Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
84Michal84

sytuacja ktora wzbudza moj niepokoj

Polecane posty

Wczoraj po poludniu, jeszcze nie bylo ciemno stalem przy metrze, rozmawiam przez telefon, w trakcie rozmowy zorientowalem sie ze kobieta, na oko 25 lat stoi i patrzy sie na mnie, spojrzalem i zaraz odwrocilem wzrok, dalej rozmawiajac, po czym ona spojrzala ponownie i znow rozproszylem wzrok. Nie zwracalem na to uwagi az ona spojrzala ponownie i usmiechnela sie. Gdy skonczylem rozmowe nagle z usmiechem na twarzy podeszla do mnie i przywitala sie ,zapytala czy nie kupilbym jej biletu bo zapomniala portfela a ja wygladam sympatycznie i na otwartego czloweika, ( nie wzbudzalo to podejrzen we mnie do tej chwili ) Kupuje jej bilet wreczam, usmiecham sie , ona wyciaga telefon i mowi zebym dal jej moj nr telefonu to w ramach wdziecznosci zaprosi mnie na kawe i odda mi za bilet, zasmialem sie i powiedzialem ze nie trzeba ciesze sie ze zrobilem dobry uczynek i bardzo dziekuje za krotka rozmowe, p oczym zaczalem odchodzic - ona zostala w miejscu trzymajac telefon z niespecjalnie radosna mina i patrzac jak odchodze.

Generalnie sytuacja nie wzbudzala moich podejrzec, ale..... po powrocie na wszelki wypadek przeszukalem czy  wszystko jest na miejscu czy to nie byla zlodziejka - nie zginelo nic, jednak dzis zastanawiam sie ze to bylo podejrzane, nigdy nie zdarzyla mi sie taka sytuacja, kobiety na ulicy tez nigdy nie byly takie smiale zeby same inicjowac cos, pozatym jedynie sie usmiechaly lub dlugo patrzyly, tutaj cos sie nie klei... czy to nie wyglada jak zorganizowana prowokacja, majaca na celu wytestowanie mojego zachowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, 84Michal84 napisał:

czy to nie wyglada jak zorganizowana prowokacja, majaca na celu wytestowanie mojego zachowania?

Nie rozumiem, jaki by miala cel w tym żeby „wytestować” Twoje zachowanie 🙂 Moze faktycznie zapomniała portfela, i chciala sie odwdzięczyć kawą, moze sie jej spodobałeś i chciala sie z Toba umowic...
 

Chodzi minjeszcze tylko jeden absurd po głowie...jestes sam czy w zwiazku? 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
32 minuty temu, Zortix napisał:

Nie rozumiem, jaki by miala cel w tym żeby „wytestować” Twoje zachowanie 🙂 Moze faktycznie zapomniała portfela, i chciala sie odwdzięczyć kawą, moze sie jej spodobałeś i chciala sie z Toba umowic...
 

Chodzi minjeszcze tylko jeden absurd po głowie...jestes sam czy w zwiazku? 😉 

bardziej mi chodzi o to ze moze moja zona maczala w tym palce... albo to ktos po prostu wynajety, jakas detektywka.. sytuacja na pewno nie jest normalna i zdarzyla mi sie 1 raz... chociaz moze przesadzam, ale nie wiem, w kazdym razie troche mnie to przesladuje i niepokoi

Jestem zonaty, i w dodatku mam romans z jej siostra. (zony)

Edytowano przez 84Michal84

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Kulfon napisał:

Wow, jakie Ty masz powodzenie! Prawie jak Niburdiama i Electra.

tzn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

Wow musisz mieć naprawdę dobry wzrok! 

a Ty nie widzisz jak sie ktos na ciebie patrzy stojac kilka metrow dalej? 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Kulfon napisał:

Wszyscy na was leca.

haha, nie no na mnie wszyscy nie leca, moze w przeciagu zycia kilka osob, ktore mozna policzyc na palcach jednej reki 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, 84Michal84 napisał:

bardziej mi chodzi o to ze moze moja zona maczala w tym palce... albo to ktos po prostu wynajety, jakas detektywka.. sytuacja na pewno nie jest normalna i zdarzyla mi sie 1 raz... chociaz moze przesadzam, ale nie wiem, w kazdym razie troche mnie to przesladuje i niepokoi

Jestem zonaty, i w dodatku mam romans z jej siostra. (zony)

Jakiś czas temu jechałem pociągiem. Wsiadła dziewczyna, która chciała kupić bilet u konduktora, ale miała tylko kartę, a ten mógł przyjąć tylko gotówkę. Pożyczyłem jej pieniądze, dałem swój numer telefonu. Po kontakcie sms-owym przesłałem jej numer konta, na które przelała pieniądze... Sytuacja ani mnie nie prześladuje, ani nie niepokoi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
6 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

No na pewno nie widzę jak ktoś się do mnie uśmiecha ...

W Warszawie, koło stacji metra w czasie pandemii w maseczce na twarzy 

Musisz mieć doskonały wzrok albo wybitne szczęście żeby spotkać ta jedną osobę bez maseczki na twarzy w tak ruchliwym i patrolowanym miejscu 😄

Sytuacja przed wejsciem do metra, patrolu jakos nie bylo w poblizu, ani nie mijalem zadnego,miala zsunieta maske na brode, ja takze, pozatym jakbys mieszkala w warszawie to widac co tu sie dzieje, polowa ludzi chodzi bez masek lub z maskami na brodzie, masa tu antyszczepionkowcow i innych cwaniakow, ktorzy nie wierza w pandemie i wyklocaja sie z policja.

ps ze dwa tygodnie temu jakis gosc szedl mijajac policje i wydzierajac sie ze nie ma zdnej pandemii bez maseczki, a oni go nawet nie zatrzymali go kogos tam spisywali czy cos..

Edytowano przez 84Michal84

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Skb napisał:

Jakiś czas temu jechałem pociągiem. Wsiadła dziewczyna, która chciała kupić bilet u konduktora, ale miała tylko kartę, a ten mógł przyjąć tylko gotówkę. Pożyczyłem jej pieniądze, dałem swój numer telefonu. Po kontakcie sms-owym przesłałem jej numer konta, na które przelała pieniądze... Sytuacja ani mnie nie prześladuje, ani nie niepokoi...

moze przesadzam faktycznie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja niewinna. Masz zaburzenie w ocenie przez ogólną sytuację. Ciekawe, czy to będzie się pogłębiało? 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Kobietka napisał:

Sytuacja niewinna. Masz zaburzenie w ocenie przez ogólną sytuację. Ciekawe, czy to będzie się pogłębiało? 🤔

niewykluczone ze mam ekstra czujnosc, i wpadlem w mala paranoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Kobietka napisał:

Sytuacja niewinna. Masz zaburzenie w ocenie przez ogólną sytuację. Ciekawe, czy to będzie się pogłębiało? 🤔

Też tak uważam, chociaż nie ukrywam, że zastanawia mnie to czy faktycznie nie działanie żony...może się czegoś domyśla? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Zortix napisał:

Też tak uważam, chociaż nie ukrywam, że zastanawia mnie to czy faktycznie nie działanie żony...może się czegoś domyśla? 

Takie "działanie" niczego by nie dowiodło...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, Zpaznokcilakier napisał:

Już trzęsiesz gaciami. To się dopiero zaczęło! 

ale co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobrze że byłeś czujny, na stowe Cię chciała zgwałcił. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Masz paranoje bo sie boisz ze stara sie dowie co z jej siostrunia wyprawiasz. Zresztą pies na baby wszędzie weszy chetke na jego kiełbase. Spojrzeć nie można bo se wyobraża jakies bzdety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Zpaznokcilakier napisał:

No będziesz snuł te swoje teorie spiskowe, bo sumienie sie upomina o swoje. Podświadomość dała znać 

Za wszytko w życiu trzeba zapłacić... A jak dziewczyny zaczną ofensywę, to dopiero zrobi się ciekawie... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Zpaznokcilakier napisał:

Zgadza się. Za wszystkie uczynki, małe i duże, za dobro i zło. 

nie wierze w takei rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Zpaznokcilakier napisał:

Zgadza się. Za wszystkie uczynki, małe i duże, za dobro i zło. 

Tylko, że dobro często dobrem powraca a zło zawsze złem... Ale przynajmniej będzie miał o czym rozmyślać podczas bezsennych nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Zpaznokcilakier napisał:

Tak. Co rzucisz, to wroci! 

Zawsze tak było i tak będzie... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zadne z takich rzeczy nie istnieja ani dobro nie wraca ani zlo nie wraca, zycie nie rzadzi sie zadnymi boskimi czy innymi prawami, tylko prawami nautry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, 84Michal84 napisał:

Zadne z takich rzeczy nie istnieja ani dobro nie wraca ani zlo nie wraca, zycie nie rzadzi sie zadnymi boskimi czy innymi prawami, tylko prawami nautry.

Prawa natury, tzn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, Kobietka napisał:

Prawa natury, tzn?

fizyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, 84Michal84 napisał:

fizyki

Istnieje jeszcze sumienie (Masz przykład na własnej skórze pierwszych objawów  😉) normy społeczne i serce.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Kobietka napisał:

Istnieje jeszcze sumienie (Masz przykład na własnej skórze pierwszych objawów  😉) normy społeczne i serce.

 

ale to cos umownego, dopoki sie nie wyda nie bedzie konsekwencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, 84Michal84 napisał:

ale to cos umownego, dopoki sie nie wyda nie bedzie konsekwencji

Dopóki, a tak swoją drogą musisz mieć nerwy że stali 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×