Nieswojo mi

Witam.

U mnie w domu jest remont, więc musieliśmy pojechać do mojej Babci. I w jej mieszkaniu jest fajnie, ale już jak idzie wieczór to zaczynam czuć się nieswojo, najgorzej jest około 17. I tu nie chodzi o to, że Babcia jest zła, bo Babcia jest super, ale chodzi o mieszkanie.

Czyżby kwestia przyzwyczajeń ?

Czy myślicie, że z czasem się przyzwyczaje ?

Pozdrawiam.

5 godzin temu, Jagodziankaaaa napisał:

Czy myślicie, że z czasem się przyzwyczaje ?

Na pewno.

13 godzin temu, Nemetiisto napisał:

Na pewno.

Powiem Ci szczerze, że już w tym dniu jest lepiej. Czuję się już trochę jak w domu. Chyba się przyzwyczajam, fajnie się tutaj wysypiam