Jak mam zapomnieć

Odnowilam znajomosc po 10 latach . Duzo pisalismy rozmawialismy przez telefon . Potrafilismy pisać godzinami . Spotkalismy sie 2 razy i robilismy to. Potem pisał wszystko bylo dobrze. Aż nagle przestał pisać odzywac sie nawet na fb jak jest dostepny . Pare razy napisałam do niego odpisal ale po pisaniu wywnioskowalam że już nie pisze ze mna tak jak kiedyś. Najgorsze jest to ze sie zakochałam nie śpie nie jem cały czas placze nie moge sobie z tym poradzić. Chce o nim zapomniec tylko nie wiem jak pisze tu bo boje sie komu kolwiek powiedziec mam 28lat  a on jest 17lat starszy. Podkreslam bylam u niego nie ma żony. Zreszta wiem o tym bo wszyscy go tu znaja .

Czyli facet ma 45 lat  no ciekawe, ciekawe kto to 

Chodzilo w moim mieście

Niewiem po cholere oczarowaly mnie komplementy mile slowka a teraz nie moge sobie poradzic z bolem . Po tym jak przestał sie odzywac

Tylko juz 2 miesiac niemoge zapomnieć mecze sie nie jem płacze caly czas najgorsze ze to już 2 podobna sytuacja w moim zyciu . Tylko wczesniejszy mnie zostawil po ślubie.

Zeby nawet kazal mi spadac na drzewo to może lepiej by bylo mi a tu najgorsze nie powiedziec nic

Ale jak przestac byc taka nie umiem sie zmienic

2 minuty temu, Zalamana2828 napisał:

Tylko juz 2 miesiac niemoge zapomnieć mecze sie nie jem płacze caly czas najgorsze ze to już 2 podobna sytuacja w moim zyciu . Tylko wczesniejszy mnie zostawil po ślubie.

Nie dobrze,

wygląda, że przyciągasz ten sam typ  

Olej dziada i zacznij się uśmiechać do życia, na pewno poznasz kogoś wartościowego.

Bo lepiej to usłyszeć niż jeżeli ktoś milczy !

Cieżko go olać naprawde mecze sie i mecze . Probowalam juz wszystkiego zeby zapomniec

Tez musze tak zaczac robic bo to jakieś fatum już u mnie

Jesteś żałosna.

1 minutę temu, Pocahontaz napisał:

Co wy z tym "przyciąganiem"?

Proste, że prawie każdy kolo, jeśli jest dziadygą kosmata, będzie próbował doprowadzić do "zwarcia" bez zobowiązań.

NAsza rolą jako kobiety jest wyczucie go i zasadzenie kowboja.

A nie jakieś teorie o przyciaganiu.. chłop nie magnes, a my nie pinezki

A jednak ma rację. Autorka może mieć pewne wzorce relacji.

1 minutę temu, Pocahontaz napisał:

Co wy z tym "przyciąganiem"?

Proste, że prawie każdy kolo, jeśli jest dziadygą kosmata, będzie próbował doprowadzić do "zwarcia" bez zobowiązań.

NAsza rolą jako kobiety jest wyczucie go i zasadzenie kowboja.

A nie jakieś teorie o przyciaganiu.. chłop nie magnes, a my nie pinezki

Gorzej jak wyczucie przegrywa z uczuciem  

Są dziewczyny, które wiążą się stale z takim samym typem duupka, naukowo stwierdzone

3 minuty temu, Pisces napisał:

Jesteś żałosna.

Nawzajem

6 minut temu, Pocahontaz napisał:

Co wy z tym "przyciąganiem"?

Proste, że prawie każdy kolo, jeśli jest dziadygą kosmata, będzie próbował doprowadzić do "zwarcia" bez zobowiązań.

NAsza rolą jako kobiety jest wyczucie go i zasadzenie kowboja.

A nie jakieś teorie o przyciaganiu.. chłop nie magnes, a my nie pinezki

W sumie to racja co piszesz

Przed chwilą, Pocahontaz napisał:

Przecież wiem co to wzorce. Doskonale wiem.

Ale trzeba je po prostu przeprogramowac, a nie siedzieć i łkać.

True

1 minutę temu, Pocahontaz napisał:

Przecież wiem co to wzorce. Doskonale wiem.

Ale trzeba je po prostu przeprogramowac, a nie siedzieć i łkać.

Musze sie wziąść w garść boo na dłuższa mete długo tak nie pociagne.

Takim dupkiem się przejmować ?

Dajże sobie spokój dziewczyno bo zamęczysz się...

Witam trochę czasu trzeba emocje opadną ,jest spore grono osób w sieci  Bawią się kosztem innych uczuciami itd Proponuje unikać takich znajomości Siła do walki tkwi wewnątrz człowieka, a optymiści potrafią pielęgnować w sobie tę siłę. Motywacja do działania wynika nie ze wskazówek lub nakazów innych osób, co piszą czy mowią, ale z tego co siedzi w głowie każdego z nas. Mam cichą nadzieję że stopniowo sobie poradzisz by normalnie funkcjonować 
Milego wieczorku życzę  pozdrawiam 

59 minut temu, expresis verbis napisał:

"Bo lepiej to usłyszeć niż jeżeli ktoś milczy".

Popros go wiec o werbalne wyslanie cie na drzewo,  w ramach starej znajomosci,  jako pomocny gest.

Zlosliwosc ludzka nie zna granic

14 minut temu, malowany napisał:

Trzeba było nie dawać to jeszcze byście mieli kontakt złotej rady szukasz na forum? Co za ludzie

Powiedzieć Ci coś przyznaje Ci racje . A na forum nie szukam złotej rady tylko lubie sie wygadac z anonima

56 minut temu, dotcom napisał:

moze zamawiaj mu pizze regularnie i wysylaj creepy anonimy i smsy z bramki to bedzie sie bał chociaz (nvm w jakim celu ale ok) mozna tez nakleic podpaske na drzwi 

Powiem Ci że poprawiłeś mi humor hahahaha

12 minut temu, malowany napisał:

W 45 latku ładnie Cię wzięło, ale najważniejsze zacznij jeść

Noo wzielo jak to mowia glupota nie wybiera . Niewiem co mnie tknelo

6 minut temu, BoniBluBąbel napisał:

Z tym ze męski zyeb często sie karmi takim niedopowiedzeniem bo widzi ze naiwnej zalezy wiec nia targa jak gownem. 

Wlasnie przerąbane że targa mna ze złosci i jest jak mowisz on nie dosc ze ma w dupie to go to cieszy.

Zapomnieć nie zapomnisz. Musisz przestać myśleć. Najlepsze na to, to albo zachlać albo pracować albo znaleźć inny obiekt albo poczekać aż samo minie.

12 minut temu, BoniBluBąbel napisał:

Dziwne ze taki starzec sie bawi w takie zagrywki. Olej go całkowicie. Chyba ze nie masz honoru.

Nie mam zamiaru do niego pisać i sie plaszczyć chyba bym musiala sie w glowe uderzyc

13 minut temu, Pocahontaz napisał:

Nie cieszy raczej, wyrabane ma.

To Tobie się wydaje, że on ma jakiś stosunek emocjonalny do tego

W sumie może i racja . Myslalam ze gosc w tym wieku to ma poukladane ale jak widac ma osklejana klepke

Przed chwilą, BoniBluBąbel napisał:

To po co ten temat? 

Zeby sie wygadac bo jest mi smutno poprostu a nie po to zeby do niego pisac nie jestem zdesperowana tylko chcialam rozkminic co moglo pojsc nie tak.

19 minut temu, malowany napisał:

Dostał to co chciał

Nooo wiem wiem