Męskie niespełnialne marzenia, czyli mrzonki

Po finale zasnąć bez rozłączania się. Co za cudowne obudzenie się rano!

Koszula nocna dla dwojga. Bez rękawów i tylko jednym kołnierzem. Wiem, że w praktyce długo byśmy nie wytrzymali, ale pomarzyć można.

Gdybyż to sperma była smakowita bez żadnego mitycznego ananasa. One by się ubiegały, zamiast się poświęcać.

A teraz Wy...

1 godzinę temu, rock_grl napisał:

miałam takie marzenie, by położyć głowę na jego torsie i zasnąć

O tym i ja wiele razy marzyłem. Wiele razy leżała przytulona i objęta przeze mnie, z główką poniżej mojego lewego policzka. Namawiałem: zaśnij. Lecz po kilku minutach MUSIAŁA się obracać.

koszula dla dwojga to chyba bardzo niewygodne. To już lepiej dobrze ogrzać sypialnię i spać nago. Natomiast w młodości, gdy bardzo często chodziłem z wybrankami po górach - to "słynne" łączenie śpiworów (na pewno wiele osób wie, jak się to robiło) dwóch w jeden wspólny duży było na porządku "nocnym"

53 minuty temu, ddt60 napisał:

koszula dla dwojga to chyba bardzo niewygodne

3 godziny temu, Niejaki Piórko napisał:

Wiem, że w praktyce długo byśmy nie wytrzymali, ale pomarzyć można

po finale zasnąć i tak zostac jest fajne... tylko nie bardzo wyobrażam sobie jak można się obudzić rano nada w tym samym stanie? To nie kwestia niespełnionych marzeń a fizjonomii

7 godzin temu, PrawiczekPzn napisał:

marzenie brzmi fajnie na piśmie, ale nie w praktyce,

Właśnie dlatego tytuł brzmi: "Męskie niespełnialne marzenia, czyli mrzonki"

7 godzin temu, PrawiczekPzn napisał:

marzenie brzmi fajnie na piśmie, ale nie w praktyce,

Właśnie dlatego tytuł brzmi: "Męskie niespełnialne marzenia, czyli mrzonki"

47 minut temu, Piotr 12345 napisał:

Wyłączając koszulę nocną, bo jednak  silnie kojarzy mi się w przypadku faceta  z szlafmycą.

Całe życie śpię w piżamie, ale do erotycznego fantazjowania? Piżama blokuje mi fantazję. Może Ktoś tu ma ją bardziej rozwiniętą?