Tęskonta mnie wykańcza

Jego skóra twarzy tak gładka, usta mięsiste, oczy jak gorąca kawa. Ubóstwiam w Nie patrzeć. Nie powinnam aż tak tęsknić za kimś, kogo widzę dość regularnie. Im więcej Go czuję, tym więcej chcę. 

Jak realnie to pozazdrościć. Jak nie, to nie dziwne, że taki brak... 

2 godziny temu, Cisza napisał:

Jak realnie to pozazdrościć. Jak nie, to nie dziwne, że taki brak... 

Nie wiem czy jest czego,skoro zżera mnie od środka i chciałabym tak przykleić się na 2 tygodnie i nigdzie nie wychodzić, tylko my, owoce i relaks. 

4 minuty temu, Niburdiama napisał:

Nie wiem czy jest czego,skoro zżera mnie od środka i chciałabym tak przykleić się na 2 tygodnie i nigdzie nie wychodzić, tylko my, owoce i relaks. 

Fajnie, przez dwa tygodnie dyszka by na Wadze pykła;)

1 minutę temu, TwojaMuuza napisał:

Fajnie, przez dwa tygodnie dyszka by na Wadze pykła;)

Wysłałby ze mnie cala energie jak odkurzacz ale też i tęsknotę 🥰

który znowu kitek czy inny? 

45 minut temu, downhiil napisał:

który znowu kitek czy inny? 

Kitek ❤ tak chce przytulic sie do mojego Kitka

Przed chwilą, Coś Ci napisze napisał:

 

Chcieć to podobno móc 

Ale Kitka nie ma teraz tu, pojechal znowu

Przykrylabym Go kolderka patrzac na tą łagodną twarz pograzona we snie, ech albo nie dałabym mu usnac

20 minut temu, Coś Ci napisze napisał:

To mu napisz coś miłego 

Ale to nie wystarczy, bo tak mnie gryzie od środka, ze chce Go przytulic, ze juz nie moge z tej tęsknoty 🥺

23 minuty temu, Coś Ci napisze napisał:

Też tak mam tylko z tą różnicą, że ja nigdy nie przytulę i nawet napisać nie mogę 

Czemu nie możesz?

7 godzin temu, Niburdiama napisał:

Ale Kitka nie ma teraz tu, pojechal znowu

To napisz do niego. 

9 godzin temu, Niburdiama napisał:

Ale to nie wystarczy, bo tak mnie gryzie od środka, ze chce Go przytulic, ze juz nie moge z tej tęsknoty 🥺

Przeciez kitek odszedl w sina dal a ty mialas przebierac jak w tych ulegalkach

Ja też tak bardzo tęsknię.. nie widziałam się z nim od 3 stycznia...jest mi tragicznie źle..

1 godzinę temu, Niewierna napisał:

Ja też tak bardzo tęsknię.. nie widziałam się z nim od 3 stycznia...jest mi tragicznie źle..

A co sie stało 3 stycznia? 

1 godzinę temu, Lola15 napisał:

Przeciez kitek odszedl w sina dal a ty mialas przebierac jak w tych ulegalkach

Nie chce ulegałek, chce rozpieszczać całusami Kitka twarz 🥺

4 godziny temu, Cisza napisał:

To napisz do niego. 

Pisanie jest ok, ale to nie to samo co widziec oczy, twarz, słyszeć glos, czuc zapach, patrzec

 pomedytuj

Jest tak przeszywajaca az boli...

Poszedł na marcowanie po okolicach.

24 minuty temu, Niburdiama napisał:

A co sie stało 3 stycznia? 

Mój kochanek wyjechał do pracy... będzie dopiero w święta.

Jak wróci to będzie fanyazjowac o oktawiusz.

31 minut temu, Niburdiama napisał:

Pisanie jest ok, ale to nie to samo co widziec oczy, twarz, słyszeć glos, czuc zapach, patrzec

Wiem. Lepsze niż nic. Więc skoro masz z nim kontakt, to przenieś to na prywatny grunt. 

7 minut temu, Kulfon napisał:

Tak to jest, jak oleje to nagle się tęskni i kocha.

To występuję najczęściej u kobiet, które na drabinie chciwości usilnie chcą wejść coraz wyżej, zapominając o swoich ograniczeniach. I jak już tak wchodzą, to najczęściej tracą grunt pod nogami i w tych obłokach, budzą się do rzeczywistości w tęsknocie, żalu. Kto się zgadza ręka w górę 

Ja ze swoją księżniczką widziałem się 2 dni temu, a dzisiaj to już nie wyrabiam :( 
Jak się widzieliśmy, to było nam naprawdę wyśmienicie, ale... Nie powiedziałem jej co do niej czuję.
Do tej pory nie wyznałem jej swoich uczuć. 
Poradźcie coś na to. 
W piątek jak się widzieliśmy, to nie byliśmy pewni, czy będzie nam dobrze, bo się posprzeczaliśmy ostatnio.
Ale jak doszło do spotkania to nawet się całowaliśmy przez godzinę. 

Możliwe spotkanie za tydzień i chciałbym jej powiedzieć, co na prawdę mówi moje serce.

2 minuty temu, Simon_enter napisał:

Ale jak doszło do spotkania to nawet się całowaliśmy przez godzinę. 

O co w takim układzie pytać? Przecież to samo mówi przez siebie, więcej niż słowa. Lepiej sobie zadaj pytanie, z jakich powodów ona podniecała się w Twoich objęciach przez godzinę. Ta godzina, to pytanie, trąca jakąś agencją towarzyską, sorry ale tak brzmisz, jakbyś oczekiwał i chciał wyznawać nierządnicy swoje uczucia, a na forum szukał potwierdzenia słuszności swojego głosu serca. Idź za nim, nie za tym co mówią inni.  

1 minutę temu, Druhu napisał:

 Idź za nim, nie za tym co mówią inni.  

Masz rację. 

1 godzinę temu, Simon_enter napisał:

Ja ze swoją księżniczką widziałem się 2 dni temu, a dzisiaj to już nie wyrabiam
Jak się widzieliśmy, to było nam naprawdę wyśmienicie, ale... Nie powiedziałem jej co do niej czuję.
Do tej pory nie wyznałem jej swoich uczuć. 
Poradźcie coś na to. 
W piątek jak się widzieliśmy, to nie byliśmy pewni, czy będzie nam dobrze, bo się posprzeczaliśmy ostatnio.
Ale jak doszło do spotkania to nawet się całowaliśmy przez godzinę. 

Możliwe spotkanie za tydzień i chciałbym jej powiedzieć, co na prawdę mówi moje serce.

Co tu można radzić? Wyznaj i tyle. 

 lubisz kabanosy ciagle o tym miensistym piszesz tez nie ma co jesc to kabanosy najlepsze z  bułką 

3 godziny temu, akimuszki napisał:

 pomedytuj

A jak?