Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Załamany 43

Rzuciła mnie kobieta.

Polecane posty

21 minut temu, agent of Asgard napisał:

Tak, powinna podać powody rozstania i przeprowadzić z Tobą poważną rozmowę, bo takie niedokończone sytuacje sprawiają, że poświęcamy im później dużo uwagi, próbując zrozumieć.

Otóż to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Pocahontaz napisał:

ale buła z ciebie

Nie chce cie, nie kocha i JUŻ.

Po co się nad faktami rozwodzić?

Właśnie nie wiem po co tu przyszedłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Załamany 43 napisał:

No oczywiście że z jej strony to nie była miłość.

Powiedziałem ci już.

Ona nie wie co to miłość

Miałem na myśli, że z Twojej strony nie było miłości. Kiedy kogoś kochasz, nie zmuszasz go do bycia ze soba, jeśli tego nie chce.

Z jej strony oczywiście również jej nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, irukangi napisał:

Może przemyśli i zabraknie jej Ciebie. 

😂 nie sądzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, irukangi napisał:

Za kogo wy mnie macie ? Nie wysyłam fot klejnotów rodzinnych! 

Agent i robięjaklubię na jaki temat ? No jestem facetem .

Elcia wiem że powoli kojarzę ale domyśliłem się że żartowałaś . 

Opowiedz coś więcej o tym, że bez miłości nie u Ciebie seksu. Próbowałeś?

A co klejnotów, zawsze możesz Przema wysłać. Ale lepiej nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, irukangi napisał:

 

 

Za kogo wy mnie macie ? Nie wysyłam fot klejnotów rodzinnych! 

Agent i robięjaklubię na jaki temat ? No jestem facetem .

Elcia wiem że powoli kojarzę ale domyśliłem się że żartowałaś . 

 

To one nie Twoje tylko rodzinne ? 😄 z resztą znasz mnie nie od dziś i wiesz że ja bym o coś takiego nie poprosiła prawda ? 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, agent of Asgard napisał:

Kiedy kogoś kochasz, nie zmuszasz go do bycia ze soba, jeśli tego nie chce.

 

Aha...czyli nadal mam ją kochać tylko już bez jej udziału? 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Załamany 43 napisał:

Aha...czyli nadal mam ją kochać tylko już bez jej udziału? 😂

A umiesz przestać? 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, irukangi napisał:

Może potrzebowałeś porozmawiać z kimś obcym ? Może podświadomie szukasz...... kobiety? 

Już nikogo nie zamierzam szukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, agent of Asgard napisał:

A umiesz przestać? 😉

Niestety... wychodzi na to że chyba będę musiał się naumieć.

Nie mam innego wyjścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Załamany 43 napisał:

Aha...czyli nadal mam ją kochać tylko już bez jej udziału? 😂

Proponowała bym po prostu zapomnieć , nie dziś , nie jutro ale za jakiś czas to się w końcu uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Elciaa29 napisał:

Proponowała bym po prostu zapomnieć , nie dziś , nie jutro ale za jakiś czas to się w końcu uda.

Tak było by dla mnie najlepiej...ale niestety nie wyrzucę tego jednym haftem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, agent of Asgard napisał:

Opowiedz coś więcej o tym, że bez miłości nie u Ciebie seksu. Próbowałeś?

A co klejnotów, zawsze możesz Przema wysłać. Ale lepiej nie.

No ja nie wiem czy będzie chciał o tym pisać tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, expresis verbis napisał:

"Do tego trzeba mieć odwagę."

Niekoniecznie, czasem nie ma sie ochoty dyskutowac z kims, kto nie akceptuje faktow.

A jakie są Fakty?

A może niech poda powody rozstania.

Czy również nie musi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Załamany 43 napisał:

Tak było by dla mnie najlepiej...ale niestety nie wyrzucę tego jednym haftem

Wiadomo że nie , może to być pół roku albo nawet rok , ale przede wszystkim musisz się z tym pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, Załamany 43 napisał:

Skoro mnie nie kochała to czemu nie powiedziała mi tego?

I czemu nie podała powodu rozstania?

To chyba nie fair. Nie sądzisz?

 

Od tego są zwiazki, zeby się poznac i stwierdzic czy to jest to, czy nie do konca. Gdyby bylo inaczej, ludzie spojrzeliby na siebie i od razu szli do oltarza. Poboli i przestanie, na milosc najlepszym lekarstwem jest nastepna, wiem cos o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, używammózgu napisał:

na milosc najlepszym lekarstwem jest nastepna, wiem cos o tym.

Straciłem ochotę na miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, używammózgu napisał:

Gdyby bylo inaczej, ludzie spojrzeliby na siebie i od razu szli do oltarza.

I to był właśnie błąd że na początku nie poszedłem z Nią do ołtarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mych@
5 godzin temu, Załamany 43 napisał:

Na początku wydawała się normalna. Dopiero potem wyszło jaka jest naprawdę

Więc odpuść, skoro okazała się nienormalną 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, irukangi napisał:

Napisałem "bez uczucia". Miłość u mnie rozwija się powoli. A czy próbowałem ? "Gentelmeni" nie mówią o takich sprawach , dla mnie to temat między "zainteresowanym" stronami. 

Tak też myślałam 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, irukangi napisał:

Znasz to " ....klina wybij klinem ,to inną weź dziewczynę i do Poleczki proś..." . 

Nie... dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Załamany 43 napisał:

I to był właśnie błąd że na początku nie poszedłem z Nią do ołtarza

I co by to zmienilo? Myslisz, ze bys ja zatrzymal? Teraz mialbys dodatkowy problem z rozwodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Elciaa29 napisał:

No ja nie wiem czy będzie chciał o tym pisać tutaj.

A kto mówi, że tutaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, używammózgu napisał:

I co by to zmienilo? Myslisz, ze bys ja zatrzymal? Teraz mialbys dodatkowy problem z rozwodem.

Może i tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, agent of Asgard napisał:

A kto mówi, że tutaj?

Aha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, expresis verbis napisał:

 

Fakty: zakonczyla relacje i prosila,, zebys dal jej spokoj (co jest rzadkie, chyba, ze ma sie do czynienie z potencjalnym stalkerem).

Podanie powodow rozstania: oczywiscie, ze nie musi, nic nie musi. Milczenie jest bardzo madra decyzja wtedy, kiedy znajac partnera wiemy, ze nie da spokoju i bedzie probowac niwelowac kazdy podany powod.

Jakie to prościutkie....

Był człowiek obok niej...pyk....i nie ma człowieka obok niej.

Tak postępują ludzie bez serca sumienia i uczuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie zmusisz nikogo żeby był z kimś. 

Ciekawe jak Ona opisałaby zaistniałą sytuację..... Nic nie dzieje się bez przyczyny. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×