Jak rozpoznać czy to tylko pożądanie...

...czy rodzące się w nim uczucie? Spotkamy się tylko na seks, kiedyś to były spotkania co 2 miesiące, później co miesiąc, teraz dosyć często. Kiedyś były przerwy w pisaniu, kontakcie po miesiącu czasami, teraz pisze codziennie, czasami ma 2, 3 dni ciszy. Ja nie piszę pierwsza, uważam, że to męska rola, oczywiście ja zawsze się cieszę i mówię mu o tym, nie ma problemu. Czasami pisze ze mną dzień i noc, całe 12h w pracy, po spotkaniach kontakt jest już w drodze powrotnej do domu, pisze o wszystkim co go trapi, pisze z pytaniami, radzi się, chwali ale nadal nie wszystkim. Niektóre rzeczy docierają do mnie przypadkowo. Ale nie mówimy o uczuciach, o rodzinie... Nie wiem czy dać mu jeszcze czas czy nadal nie inwestować w to emocji? 

Z Waszej perspektywy będzie to dobrze ocenić, ewentualnie pytajcie.. 

Przed chwilą, *Iskra napisał:

Znajomość sie rozwija więc warto dać sobie szanse ale dobrze zapytać wprost- kim jesteś teraz dla niego i co by chciał na przyszłość i jak tę przyszłość widzi, czego oczekuje od Ciebie i od waszej znajomości na dziś i na przyszłość....żebyś nie inwestowała emocji i uczuć w coś co dla Ciebie będzie wyglądało jak związek a dla niego znajomość z łóżkową psiapsiółką, bo że facet tak lubi długo gadać i sie wyżalać itp to niekoniecznie musi być coś więcej jak przyjaźń. 

No właśnie...dziękuję...

Mało danych, ale i tak najważniejsze jest to co Ty czujesz i czego Ty chcesz.

Wiecie on na początku powiedział, że nie może mi niczego obiecać, że to raczej byłby układ oparty na seksie. Ja jestem spokojna i wiem co mówił, ale widzę, że jest go coraz więcej, seks jest inny, tylko moje chęci, pomysły i wizje się liczą. Kiedyś było inaczej, dlatego pytam po czym mogę poznać, że jemu się zmienia może zdanie...

Nigdy nie byłam w seks- układzie, nie wiem czy są jakieś oznaki takiej zmiany, o której piszesz. Jak umowiliście się na taki układ, jak wyraźnie nie ma oznak do zmian, a Ty zaczynasz się angażować- to wycofaj się.

1 minutę temu, .Kobietka napisał:

Nigdy nie byłam w seks- układzie

Nie było chętnych? 

1 minutę temu, Druhu napisał:

Nie było chętnych? 

Zawsze w związku.

Przed chwilą, .Kobietka napisał:

Zawsze w związku.

I dlaczego teraz ze mną nie jesteś? Tylko z jakimś pantoflarzem? 

1 minutę temu, Druhu napisał:

I dlaczego teraz ze mną nie jesteś? Tylko z jakimś pantoflarzem? 

Nie rozumiem? 

Pomyliłam Ci się z kimś.

Przed chwilą, .Kobietka napisał:

Nie rozumiem? 

Przynosi ci kafku i czekolatki ? 

1 minutę temu, Druhu napisał:

Przynosi ci kafku i czekolatki ? 

Mylisz mnie z kimś.

3 godziny temu, marinero napisał:

Natomiast jesli z ochota ci kran naprawi, zmieni kola na letnie , czy cos innego wyczerpujacego zrobi to znaczy ze inwestuje w ciebie swoje emocje  

Tak na to patrz! Po czynach poznacie intencje jego!  

Cos w tym jest. 

7 godzin temu, marinero napisał:

W zasadzie to po 1 roku bedziesz juz wiedzila czy wam po drodze czy nie ale warto poczekac do 2 lat znajomosci .Po tym czasie nie ma juz tajemnic miedzy ludzmi.Wiesz juz na 100% jakie sa jego emocje do ciebie i pora podjac ostateczna decyzje : zostajecie para i zakladacie rodzine czy kazde idzie szukac szczescia na wlasna reke.Nie ma co sie niecierpliwic .Lepiej znajomosc potraktowac jako fajna przyjazn bez inwestowania emocji i obserwowac go.Facet bedzie sie wtedy bardziej stral o ile mu zalezy  a jesli nie to wychlodnieje i kuz bedziesz wiedzila  na czy stoisz.

Generalnie faceci nie lubia mowic o swoich emocjach do dziewczyny.J

ezykiem milosci faceta jest akcja.Popros go od czasu do czasu o drobna przysluge i obserwuj jak zareaguje.Jesli sie wykreci 2-3 razy to znaczy ze cie na bank nie kocha i nie ma co sobie nim glowe zawracac Natomiast jesli z ochota ci kran naprawi, zmieni kola na letnie , czy cos innego wyczerpujacego zrobi to znaczy ze inwestuje w ciebie swoje emocje  

Tak na to patrz! Po czynach poznacie intencje jego!  - Je/zu/sikLOL

2 lata ma robić za darmowa dzifke? Nie kpij sobie. 2 lata mniej więcej siebie testują jak ze sobą są i jest między ludźmi uczucie, normalny związek a nie przyjacielski seks. 

Jak dla mnie to on wcześniej mial inna a autorka była z doskoku, potem tamta go kopnela w tylek to została mu ona - stąd częstsze spotkania. Wyrachowany typ.  Normalny nie oczekiwałby od kolezanki, ze mu po qtasie będzie skakać. No i normalna szanująca się kobieta na to nie przystanie. Zgodziła się na ochłapy a teraz chciałaby miłości i związku. No to tak nie działa. 

Co do reszty się zgodzę - nie pytać go o uczucia ani przyszłość relacji, tylko sprowokować go zachowaniem, żeby pokazał czy mu zalezy. 

Czyżby to ten z insta?

To chyba niezbyt obecnie rokuje..

Jeśli to uczucie z jego strony to powinien zdać test miłości - daj mu kakaowe oko do wylizania, powiedz że to cię kręci. Jeżeli spełni prośbę to kocha... 

4 godziny temu, Sidh`e Santee napisał:

Czyżby to ten z insta?

To chyba niezbyt obecnie rokuje..

Tak, niestety ten sam. Dobrze, że jeszcze nie wkręciłam się zbyt mocno. Przykro jest mimo wszystko...