Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Konish

Obserwacje biologiczne, których przed chwilą dokonałem sprawiają, że być może należy mi się nagroda z dziedziny nauk przyrodniczych. WAŻNE!!

Polecane posty

O godzinie 13.30 pobrałem metodą naturalną plemniki do badania i okazuje się, że niektóre egzemplarze do tej pory żyją. Co prawda znacznie straciły na swojej ruchliwości i co niektóre już ledwo poruszają swoimi witkami, ale żyją, więc teoretycznie nadal są zdolne do zapłodnienia... Zdarzają się pojedyńcze sztuki, które dość zwinnie się jeszcze przemieszczają... To przeczy oficjalnemu stanowisku, które mówi, że plemniki obumierają niemal natychmiast poza ludzkim organizmem. Tymczasem minęło już prawie 5,5 godziny! Temperatura pokojowa.

Obserwacje dokonane na powiększeniu x500 na mikroskopie bilogicznym PZO Biolar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

To zakamuflowana reklama?

Nieee, nie bawię się w takie rzeczy typu zapładnianie za pieniądze. Poza tym nie potrzebuję już jeszcze więcej. Dzielę się tylko ciekawą obserwacją...

Co jak taki plemniczek znalazłby się na desce klozetowej, na której usiądzie jakaś pani... Wiadomo... prawdopodobieństwo znikome... ale istnieje!

Edytowano przez Konish

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Konish napisał:

Nieee, nie bawię się w takie rzeczy. Dzielę się tylko ciekawą obserwacją...

Co jak taki plemniczek znalazłby się na desce klozetowej, na której usiądzie jakaś pani... Wiadomo... prawdopodobieństwo znikome... ale istnieje!

To gdzie ty sie spuszczasz człowieku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

To gdzie ty sie spuszczasz człowieku. 

Życzliwie dzielę się obserwacją  (choć nie muszę). Być może niektóre panie docenią.

Edytowano przez Konish

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

Ile kosztowal?

Koszt tego, co posiadam, to około 2tys, bo troszkę rozbudowany. Ale powiem szczerze, że mnie również ta obserwacja mocno zaskoczyła, mimo siłą rzeczy sporej wiedzy z dziedziny medycyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

Mnie twoje plemniki nie interesują. Mikroskop juz owszem. Tyle moglabym jeszcze dac. 

To wątek odnośnie badań, nie samego mikroskopu;) Mikroskop zakupisz na innym portalu...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma tutaj możlwiości wrzucania fotek, ani filmów, mógłbym wrzucić tutaj obraz jak to wygląda po tych 6 godzinach... Niewiarygodne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

Uczuciowy jako miejsce na temat o żywotności plemnikow tez średnio pasuje. Jak wuj do dupy wrecz. Pa 👋

Wiesz... czasem tak bywa, że pan i pani, chcąc uniknąć zapłodnienia, masturbują się wzajemnie, następnie dłońmi dotykają swoich miejsc intymnych... Jak widać zbyt mocno nie trzeba wytężać swoich komórek mózgowych, żeby dostrzec związek...;-) To forum nie tylko o całowaniu... Widziałem mniej adekwatne wątki 😉 Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, agent of Asgard napisał:

Podsumowując: o 13 zwaliłem sobie konia.

Gratuluję! 😉

Ja podczas współżycia to zrobiłem pół godziny później - nie chciałoby mi się machać tyle ręką...;-)

Edytowano przez Konish

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

To ciekawe, aczkolwiek myślę że następuje już tak duża degradacja pH środowiska i otoczek że nawet mało ruchliwe są już niezdatne , choć żywe .

I może w warunkach laboratoryjnych wystarczyło tylko jeden by doszło do podziału komórki , jednak z opisu praktyk im vitro i badań nad płodnością można inne wnioski wyciągnąć . 

Wbrem pozorom zapłodnienie to nie jest taki łatwy i oczywisty proces ... Musi nastąpić zbieg kilku czynników na raz 🙂

Pełna zgoda. Nadal jednak trafiają się sztuki, które całkiem zwinnie się przemieszczają - trzeba jednak chwilkę poszukać. Powiedziałbym, że 70-80% nie daje oznak życia (widać same główki), jakieś 10% rusza jedynie w miejscu witkami, a jedynie jakieś 5% przemieszcza się jeszcze. Może niespełna 1% jest ruchliwy niemal w takim stopniu, jak na początku.

Podejrzewam, że w temperaturze około 34 stopni żyłyby znacznie dłużej. Już ponad 6 godzin przetrwały w temperaturze 19,7 stopnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, Konish napisał:

Gratuluję! 😉

Ja podczas współżycia to zrobiłem pół godziny później - nie chciałoby mi się machać tyle ręką...;-)

Zatem Pańskie poszukiwania kochanki zostały uwieńczone sukcesem i nie będzie Pan szukał jej już na Kafeterii. Wspaniale!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, agent of Asgard napisał:

Zatem Pańskie poszukiwania kochanki zostały uwieńczone sukcesem i nie będzie Pan szukał jej już na Kafeterii. Wspaniale!

Powrót byłej partnerki skoro to takie istotne. Nie do końca jednak rozumiem Twoje wypowiedzi na moim wątku. Najpierw chwalisz się ni z gruchy, niz  pietruchy masturbacją o 13, później wyrażasz głębokie zainteresowanie moim życiem osobistym... Masz jakiś poważny problem, czy to jakaś zakamuflowana oferta? NIE JESTEM zainteresowany jeśli to oferta partnerska. Żegnam ozięble 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Konish napisał:

Powrót byłej partnerki skoro to takie istotne. Nie do końca jednak rozumiem Twoje wypowiedzi na moim wątku. Najpierw chwalisz się ni z gruchy, niz  pietruchy masturbacją o 13, później wyrażasz głębokie zainteresowanie moim życiem osobistym... Masz jakiś poważny problem, czy to jakaś zakamuflowana oferta? NIE JESTEM zainteresowany jeśli to oferta partnerska. Żegnam ozięble 🙂

Chyba się nie zrozumieliśmy. Najpierw streściłem Pańskiego pierwszego posta, w celu lepszego zrozumienia - a że pamiętam poprzedni Pański temat, szczerze gratuluję! 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, agent of Asgard napisał:

Chyba się nie zrozumieliśmy. Najpierw streściłem Pańskiego pierwszego posta, w celu lepszego zrozumienia - a że pamiętam poprzedni Pański temat, szczerze gratuluję! 😉

Gratuluję pamięci (lub umiejętności poruszania się po historii kafe), jednocześnie proszę popracować nad owym "streszczaniem", bo ani godzina się nie zgodziła, ani fakty... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

To ja żegnam ozięble. Ty ozięble swoje witki traktuj bo to twoje przyszłe dzesiki i brajany.

Skąd Ty bierzesz te koty hehe wyglądają jak szaraki 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Kulfon napisał:

A jestes pewny, ze to plemniki? Moze jakis owsik dogorywa.

Powiem więcej - jestem nawet pewien, że to plemnik! 🙂 Podobny do tatusia 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Konish napisał:

Powiem więcej - jestem nawet pewien, że to plemnik! 🙂 Podobny do tatusia 🙂

A to na takim etapie już można dostrzec podobieństwo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, lilialidia napisał:

a co ma podobne do tatusia niby

No przecież nie ogonek 😉

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Elciaa29 napisał:

A to na takim etapie już można dostrzec podobieństwo ?

Oj tam... nie czepiamy się szczegółów. Mówiąc poważnie, to wszystkie jak z jednej formy odlane. Zero różnic - identyczne wielkości i długości trąbek. Natura i ogólnie biologia jest przefantastyczna. Pod mikroskopem można wiele ciekawych rzeczy odkryć. Zachęcam wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Są nowe badania , bodajże na Nature , że plemniczki są różne i pełnią różne funkcje, jak zawodnicy rugby ...

Wrzuć proszę link do tych badań, jakby Ci się gdzieś nawinął. Na powiększeniu x500 żadnych różnic nie dostrzegam. Każdy zdaje się przemieszczać w swoim kierunku - brak działań zespołowych 😉

PS: Przed chwilką sprawdzałem - jeszcze odnalazłem przez 3 minuty z 5 egzemplarzy, które są całkiem ruchliwe (co prawda znacznie wolniejsze, niż na początku)... Sam jestem w szoku. To już 7,5 godziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×