pokazywania" tzn? ;/ Tego złamanego serca... Całe powinno być.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosia2001 0 Napisano Styczeń 2, 2021 1 minutę temu, 3310 napisał: I dobrze bo nic z tego nie będzie. Przyciągnie jest od razu albo nie nastąpi nigdy. Ten facet to jakieś kluski z makaronem i ma cię gdzieś. To czemu się ze mną spotykał? On sam proponował spotkanie, wspomniał coś, że jak będzie miał wolny dzień to możemy się spotkać jakoś na dłużej (bo ostatnio był akurat po pracy, więc nie siedzieliśmy długo). Już naprawdę nie wiem co mam myśleć o tym, dlaczego daje mi sprzeczne sygnały Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
3310 73 Napisano Styczeń 2, 2021 Przed chwilą, gosia2001 napisał: To czemu się ze mną spotykał? On sam proponował spotkanie, wspomniał coś, że jak będzie miał wolny dzień to możemy się spotkać jakoś na dłużej (bo ostatnio był akurat po pracy, więc nie siedzieliśmy długo). Już naprawdę nie wiem co mam myśleć o tym, dlaczego daje mi sprzeczne sygnały Bo tak mu się podoba? Bo nie miał planów akurat? Bo zawsze się zgadzasz? Manipuluje i świetnie się przy tym bawi? Odróżniaj zaangażowanie od chwilowej fascynacji a będzie ci w życiu lepiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosia2001 0 Napisano Styczeń 2, 2021 3 minuty temu, 3310 napisał: Bo tak mu się podoba? Bo nie miał planów akurat? Bo zawsze się zgadzasz? Manipuluje i świetnie się przy tym bawi? Odróżniaj zaangażowanie od chwilowej fascynacji a będzie ci w życiu lepiej. Auć ale może i masz rację ;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
3310 73 Napisano Styczeń 2, 2021 1 minutę temu, gosia2001 napisał: Auć ale może i masz rację ;/ Pocałować tam gdzie boli?;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosia2001 0 Napisano Styczeń 2, 2021 2 minuty temu, 3310 napisał: Pocałować tam gdzie boli?;) Hahahha nie nie nie, teraz będę starać się odróżniać zaangażowanie od chwilowej fascynacji Dzięki za radę! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
3310 73 Napisano Styczeń 2, 2021 Przed chwilą, gosia2001 napisał: Hahahha nie nie nie, teraz będę starać się odróżniać zaangażowanie od chwilowej fascynacji Dzięki za radę! Nie to nie. Foch.;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malutka92 771 Napisano Styczeń 2, 2021 14 minut temu, 3310 napisał: I dobrze bo nic z tego nie będzie. Przyciągnie jest od razu albo nie nastąpi nigdy. Ten facet to jakieś kluski z makaronem i ma cię gdzieś. No wlasnie...a dlaczego w gimnazjum dawalas mu kosza? Bo pewnie Ci sie nie podobał wizualnie i nadal nie pociąga Cie (bo to przyciaganie albo jest od razu albo wcale) ale nie widzisz innych opcji, innych kandydatow wokół Ciebie wiec postanowiłas dac mu szanse skoro jest ,,spoko"...zgadlam? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosia2001 0 Napisano Styczeń 2, 2021 (edytowany) 2 minuty temu, Malutka92 napisał: No wlasnie...a dlaczego w gimnazjum dawalas mu kosza? Bo pewnie Ci sie nie podobał wizualnie i nadal nie pociąga Cie (bo to przyciaganie albo jest od razu albo wcale) ale nie widzisz innych opcji, innych kandydatow wokół Ciebie wiec postanowiłas dac mu szanse skoro jest ,,spoko"...zgadlam? Nie do końca. Wtedy leczyłam się po szkolnej miłości do innego chłopaka i wiedziałam, że to nie jest dobry moment, żeby zaczynać coś nowego. I on doskonale o tym wiedział, bo mu powiedziałam o tym jasno i wyraźnie. Nie ucinałam z nim kontaktu, kolegowalismy się. Zawsze go lubiłam, bo jest naprawdę fajnym człowiekiem i aż ciężko mi wierzyć, żeby miał złe intencje. I szczerze mówiąc to przyciąganie chyba było, i jest. Edytowano Styczeń 2, 2021 przez gosia2001 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosia2001 0 Napisano Styczeń 2, 2021 3 minuty temu, 3310 napisał: Nie to nie. Foch.;) No ale błagam, tylko bez fochów ;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Styczeń 2, 2021 1 godzinę temu, gosia2001 napisał: Przyjaciel żartuje, Obawiam się, że to mogą nie być żarty... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Styczeń 2, 2021 1 godzinę temu, gosia2001 napisał: jeśli ja nie napiszę to on też i Cholernie musi mu zależeć... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosia2001 0 Napisano Styczeń 2, 2021 1 godzinę temu, Electra napisał: Cholernie musi mu zależeć... Czyli radzisz odpuścić? Postaram się, ale chyba popadłam w lekką paranoję (co tym bardziej powinno mi uświadomić, że to nie jest dobry pomysł ;/) Dzięki za pomoc!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach