Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
anati30

Randka okazała się porażką.

Polecane posty

Pierwsza randka powinna byc na luzie i do niczego zobowiązującą. Bo przecież wiadomo ktoś komu nie podpasuje i trzeba być tego świadomym i nie nastawiać się od razu niewiadomo na co. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Cyganka napisał:

Pierwsza randka powinna byc na luzie i do niczego zobowiązującą. Bo przecież wiadomo ktoś komu nie podpasuje i trzeba być tego świadomym i nie nastawiać się od razu niewiadomo na co. 

No widzisz, a pan wykładowca jej to zepsuł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Bartek94 napisał:

No widzisz, a pan wykładowca jej to zepsuł

Niech wykłada kazania komu innemu. Każdy je to na co ma ochote 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, marinero napisał:

Tak mi sie widzi ze zaczal o tej "diecie" rozkminiac bo szans mu na rozwiniecie innego tematu nie dala .Temat niejako sam sie zafiksowal bo o czym tu gadac gdy juz wiadomo ze drugiej rundy nie bedzie ?!

Czemu od razu winisz kobietę, może to jego konik + był zbyt mało "wyrobiony" w kontaktach z kobietami, dlatego zanudził ją na śmierć. Też jestem beznadziejny w te klocki, ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy rozmawiać z dziewczyną na pierwszej randce o swojej pasji, bo też jest nudna - chyba że sama by ją podzielała, zapytała o nią - a już w ogóle nie wchodziłbym na grząski grunt rozmów o wadze i diecie - zwłaszcza, że sam mam trochę brzuszka, nie mam co wymagać od kobiety, żeby była jak modelka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, marinero napisał:

Po co w ogole podtrzymywala temat?! Przeciez juz wiedziala ze drugiej rundy nie bedzie ! a on to zrozumial w sekunde:) 

Nie mogla go od razu zapytac jakie ma dochody i z czego zyje ?!Atrakcyjnosc moze by wzrosla  i byloby o czym pogadac co zapewne ich obojdu zywo dotyczy 🙂 a wiec jest intersujace!LOL

Jak zaczął tak beznadziejnie, to i wysokie dochody by mu nie pomogły

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, anati30 napisał:

Spotykałam się dziś z jednym facetem poznanym przez Badoo i poszliśmy do jednej z otwartych restauracji. Na miejscu okazało się, że Pan stosuje dietę i w sumie nie ma tam nic, co mógłby zjeść. W ostateczności wziął sałatkę, w której mięsa prawie nie było. Jednak stwierdził, że tu nie chodzi o to, żeby się najeść tylko, żeby nie być głodnym. Wzięłam porcję spagetti i stwierdziłam, że bardzo mi smakuje. On na to, że on je tylko z mięsem drobiowym i ciemnym makaronem. Spytałam, czy czasami nie zdarza mu się zgrzeszyć z jedzeniem. Powiedział, że bardzo rzadko, bo nie będzie robił z brzucha śmietnika, dlatego przy tej diecie zostanie już na zawsze.. Chcąc załagodzić temat, powiedziałam, że każdy powinien jeść to co lubi.  To zaczął wykład, że to czym się żywisz, przekłada się na Twoje zdrowie. Różne choroby i raki powstają ze złego trybu życia. Dobrze by było, gdyby ludzie zaczęli dbać o swoje zdrowie, to było by mniej zgonów.  Przyznaję, że od słuchania tego odechciało mi się jeść. Powiedziałam, że oczywiście nie należy przesadzać z fast foodami, słodyczami, tłustym mięsem, czy gazowanymi napojami, ale od czasu do czasu wszystko jest dla ludzi. Gdy zaczął mówić o tym, że warto czytać skład wszystkich produktów, żeby nie jeść tych świństw, które mają tablicę Mendelejewa w składzie. Z grzeczności przytaknęłam, zjadłam, i pod pretekstem zakończyłam spotkanie.  W domu od razu napiłam się lampkę czerwonego wina :). Zamiast luźnej rozmowy, wykład dietetyka.

Facet wyraźnie jest zwolennikiem zdrowego trybu życia. Dobrze, że powiedział to przy pierwszym spotkaniu, dzięki temu wiecie oboje, że z tej mąki chleba nie będzie. 

Szczery- źle.

Zwodzi i okłamuje- jeszcze gorzej 🤪

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, marinero napisał:

Nie znasz kobiet 🙂 One najwyzej cenia w facecie "zasoby" i moze byc garbaty ale jak ma zasoby to jest jak ksiaze z bajki 

Przez zasoby rozumiem wszelkie sprawy  ktore kwalifikuja go jako goscia ktory "daje sobie rade w zyciu":) To moze byc spryt, talent do robienia obrazkow na odpust, czy majatek 🙂 itp

Tu nie kwapil sie aby pokazac swe zasoby a wiec okazal sie malo atrakcyjnym no i ta "dieta"....

To dlaczego są osoby bogate, a samotne? Troglodyty żadna nie chce, chyba że też troglodytka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Etam napisał:

Facet wyraźnie jest zwolennikiem zdrowego trybu życia. Dobrze, że powiedział to przy pierwszym spotkaniu, dzięki temu wiecie oboje, że z tej mąki chleba nie będzie. 

Szczery- źle.

Zwodzi i okłamuje- jeszcze gorzej 🤪

XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, anati30 napisał:

Spotykałam się dziś z jednym facetem poznanym przez Badoo i poszliśmy do jednej z otwartych restauracji. Na miejscu okazało się, że Pan stosuje dietę i w sumie nie ma tam nic, co mógłby zjeść. W ostateczności wziął sałatkę, w której mięsa prawie nie było. Jednak stwierdził, że tu nie chodzi o to, żeby się najeść tylko, żeby nie być głodnym. Wzięłam porcję spagetti i stwierdziłam, że bardzo mi smakuje. On na to, że on je tylko z mięsem drobiowym i ciemnym makaronem. Spytałam, czy czasami nie zdarza mu się zgrzeszyć z jedzeniem. Powiedział, że bardzo rzadko, bo nie będzie robił z brzucha śmietnika, dlatego przy tej diecie zostanie już na zawsze.. Chcąc załagodzić temat, powiedziałam, że każdy powinien jeść to co lubi.  To zaczął wykład, że to czym się żywisz, przekłada się na Twoje zdrowie. Różne choroby i raki powstają ze złego trybu życia. Dobrze by było, gdyby ludzie zaczęli dbać o swoje zdrowie, to było by mniej zgonów.  Przyznaję, że od słuchania tego odechciało mi się jeść. Powiedziałam, że oczywiście nie należy przesadzać z fast foodami, słodyczami, tłustym mięsem, czy gazowanymi napojami, ale od czasu do czasu wszystko jest dla ludzi. Gdy zaczął mówić o tym, że warto czytać skład wszystkich produktów, żeby nie jeść tych świństw, które mają tablicę Mendelejewa w składzie. Z grzeczności przytaknęłam, zjadłam, i pod pretekstem zakończyłam spotkanie.  W domu od razu napiłam się lampkę czerwonego wina :). Zamiast luźnej rozmowy, wykład dietetyka.

To słabo, bo kiedy zapraszam kogoś na obiad, sprawdzam, co jest w menu. To raz. Dwa, tak naprawdę zwykle obsługa przygotuje Ci co chcesz czy też zrobi sałatkę bez mięsa (to już bez problemu), tylko trzeba troszkę więcej zapłacić.

Gość nawiedzony, niegrzecznie jest robić takie wykłady.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, PasjoNatka napisał:

A dlaczego miałby płacić za JEJ spaghetti? Jeżeli zgodziła się iść na randkę, to też ma w tym jakiś "interes". Kobiety nie są aż tak bezinteresowne. Poza tym mogła przyjść na randkę najedzona 😏

Bo ją zaprosił. A przynajmniej powinien.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, marinero napisał:

Spoko.Nieprzypadkowo powstaja takie filmy jak  np "Piekna i bestia"

To bajka, a te się nie zdarzają w rzeczywistości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, agent of Asgard napisał:

Bo ją zaprosił. A przynajmniej powinien.

Powinien chociaż jej to zaoferować; są kobiety, które to krępuje, ale część z nich oczekuje, że się za nie zapłaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, marinero napisał:

Spoko.Nieprzypadkowo powstaja takie filmy jak  np "Piekna i bestia"

O Kopciuszku nie pomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

No a potem taka piękna Bella leczy żebra złamane i wybite zęby wstawia w najlepszej klinice 😄

Chyba że umie boksować; wtedy oboje leczą 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, Bartek94 napisał:

W sumie sam się zastanawiam, czy gdybym szedł na randkę, to płaciłbym i za kobietę, czy nie - co prawda jestem gołodupcem, ale chyba ładnie to wygląda? Czy już staromodnie, creepy i odbiera kobiecie podmiotowość?

Jeśli jesteś gołodupcem, to zaproś ją na kawę i ciastko - to tańsze niż obiad, a na następną na spacer. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, marinero napisał:

Mysle ze zaproszenie do restauracji na  pierwsza randke bylo w ogole paranoja 🙂 Nie napisla kto wpadl na ten pomysl ale jesli on te saltki kochal to chyba nie jego byl pomysl.

No!  Tak!  "Drobny gest " w dobrej restauracji tez wskazuje "zasoby":)

A dlaczego nie? Jeśli akurat jest pora obiadowa... Mało kto zamawia przystawki, dwa dania i wino, bez przesady. Można się najeść za 40 zł od osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, agent of Asgard napisał:

Jeśli jesteś gołodupcem, to zaproś ją na kawę i ciastko - to tańsze niż obiad, a na następną na spacer. 

Obiad akurat mogę ogarnąć za darmo, nawet z alkoholem [tak, w restauracji, nie w domu; lokal siostry do którego dostarczamy warzywa. Nie nadużywam jej dobroci, więc by udostępniła]. Ale gdybym miał gdzieś z nią wyjść, i wiązałoby się to z zapłatą, to byłbym przygotowany, ba - gdyby chciało nam się wyjść gdzieś po obiedzie, wykopałbym pieniądze spod ziemi, bo to ładnie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Bartek94 napisał:

Obiad akurat mogę ogarnąć za darmo, nawet z alkoholem [tak, w restauracji, nie w domu; lokal siostry do którego dostarczamy warzywa. Nie nadużywam jej dobroci, więc by udostępniła]. Ale gdybym miał gdzieś z nią wyjść, i wiązałoby się to z zapłatą, to byłbym przygotowany, ba - gdyby chciało nam się wyjść gdzieś po obiedzie, wykopałbym pieniądze spod ziemi, bo to ładnie wygląda.

Jeśli kogoś zapraszasz, nieważne, dziewczynę czy kolegę albo kogoś z rodziny, to stawiasz. Więc dobrze kombinujesz. Życzę Ci, aby pieniędzy Ci nie zabrakło. 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, marinero napisał:

Nie wspomniala tez o  drobnym szzcegoliku  o jakiej to porze bylo, na randke w samo poludnie, w pore obiadu ...?! Troche siara! 

Wg mnie pora obiadu to po pracy, np. 17. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, anati30 napisał:

Spotykałam się dziś z jednym facetem poznanym przez Badoo i poszliśmy do jednej z otwartych restauracji. Na miejscu okazało się, że Pan stosuje dietę i w sumie nie ma tam nic, co mógłby zjeść. W ostateczności wziął sałatkę, w której mięsa prawie nie było. Jednak stwierdził, że tu nie chodzi o to, żeby się najeść tylko, żeby nie być głodnym. Wzięłam porcję spagetti i stwierdziłam, że bardzo mi smakuje. On na to, że on je tylko z mięsem drobiowym i ciemnym makaronem. Spytałam, czy czasami nie zdarza mu się zgrzeszyć z jedzeniem. Powiedział, że bardzo rzadko, bo nie będzie robił z brzucha śmietnika, dlatego przy tej diecie zostanie już na zawsze.. Chcąc załagodzić temat, powiedziałam, że każdy powinien jeść to co lubi.  To zaczął wykład, że to czym się żywisz, przekłada się na Twoje zdrowie. Różne choroby i raki powstają ze złego trybu życia. Dobrze by było, gdyby ludzie zaczęli dbać o swoje zdrowie, to było by mniej zgonów.  Przyznaję, że od słuchania tego odechciało mi się jeść. Powiedziałam, że oczywiście nie należy przesadzać z fast foodami, słodyczami, tłustym mięsem, czy gazowanymi napojami, ale od czasu do czasu wszystko jest dla ludzi. Gdy zaczął mówić o tym, że warto czytać skład wszystkich produktów, żeby nie jeść tych świństw, które mają tablicę Mendelejewa w składzie. Z grzeczności przytaknęłam, zjadłam, i pod pretekstem zakończyłam spotkanie.  W domu od razu napiłam się lampkę czerwonego wina :). Zamiast luźnej rozmowy, wykład dietetyka.

Jaki ... 😅 przecież ta jego sałatka ma pełno pestycydów. Dlaczego kurczak faszerowany antybiotykami i hormonami jest zdrowszy od spagetti? Żałosny koleś 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bar94- Co do lento to tam siedza glownie osoby od 30 do 60lat. Rowniez dostaje od panow nawet 35l tzw Niemoralne prop. ktore oczywiscie zbywam.  Sympatia i Badoo- Nigdy NIE korzystalam. Pozatym uwazam ze portale randkowe Płatne sluza tylko do Nabijania kieszeni kasą. Znam ludzi co korzystali z portali randkowych lata i Nikogo Nie znalezli. Na lento pisze z 3ena Mezczyznami wiek : 35/26/28. Narazie jest to tyl. pisanie (nie pisza o s.... Maja swe zainteresowania, pracuja) Moze jakos w niedlugim czasie spotkam sie z Nimi. Sa z mych okolic bliskich.  Narazie ich obserwuje i jestem ostrozna. No wiesz...kobiety sa naiwne i zyją ułudą + wiecznie szukaja księćia z bajki ktory Nie istnieje...☺ Ideały Nie istnieja...Kazdy ma Wady i Zalety! 

Hm...Moze porozmawiaj z Psycholog co by Ci doradzila zeby te relacje dam-mes ci lepiej wychodzily. Moze w necie poczytaj tez. ☺🌹

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, agent of Asgard napisał:

Jeśli kogoś zapraszasz, nieważne, dziewczynę czy kolegę albo kogoś z rodziny, to stawiasz. Więc dobrze kombinujesz. Życzę Ci, aby pieniędzy Ci nie zabrakło. 😉

Na razie to dziewczyna pierwotnie sygnalizująca chęć spotkania, chyba z grzeczności, bo byłem wtedy w szpitalu przed dość ryzykowną operacją, olała mnie [dyplomatycznie, że nikogo teraz nie rozpatruje jako potencjalnego partnera, bo nie ma na to czasu - dużo formalności np. z legalizacją pobytu - jest z Białorusi, ja ją uczyłem polskiego poprzez nasze rozmowy] i już nawet po koleżeńsku się nie odzywa od tygodnia - jasne, ma ciężką pracę, dołki, które sprawiają, że nie chce się z nikim kontaktować [bo rozłąka z rodziną], ale rzadko tak długo się nie odzywała. Ostatnio to chwaliła się fotkami z ogniska z kumplami z pracy i nowo poznanymi osobami w wielkanocną niedzielę (ognisko było w sobotę, sam ją do tego namawiałem, bo pierwotnie chciała z powodu obniżki nastroju dać prezent koledze w pracy, a na jego urodziny nie przyjść), może poznała tam kogoś mniej nudnego ode mnie? Kto wie? Na dość długą wiadomość z pozbieranymi informacjami z różnych miejsc, gdzie w Poznaniu może się udzielać i gdzie szukać pomocy w sprawach bytowych, już nie odpowiedziała, nawet nie wyświetliła [wiadomość w dwóch częściach; czwartek - piątek]. Tu mi podpowiadano już, że pewnie nie chce mi robić nadziei, dlatego mnie olewa.

Gdyby jednak udało mi się zainteresować kogoś na dłużej, pieniędzy bym nie żałował - bylebym czuł, że to ta właściwa. Tej co ostatnio dałem ładny bukiet z bilecikiem na urodziny, ogarniając wcześniejszą wypłatę za tekst pisany do pewnej gazety - od wicenaczelnego, do oddania, gdy przyjdzie właściwa kasa z redakcji. Wtedy nie protestowała, że za dużo sobie pozwalam, było jej miło, a dopiero kilka dni potem zbłąkane między pytanie o ocenę Badoo jako portalu wtrącenie, że "podobasz mi się jako kobieta" skłoniło ją do stwierdzenia takiego jak powyżej przytoczyłem. Zastanawiam się, czy coś spieprzyłem w międzyczasie, bo przecież przedtem sama informowała mnie, jakie kwiaty lubi, a kwiaty są chyba bardziej sugestywne niż takie ostrożne palnięcie, bez wynoszenia pod niebiosa, jaka to ona piękna itd. - zwłaszcza, że tekst na bileciku aż za mocno wskazywał na moje intencje. Mój wygląd czy stan majątkowy w tym czasie też nie zmienił się na lepsze czy gorsze.

Dziwnymi drogami chadza kobieca psychika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, marinero napisał:

Jest drobna sprawa .Wystarczy popatrzec na dynamike rozwoju wypadkow.Pan najwyrazniej zaskoczony ta "restauracja", glupio gada   tnie koszty ta salatka a to oznacza ze autorka nie przypadla mu do gustu 🙂 co wplynelo na kontynuacje  id/iot/ycznego tematu  i jej zniesmaczenie bo pradopodobnie oczekiwala ze pan sie "pokaze ze ma gest" no! bo taka krolowa podejmowal 🙂 a Pan praktycznie do tego podszedl 🙂 Nie bedzie drugiej rundy! LOL

Nie widział w necie, z kim się umawia? Jasne, kobiety starają się wyglądać jak najlepiej, ale to chyba nie zmieni ich twarzy czy wymiarów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Bartek94 napisał:

Na razie to dziewczyna pierwotnie sygnalizująca chęć spotkania, chyba z grzeczności, bo byłem wtedy w szpitalu przed dość ryzykowną operacją, olała mnie [dyplomatycznie, że nikogo teraz nie rozpatruje jako potencjalnego partnera, bo nie ma na to czasu - dużo formalności np. z legalizacją pobytu - jest z Białorusi, ja ją uczyłem polskiego poprzez nasze rozmowy] i już nawet po koleżeńsku się nie odzywa od tygodnia - jasne, ma ciężką pracę, dołki, które sprawiają, że nie chce się z nikim kontaktować [bo rozłąka z rodziną], ale rzadko tak długo się nie odzywała. Ostatnio to chwaliła się fotkami z ogniska z kumplami z pracy i nowo poznanymi osobami w wielkanocną niedzielę (ognisko było w sobotę, sam ją do tego namawiałem, bo pierwotnie chciała z powodu obniżki nastroju dać prezent koledze w pracy, a na jego urodziny nie przyjść), może poznała tam kogoś mniej nudnego ode mnie? Kto wie? Na dość długą wiadomość z pozbieranymi informacjami z różnych miejsc, gdzie w Poznaniu może się udzielać i gdzie szukać pomocy w sprawach bytowych, już nie odpowiedziała, nawet nie wyświetliła [wiadomość w dwóch częściach; czwartek - piątek]. Tu mi podpowiadano już, że pewnie nie chce mi robić nadziei, dlatego mnie olewa.

Gdyby jednak udało mi się zainteresować kogoś na dłużej, pieniędzy bym nie żałował - bylebym czuł, że to ta właściwa. Tej co ostatnio dałem ładny bukiet z bilecikiem na urodziny, ogarniając wcześniejszą wypłatę za tekst pisany do pewnej gazety - od wicenaczelnego, do oddania, gdy przyjdzie właściwa kasa z redakcji. Wtedy nie protestowała, że za dużo sobie pozwalam, było jej miło, a dopiero kilka dni potem zbłąkane między pytanie o ocenę Badoo jako portalu wtrącenie, że "podobasz mi się jako kobieta" skłoniło ją do stwierdzenia takiego jak powyżej przytoczyłem. Zastanawiam się, czy coś spieprzyłem w międzyczasie, bo przecież przedtem sama informowała mnie, jakie kwiaty lubi, a kwiaty są chyba bardziej sugestywne niż takie ostrożne palnięcie, bez wynoszenia pod niebiosa, jaka to ona piękna itd. - zwłaszcza, że tekst na bileciku aż za mocno wskazywał na moje intencje. Mój wygląd czy stan majątkowy w tym czasie też nie zmienił się na lepsze czy gorsze.

Dziwnymi drogami chadza kobieca psychika.

Trudno powiedzieć, nie znam całej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, KorpoSzynszyla napisał:

Jak panu szkoda było wydać parę groszy na ten posiłek to nadal twierdzę że nie powinien się umawiać 

Dokładnie, niby jestem biedny i niedoświadczony, bo wyglądam jak wyglądam, ale to podstawy savoir-vivre 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, AntyBazyl napisał:

Zapłacił chociaż za spaghetti? 

Przynajmniej nie będziesz już marnować czasu na rozmowy z tym pajacem. Bierz się za następnego. 

Zapłacił już przy zamówieniu, więc choć tyle dobrze :).

Zdrowo nie wyglądał. Moim zdaniem był za chudy jak na faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Paulinka_93 napisał:

Może byś tak poszedł o normalnej godzinie jak każdy zdrowy człowiek?

Niestety mam przyzwyczajenie do zarywania nocek, a dziś muszę jeszcze jeden projekt zrobić, ale się nie mogę zmobilizować.
Skąd ta troska, Piwosz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, marinero napisał:

Bardzo zmienia! Niektore potrafia wstawiac fotki sprzed 20 lat LOL lub podrasowane  Photoshopem  liczac ze nikt nie zauwazy.Pierwsza randka to zawsze randka " w ciemno" .Po to sie spotykasz aby zweryfikowac co widziales na portalu 🙂 LOL

Nie sądzę,by Photoshop z nieatrakcyjnej kobiety pomógł zrobić seksbombę, musiałaby mieć grafika, który by nad nią pracował 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Leżaczek napisał:

A gdzie ta porażka? Facet ma 100% racji. Tak powinno się podejść bo też robiłem resercz. Inna sprawa że nie potrafię wytrwać 😆 jedzenie to nie przymus, organizm człowieka potrafi bez niego się obejść sporą ilość czasu, tyle czasu że powinniśmy dbać o to co zjemy. Zresztą wszystko napisałaś. Rozumiem że może taki samorozwoj nie pasować ale rację ma. Zjadlbym naleśniki z bitą śmietana 😰

To wpadaj, bo mam tyle ciasta naleśnikowego, że jeszcze jutro będę jadł. Śmietana też jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, anati30 napisał:

Zapłacił już przy zamówieniu, więc choć tyle dobrze :).

Zdrowo nie wyglądał. Moim zdaniem był za chudy jak na faceta.

Jak toto same sałatki je, to co się dziwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×