Ból

Czemu to tak boli? Nie chce mi się żyć! Chciałabym zakończyć to życie, ale brakuje mi odwagi, ze względu na kogoś.

Czy kiedykolwiek to minie? Wiem, czas leczy rany... Strasznie mnie ktoś skrzywdził.

Dajcie mi kilka słów wsparcia, wiem, że na tym forum są też normalne osoby.

5 minut temu, Oszukana ja napisał:

Czemu to tak boli? Nie chce mi się żyć! Chciałabym zakończyć to życie, ale brakuje mi odwagi, ze względu na kogoś.

Czy kiedykolwiek to minie? Wiem, czas leczy rany... Strasznie mnie ktoś skrzywdził.

Dajcie mi kilka słów wsparcia, wiem, że na tym forum są też normalne osoby.

Otrząsnij się  człowieku. 

Zycie jest brutalne,  ludzie jeszcze gorsi. Nie jesteś przygotowany do życia? To zrob to, lepiej późno niż wcale.

10 minut temu, Oszukana ja napisał:

Czemu to tak boli? Nie chce mi się żyć! Chciałabym zakończyć to życie, ale brakuje mi odwagi, ze względu na kogoś.

Czy kiedykolwiek to minie? Wiem, czas leczy rany... Strasznie mnie ktoś skrzywdził.

Dajcie mi kilka słów wsparcia, wiem, że na tym forum są też normalne osoby.

Ból mija, potrzebny jest czas. 

3 minuty temu, dotcom napisał:

rzyj dla siebie twoje rzycie innych yebie! jp100% hwdp!!!

Pisac sie naucz bo to pierwszy objaw beznadziejności i braki w przygotowaniu jeszcze szkolne podstswowe;)

6 minut temu, TwojaMuuza napisał:

Otrząsnij się  człowieku. 

Zycie jest brutalne,  ludzie jeszcze gorsi. Nie jesteś przygotowany do życia? To zrob to, lepiej późno niż wcale.

Pomyśl o pracy w telefonie zaufania(sarkazm).. ech

10 minut temu, Kobietka napisał:

Pomyśl o pracy w telefonie zaufania(sarkazm).. ech

To raczej ty, twoj rady mi się przydały,  wykorzystałam co nie co. 

22 minuty temu, Oszukana ja napisał:

Czemu to tak boli? Nie chce mi się żyć! Chciałabym zakończyć to życie, ale brakuje mi odwagi, ze względu na kogoś.

Czy kiedykolwiek to minie? Wiem, czas leczy rany... Strasznie mnie ktoś skrzywdził.

Dajcie mi kilka słów wsparcia, wiem, że na tym forum są też normalne osoby.

Czas nie leczy ran tylko przyzwyczaja do bólu.

Przed chwilą, dotcom napisał:

co nieco sie pisze mamo : /

Dysleksja nie wybiera dziecko.

Nie umiem sobie z tym poradzić, to już będzie ponad 2 miesiące jak mnie zostawił. Chciałam mu wybaczyć, ale on wolał... nie mnie.

3 minuty temu, Oszukana ja napisał:

Nie umiem sobie z tym poradzić, to już będzie ponad 2 miesiące jak mnie zostawił. Chciałam mu wybaczyć, ale on wolał... nie mnie.

Dramat co przechodzisz. Tak się zatracić w drugim człowieku, że gdy go zabraknie trudno żyć. 

59 minut temu, Oszukana ja napisał:

Strasznie mnie ktoś skrzywdził. 

Wiesz jak to mówią...
Kij u w oko, ch... mu/jej w dupę i kotwica na plecy

12 minut temu, Oszukana ja napisał:

Nie umiem sobie z tym poradzić, to już będzie ponad 2 miesiące jak mnie zostawił. Chciałam mu wybaczyć, ale on wolał... nie mnie.

To mało 2 miesiące. Czas i tylko czas, może rok, dwa i pięć. Natrafisz na kogoś innego tym szybciej minie. 

2 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Serce nie sługa , nie zmusisz nikogo ani do pokochania ani do odkochania ....

O, tak

57 minut temu, dotcom napisał:

 : / ;_; 

Co to znaczy?

16 minut temu, Oszukana ja napisał:

Nie umiem sobie z tym poradzić, to już będzie ponad 2 miesiące jak mnie zostawił. Chciałam mu wybaczyć, ale on wolał... nie mnie.

Pomyśl sobie w ten sposób: zrobił miejsce W Twoim zyciu dla kogoś na prawdę wartościowego dla Ciebie (!). Z biegiem dni, tygodni możesz- wbrew pozorom- postrzegać tę sytuację, jako najlepsze co mogło Cię spotkać

1 godzinę temu, Kobietka napisał:

Ból mija, potrzebny jest czas. 

Czas jest tak chwiejny, że powoływać się na niego jest dalekie od skutków, które robią z ciebie to co robią. 

Przed chwilą, 3310 napisał:

Czas jest tak chwiejny, że powoływać się na niego jest dalekie od skutków, które robią z ciebie to co robią. 

Dlatego później uzupełniłam swą myśl...

3 minuty temu, Kobietka napisał:

Pomyśl sobie w ten sposób: zrobił miejsce W Twoim zyciu dla kogoś na prawdę wartościowego dla Ciebie (!). Z biegiem dni, tygodni możesz- wbrew pozorom- postrzegać tę sytuację, jako najlepsze co mogło Cię spotkać

1 minutę temu, Kobietka napisał:

Dlatego później uzupełniłam swą myśl...

 

 

No, można tak kierunkować myśli i to zdaje się jest najlepszym z możliwych. A teraz przekonaj tego kogoś, żeby tak myślał i wierzył, że ten jedyny gdzieś jest i czeka równie mocno jak szukający. To chyba rada dla romantyków niepoprawnych i naiwnych. Sama nie wiem.

2 minuty temu, 3310 napisał:

No, można tak kierunkować myśli i to zdaje się jest najlepszym z możliwych. A teraz przekonaj tego kogoś, żeby tak myślał i wierzył, że ten jedyny gdzieś jest i czeka równie mocno jak szukający. To chyba rada dla romantyków niepoprawnych i naiwnych. Sama nie wiem.

Wiesz dlaczego życie jest piękne? Bo jest nieprzewidywalne, a wszystkie zdarzenia wokół nas odbieramy subiektywnie. Interpretacja zdarzeń - to klucz.  Wolę więc mój umiarkowany optymizm, niż niepoprawny pesymizm. 

Minie. Tylko czasem potrzeba na to kilku lat. Potem boli już tylko, że zmarnowałaś te lata bólu  na takie zero. 

1 minutę temu, Kobietka napisał:

Wiesz dlaczego życie jest piękne? Bo jest nieprzewidywalne, a wszystkie zdarzenia wokół nas odbieramy subiektywnie. Interpretacja zdarzeń - to klucz.  Wolę więc mój umiarkowany optymizm, niż niepoprawny pesymizm. 

Czyli oszukujesz mózg? Wierzę ostatecznie, że musi być sens jakiś w tej konstelacji życia.;)

Dziękuję Wam za wsparcie, wiedziałam, że mogę na Was liczyć!

Mimo skrzywdzenia, kocham Go. Mówicie wyleczyć się? Poznać kogoś? On już od dawna kogoś ma i to nie jedną. Czy tacy ludzie mogą się zmienić?

8 minut temu, 3310 napisał:

Czyli oszukujesz mózg? Wierzę ostatecznie, że musi być sens jakiś w tej konstelacji życia.;)

Życie każdej jednostki jest wartościowe.

Nie oszukuję mózgu, inaczej postrzegam porażkę, niż większość ludzi. Nic więcej.

2 minuty temu, Kobietka napisał:

Życie każdej jednostki jest wartościowe.

Nie oszukuję mózgu, inaczej postrzegam porażkę, niż większość ludzi. Nic więcej.

No dobrze. A co ma życie jednostki do życia, że życie jest piękne? Poważnie uważasz, że życie jest piękne?

4x słowo życie w tak krótkim wyznaniu. Pora skoczyć. Xd.;)

1 godzinę temu, Oszukana ja napisał:

Czemu to tak boli? Nie chce mi się żyć! Chciałabym zakończyć to życie, ale brakuje mi odwagi, ze względu na kogoś.

Czy kiedykolwiek to minie? Wiem, czas leczy rany... Strasznie mnie ktoś skrzywdził.

Dajcie mi kilka słów wsparcia, wiem, że na tym forum są też normalne osoby.

A ja Ci powiem tak. Dwa razy bylam juz w takim dołku ,że myslalam ,że nic mnie już w tym życiu dobrego nie spotka. Wyszlam z tego i spotkały mnie najlepsze rzeczy ,o których nawet nie pomyślałam ,że się spełnia 

7 minut temu, 3310 napisał:

No dobrze. A co ma życie jednostki do życia, że życie jest piękne? Poważnie uważasz, że życie jest piękne?

Czas pokazuje nam, jak niektóre problemy, z którymi się spotykamy są błahe. Poza tym czas pokazuje, czy to było coś złego, czy dobrego. 

Tak uważam, że życie jest piękne. Problemem może być podejście, co niektórych do zdarzeń, ale to da się wypracować.

6 minut temu, Kobietka napisał:

Czas pokazuje nam, jak niektóre problemy, z którymi się spotykamy są błahe. Poza tym czas pokazuje, czy to było coś złego, czy dobrego. 

Tak uważam, że życie jest piękne. Problemem może być podejście, co niektórych do zdarzeń, ale to da się wypracować.

Zawsze tak uważałaś czy to czas ci o tym uświadomił? 

33 minuty temu, Oszukana ja napisał:

Dziękuję Wam za wsparcie, wiedziałam, że mogę na Was liczyć!

Mimo skrzywdzenia, kocham Go. Mówicie wyleczyć się? Poznać kogoś? On już od dawna kogoś ma i to nie jedną. Czy tacy ludzie mogą się zmienić?

Wierzysz, że się zmieni i wróci do ciebie? Nie licz na to.

33 minuty temu, dotcom napisał:

smutek, bol, zdegustowanie

Nie masz emotek? Z klawiatury też wychodzą. Kilka podstawowych.