Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Niburdiama

Kitek odszedl

Polecane posty

Napisano (edytowany)

😕

Wyprowadził się z okolicy, widzialam jak na Jego miejsce wprowadzał się inny sasiad 😕

 😥

Edytowano przez Niburdiama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aha, to wszystko jasne. Kitek to nie był żaden twój chłopak tylko sąsiad. Zaczęłaś go stalkować, wyobrażać sobie że jesteście parą, i nie wytrzymał ciśnienia i sie wyprowadził The end. Napisy.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Niburdiama napisał:

😕

Wyprowadził się z okolicy, widzialam jak na Jego miejsce wprowadzał się inny sasiad 😕

 😥

Nie strasz.Czemu to robisz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, malinka 123 napisał:

Nie strasz.Czemu to robisz? 

Naprawde sie wyprowadzil do domku pięknego i nie zobaczę Go już wiecej 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Niburdiama napisał:

Po prostu wyprowadzil sie, a mój mąż ucieszyl 😕

Ja chce by był blisko mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Niburdiama napisał:

Naprawde sie wyprowadzil do domku pięknego i nie zobaczę Go już wiecej 😕

Przestań,  bo pojde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, malinka 123 napisał:

Przestań,  bo pojde

Raczej Go nie zobaczę, bo niby kiedy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
2 minuty temu, agent of Asgard napisał:

A 2 mce temu byłaś zaręczona z Kitkiem?

Ale nie zostawię meza to i pierscionek niepotrzebny. 

Edytowano przez Niburdiama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, samiec_mewy_srebrzystej napisał:

Cześć bocie! Tym razem normalnie brawa: wykroiłaś wątek nawet jak na Ciebie niesamowity 🙂

Czesc. To juz koniec kitkuhistorii. 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zapytam czysto retorycznie: która to już odsłona tej telenoweli? 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Czesc. To juz koniec kitkuhistorii. 😕

Nie obiecuj, nie obiecuj... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, agent of Asgard napisał:

A 2 mce temu byłaś zaręczona z Kitkiem?

2 tygodnie temu "była"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Doktor Siurek napisał:

Zapytam czysto retorycznie: która to już odsłona tej telenoweli? 😉

Powiedziałbym że mniej więcej idzie łeb w łeb z "Klanem", ale nie dam głowy że nie jest bliżej "Mody na sukces" 😛

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, samiec_mewy_srebrzystej napisał:

Powiedziałbym że mniej więcej idzie łeb w łeb z "Klanem", ale nie dam głowy że nie jest bliżej "Mody na sukces" 😛

Nie chce byc zlym prorokiem ale oto rozpoczyna sie saga o wyimaginowanym mężu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Doktor Siurek napisał:

Nie obiecuj, nie obiecuj... 

Jak się wyprowadzil to juz raczej nie wprowadzi sie na nowo 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Niburdiama napisał:

Jak się wyprowadzil to juz raczej nie wprowadzi sie na nowo 😕

Tego nie wiesz. Wszystko zależy od reżysera!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
4 minuty temu, irukangi napisał:

Tego nie wiesz. Wszystko zależy od reżysera!

Nagle przyszedl i powiedział, że będzie pracowal zdalnie tylko i ze chce zamieszkać w domku z ogrodem, w którym zasadzi melony oraz ogórki i ze juz nie chce mieszkać w mieście, a poza tym widzi, że nie chce byc z Nim i ze nie wykonuje ciepłych gestów do Niego,a jak chcial wyjsc ze mna na spacer to nie chciałam i ze musi się odciąć od tego wszystkiego, zmienić otoczenie 😕 

Edytowano przez Niburdiama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

Nie mam bendżaminow co Kitek 😕 dlatego Kitek znajdzie Pania z bendżaminami. A ja sobie posiedzę z mężem i tak będzie najlepiej dla Nas wszystkich. 😕

Edytowano przez Niburdiama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sorki bo ja nie jestem na bieżąco i trochę się gubię. Kitek ci znowu odszedł ale teraz tak bardziej bo się gdzieś przeprowadził, dobrze to zrozumiałem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
6 minut temu, Misiowie puszyści napisał:

Sorki bo ja nie jestem na bieżąco i trochę się gubię. Kitek ci znowu odszedł ale teraz tak bardziej bo się gdzieś przeprowadził, dobrze to zrozumiałem?

Rozwód nie jest taki prosty. Jak jedna osoba chce, a druga nie to chce z orzeczeniem o winie i zeby druga osoba została z niczym. A nie ma bendzaminow co Kitek, a On ma swietlana kariere, więc to jest w Jego dobrym interesie, poniewaz nie jestem dobra partia dla Niego. Spotka Pania bendzaminowa i będzie happy. A ze mna jaki moglby mieć los. Po co mu zbiedniala Pani niebendzaminowa. To nie ma sensu.

Teraz to juz po wszystkim. 

Edytowano przez Niburdiama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Rozwód nie jest taki prosty. Jak jedna osoba chce, a druga nie to chce z orzeczeniem o winie i zeby druga osoba została z niczym. A nie ma bendzaminow co Kitek, a On ma swietlana kariere, więc to jest w Jego dobrym interesie, poniewaz nie jestem dobra partia dla Niego. 

Trochę mi to wyjaśniło o co biega 😁

  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Danger napisał:

It's all about the Benjamins.

Unfortunately. If the reason is vague, the true is uncomfortable.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, ze nie poznaliśmy się w 2010. Wtedy mogloby byc inaczej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale wlasciwie nie stało się nic, zupełnie nic. 

Potrafi zyc beze mnie w domku i poradzi sobie calkiem pieknie, będzie żył pieknie i uroczo, zresztą i tak spędzamy czas poza domem, a On na innych kontynentach, wiec to nie mogło się udać. Co za roznica, tak czy owak bylibyśmy sami, tylko z kims. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×