Nie lubie grubych kobiet

Według mnie tłuszcz na ciele młodej kobiety jest oznaką zaniedbania i powinna coś z tym zrobić, wiadomo że hormony itp ale kur,wa to nie tłumaczy tego że laska w wieku 20-25 lat ma 20 kg nadwagi i uda szersze od moich.

To nie jest Bodyposivity tylko choroba, ogarnijcie sie.

Nie lubisz takich kobiet z prostej obawy. Boisz się, że taka siedząc na Tobie pozbawi Cię życia. Seks na jeźdźca odpada a zdaje się, że jesteś fanem tego typu uciech.

6 minut temu, wariete napisał:

Nie lubisz takich kobiet z prostej obawy. Boisz się, że taka siedząc na Tobie pozbawi Cię życia. Seks na jeźdźca odpada a zdaje się, że jesteś fanem tego typu uciech.

Nie xD poprostu sam mam spoko ciało i wymagam żeby laska miała przynajmniej płaski brzuch i była zgrabna a nie rozmiarów betoniarki 

4 minuty temu, 18karat napisał:

Nie xD poprostu sam mam spoko ciało i wymagam żeby laska miała przynajmniej płaski brzuch i była zgrabna a nie rozmiarów betoniarki 

Nie? Jesteś materialistą w takim razie i liczy się dla Ciebie tylko wygląd. Marzysz o nierealnej, która pokocha Twój kaloryfer, nie dając jej właściwie nic prócz 6 paku. 

A grube kobiety pewnie nie lubia Ciebie. Zreszta szczuple tez raczej za Toba nie przepadaja.

1 minutę temu, PiesPluto napisał:

Czlowieku a kim ty jestes? Ciebie i gruba i szczupla nie zechce..

A Ciebie?

2 minuty temu, PiesPluto napisał:

A ciebie? . Dzisiaj kazdy zna swoja wartosc a jak ktos taki jak wy ma jeszcze wymagania to juz jest osmieszenie totalne

Mnie nikt. Aczkolwiek bardzo mi to pasuje, ponieważ nie planuję żadnych związków i nie chcę też osiwieć na starość.

Przed chwilą, PiesPluto napisał:

Ja nie chce byc w zwiazku. Wiec to co jakis facet mysli o mnie mnie kompletnie nie interesuje.

Nigdy czy teraz? Może zmienisz światopogląd gdy faktycznie się zakochasz i pomieszają Ci się światy. 

Jedni lubią grube, inni lubią chude, jedni lubią umięśnione, inni lubią galaretki. Jak świat wielki i szeroki gustów jest wiele. I to jest piękne. Amen. 

Przed chwilą, PiesPluto napisał:

Dlaczego nie chce? Dlatego ze zauwazylam ze faceci klamia mysla tylko o sobie i chca mnie wykorzystac. 

Akurat na takich trafiałaś. Traumę masz. Nie znaczy, że każdy mężczyzna jest taki sam. Chociaż zgadzam się, że faceci to egoiści w większości i wyzyskiwacze. Ich domeną jest manipulacja i dopóki nie nauczysz się tego widzieć - przepadłaś. Masz rację. 

1 minutę temu, Benniee napisał:

Jedni lubią grube, inni lubią chude, jedni lubią umięśnione, inni lubią galaretki. Jak świat wielki i szeroki gustów jest wiele. I to jest piękne. Amen. 

Powiedział co wiedział. Rozgrzeszony. Odejdź w pokoju.

1 minutę temu, PiesPluto napisał:

A ty jestes kobieta czy facetem. Ja wiem czy mam traume. Nigdy mi zaden facet nie ublizyl czy cos. Zawsze sa mili. Ale widze ze mysla tylko o sobie.

Płeć w naszej rozmowie nie ma znaczenia. Wszak nikogo nie szukasz to raz, a dwa - nie szukam i ja. No. 

Jeżeli żaden typek Ci nie zawinił to skąd wiesz, że myślą tylko o sobie? Teoria? Podszepty internetowych znawców?

Przed chwilą, PiesPluto napisał:

Wlasnie mi cos uswiadomilases. Najwiecej traumy mam od kobiet. Faceci raczej mnie nie dolowali jesli nie wchodzi sie z nimi w zwiazek.

No widzisz jaki internet jest cudowny. Ludzie są dobrzy i fantastycznie doradzają nie oczekując by być dla nich miłym.

6 minut temu, wariete napisał:

Powiedział co wiedział. Rozgrzeszony. Odejdź w pokoju.

Normalni ludzie tak żyją, na Kafe jest zlot pokrzywdzonych z toksycznymi doświadczeniami. 

A kobiety? Uuu, to dopiero małpy w ludzkiej skórze. Ale o tym innym razem. Dobrego dnia, idę na rower. 

Przed chwilą, Benniee napisał:

Normalni ludzie tak żyją, na Kafe jest zlot pokrzywdzonych z toksycznymi doświadczeniami. 

Masz rację. Na forum są ludzie skrzywdzeni. Cokolwiek się pod tym kryje. Miłego Benniee w prawdziwym świecie. 

1 godzinę temu, 18karat napisał:

Według mnie tłuszcz na ciele młodej kobiety jest oznaką zaniedbania i powinna coś z tym zrobić, wiadomo że hormony itp ale kur,wa to nie tłumaczy tego że laska w wieku 20-25 lat ma 20 kg nadwagi i uda szersze od moich.

To nie jest Bodyposivity tylko choroba, ogarnijcie sie.

Ja uważam tak samo. Bardzo nie lubię otyłości u kobiet, szczupła kobieta jest sexy, a gruba jak dla mnie - nie.

11 minut temu, wariete napisał:

Masz rację. Na forum są ludzie skrzywdzeni. Cokolwiek się pod tym kryje. Miłego Benniee w prawdziwym świecie. 

Dziękuje i wzajemnie.  

Wymagać to możesz od siebie. 
Ludzi to niespecjalnie interesuje, bo nie jesteś sławną osobą, aby Twój gust co do kobiet, jedzenia czy urządzania wnętrz miał jakieś znaczenie.

1 godzinę temu, wariete napisał:

Mnie nikt. Aczkolwiek bardzo mi to pasuje, ponieważ nie planuję żadnych związków i nie chcę też osiwieć na starość.

I tak osiwiejesz. 

17 minut temu, agent of Asgard napisał:

Wymagać to możesz od siebie. 
Ludzi to niespecjalnie interesuje, bo nie jesteś sławną osobą, aby Twój gust co do kobiet, jedzenia czy urządzania wnętrz miał jakieś znaczenie.

Dokładnie. 

Autorze, gdybyś był takim Elonem Muskiem to może rzesze kobiet interesowałby twój gust i twoja opinia. Niestety (dla ciebie) jesteś nikim i każdy ma głęboko w poważaniu twoja opinie na temat kobiet. 

30 minut temu, Looper napisał:

Się nawet wypowiem, a co mi tam  Bycie grubym czasami jest wynikiem zaniedbania, czasami choroby, no różnie bywa. Zdradzę Ci jednak pewien sekret. Wole grubą Panią, która ma dystans do siebie i nie musi spędzać X h tygodniowo na siłce by czuć się piękną, niż zakompleksioną super dżagę, która katuje własne ciało, bo nie wpadła na to, że kompleksy są w głowie nie w ciele. Z facetami działa to podobnie. Adonis z super ciałem patrzy w podłogę, bo zżerają go kompleksy. 

Po za tym jest jeszcze jeden aspekt, apropo grubszych kobiet. Bardzo często są po prostu lepsze w łóżku, bo życie nauczyło je tego, że trzeba dać coś od siebie po za ładnym ciałem. 30 lat chodzę po ziemi i niestety w łóżku najpiękniejsze kobiety zawsze okazywały się najsłabsze, bo bazowały tylko na swoim wyglądzie. 

Nie popadajmy w przesadę  w drugą stronę. Szacunek dla wszystkich osób, którym się chce coś robić i potrafią się zmotywować do ćwiczeń. Należy też cenić ludzi z dystansem do siebie i starających się w łóżku, a nie ma co wiązać tego z większa tuszą.

2 minuty temu, samiec_mewy_srebrzystej napisał:

Coś w tym jest: 20 kg dla laski to jednak za dużo. Praktycznie dla jakiego wzrostu nie liczyć BMI, to wychodzi otyłość, a taka już nie wygląda apetycznie.

Dla Ciebie sa nieapetyczne, a dla kogos apetyczne. Ludzie maja rozny gust i nie kazdy bedzie sie wszystkim podobal.

1 minutę temu, samiec_mewy_srebrzystej napisał:

Mięso też wolę chude

 

Tak na serio, co innego jak kobieta ma kilka kilo na plusie: w wieszakach nie gustuję, miło jak kobieta ma apetyczne tzytzki czy tyłeczek czy jedno i drugie. Ale przy 20 kg powyżej prawidłowej wagi to już masz walenia stuprocentowego, to już się podoba tylko fetyszystom.

Widzialam grubsze i maja facetow i to wpatrzonych w nie wiec jest to kwestia gustu, poza tym zakoch/ujemy sie nie tylko w wygladzie, ale takze w charakterze.

Takie pytanko mam, a jak facet ma bebech wielki i obrzydliwy plus 20 kg to spoko? Czy tez paskudne? Bo nwm. Taki Wojtek bojler owłosiony. Wiadomo, że otyłość jest niezdrowa ale nie ma co się wyżywać na ludziach, proszę Was. Po chui o tym gadać w ogole XD 

Jeden u’mrze na raka, drugi na otyłość, a trzeci na prawictwo.

1 minutę temu, Benniee napisał:

Jeden u’mrze na raka, drugi na otyłość, a trzeci na prawictwo.

Dokladnie, wszyscy i tak umrzemy, a czasem ten najzdrowszy umrze pierwszy.

7 minut temu, Kulfon napisał:

Dokladnie, wszyscy i tak umrzemy, a czasem ten najzdrowszy umrze pierwszy.

Tutaj w ogóle nie ma o czym rozmawiać. Wyśmiewanie kogoś tylko ze względu na aparycję jest żałosne. Rozumiem wyrażanie swojego zdania ale prowadzenie całej, długiej dyskusji na temat czegoś, co nie powinno autora wcale dotyczyć jest kompletnie bez sensu. Skoro nie lubi kobiet otyłych, to niech się za nimi nie ogląda, tyle. To ich sprawa jak żyją i ich dodatkowe kilogramy. Taki sam temat jest z tzw. ‚Wieszakami’, niekiedy jest to po prostu komplikacja zdrowotna bądź ‚uroda’ danej osoby. Niektórzy za chuia nie mogą przytyć i co z tym zrobic? Zabic się, bo jakiemuś łebkowi siłownianemu się nie podoba. 

3 minuty temu, Looper napisał:

No nie do końca. Wystarczy sprawdzić badania. Otyłości jest druga zaraz po fajkach, na liście rzeczy powodujących raka. X chorób jest spowodowana otyłością. Czym innym jest zachorować, a czym innym świadomie pchać się w chorobę. 

Nie do konca wszyscy umrzemy?

1 minutę temu, Looper napisał:

Nie masz racji. Nienawidzę gadania moja otyłość moja sprawa, bo to Ch... prawda. 

A czyja jeszcze? Tak samo jest z chorobami psychicznymi i innymi ułomnościami.