Moda na nieogoloną kundę. Co o tym myślicie?

Ostatnio sporo słychać o tym, że inaczej niż w poprzednich latach to niegolona kunda jest trendy. Ja nie chciałabym chodzić tak zarośnięta. Co o tym myślicie? Szczególnie faceci, czy wolicie włochate kundy czy ogolone?

14 minut temu, Kasiulina napisał:

Ostatnio sporo słychać o tym, że inaczej niż w poprzednich latach to niegolona kunda jest trendy. Ja nie chciałabym chodzić tak zarośnięta. Co o tym myślicie? Szczególnie faceci, czy wolicie włochate kundy czy ogolone?

Co to za określenie kunda? Kojarzy mi się z Kunegundą

Masz na myśli C×××e bądź w××××e?

2 minuty temu, Gonia1 napisał:

Co to za określenie kunda? Kojarzy mi się z Kunegundą

Masz na myśli C×××e bądź w××××e?

 

Pindę

Rozpisze ci się na ten temat tutaj 

zdjeciawymienie@gmail.com

Cześć, droga Guczo. Czuję się niedopieszczony ilością wątków dotyczących pe-nisów. Popraw się koniecznie, fujarki też są fajne! To buziaczki.

To jest wątek o kundach a nie o pe-ni-zach.

To jest temat o kundach a Ty Agent z czym do ludzi ?

2 minuty temu, irukangi napisał:

Lubimy przede wszystkim JEJ pisię. . Fajna jest taka jaką ONA ma! 

Naturalnie to raczej jest zarośnięta . Ale ogolić czasem jest fajnie . Tyle że jak to z goleniem, kłopot jak zarost odrasta 

Stale ogolona to raczej nie bo ciut nieletnią trąci. 

Ale w pornu to same niegolone kundy.

Pisia tak na to mówicie.

12 minut temu, Elciaa29 napisał:

To jest temat o kundach a Ty Agent z czym do ludzi ?

Domagam się respektowania praw pe-nisów i doceniania ich!

1 minutę temu, agent of Asgard napisał:

Domagam się respektowania praw pe-nisów i doceniania ich!

Golisz pe-nisa? Czy wymagasz golenia kundy?

43 minuty temu, Kasiulina napisał:

Pindę

Wole ogolona z małym paskiem na  wzgorku łonowym...niż gąszcz ...

5 minut temu, Kasiulina napisał:

Golisz pe-nisa? Czy wymagasz golenia kundy?

Golę wzgórek łonowy. A inni niech robią, co chcą.

4 minuty temu, Iibed napisał:

masz wzgórek łonowy ? 

Każdy ma, Ty też.

8 minut temu, Iibed napisał:

przyznaje rację z łaciny to określenie dotyczące obu płci, nie ma rozróznienia chociaż cięzko to wzgórkiem u facetów nazwać. 

Raczej inne określenia pasują jeszcze mniej... i co tu zrobić.

7 godzin temu, Kasiulina napisał:

Ostatnio sporo słychać o tym, że inaczej niż w poprzednich latach to niegolona kunda jest trendy. Ja nie chciałabym chodzić tak zarośnięta. Co o tym myślicie? Szczególnie faceci, czy wolicie włochate kundy czy ogolone?

8 godzin temu, agent of Asgard napisał:

Domagam się respektowania praw pe-nisów i doceniania ich!

Rozumiem , powiedzmy

Mnie to tam średnio interesuje kto co tam ma w majtkach

3 godziny temu, LoveSexOrgasm napisał:

Wole ogolone ci/pki.

Całkiem? Czy może z małym,,pasem startowym "?

Zdecydowanie lubię włochate. 

Ogolone są nijakie, redukują indywidualność wyglądu kobiety do anatomicznej normy. A poza tym są z reguły szorstkie w dotyku, często z problemami skry wynikającymi z używania tanich golarek ostrzowych.

Natura górą w każdym względzie!

13 godzin temu, Gonia1 napisał:

Co to za określenie kunda? Kojarzy mi się z Kunegundą

 

To chyba z języka czeskiego jest.

3 godziny temu, Szyderca bezlitosny napisał:

Przecież Kasiulina to ten stary troll od łapania za gucz 

Wiemy wiemy

1 godzinę temu, Elciaa29 napisał:

Wiemy wiemy

ma obsesje na nieogolone ....

http://www.bullshift.net/data/images/2017/06/obb1e8i4ki1rbxr78o1-1280.jpg moje pierwsze partnerki - faktycznie jeszcze były nawet tak owłosione....

potem pojawiła się moda na depilację i powiem szczerze bardziej mi to odpowiada https://retro-beauty.online/wp-content/uploads/2020/02/retro-beauty.online_vintage_hd_2020_01_05_14_56_00632.jpg

W sumie to co komu do tego jak tam ma. Jak partnerowi się nie podoba to wolna droga. Nie zawsze jest to moda. Może nie zawsze można całkiem na zero. 

Nie wiem jaka jest teraz moda, czy w ogóle jakaś jest. W końcu każdy to robi według własnego widzimisię.

14 godzin temu, Aga98 napisał:

W sumie to co komu do tego jak tam ma. Jak partnerowi się nie podoba to wolna droga. Nie zawsze jest to moda. Może nie zawsze można całkiem na zero. 

uwielbiam bardzo intensywnie i długo lizać. Stąd także wolę wydepilowane

"kunda" masakra.jakbym słyszała swoją babkę hahahaha

21 minut temu, Wanessa69 napisał:

"kunda" masakra.jakbym słyszała swoją babkę hahahaha

 

ta sama pisała jeszcze łiła .... a na męską część gucz .... lubuje się w tych określeniach