Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
la_manzana

Za czym Wam najbardziej tęskno?

Polecane posty

2 minuty temu, Bartek94 napisał:

Mój za to odwrotnie, nawet nie wchodzi na social media [jest bardzo zapracowana, a kiedy pracuje na nocki, z racji niedostosowania zegara biologicznego, zdarza jej się spać 14 godzin] - przynajmniej te mniej priorytetowe dla dziewczyny z Białorusi nie mającej jeszcze wielu znajomych w PL - czyli Facebook. Jeśli już wchodzi, zdecydowanie rzadziej niż przed odkryciem, że do niej wzdycham, pisze czy odpisuje na wiadomości. Jest nadal bardzo miła i taktowna, ale już mniej rozmowna. Z powodu tej wtopy z tym, że przyznałem wprost, iż mi się podoba + jej zmiennych nastrojów+ pandemii obawiam się, że nie będzie już chciała poznać mnie osobiście, nawet jako kumpla szanującego jej brak zainteresowania mną jako potencjalnym partnerem. Tak oto psuje się znajomość z kobietą, z którą przez kilka miesięcy fajnie się rozmawiało, odkrywało jej sekrety oraz powierzało niektóre swoje, która zawsze była skłonna mnie wysłuchać oraz dotrzymywała mi towarzystwa - w zamian otrzymując to samo oraz, w miarę możliwości, pożyteczne dla niej informacje, których nie miała czasu sama wyszukać.

Brawo ja! 😅

 

Serio wolałbyś się dusić w takiej znajomości, skrycie ją kochając? Ile czasu mógłbyś to znosić? I co byś poczuł gdyby ona znalazła sobie kogoś innego? Moim zdaniem dobrze zrobiłeś i ja rozważam, aby postąpić podobnie w swojej sytuacji. Codziennie widzę osobę, w której się zakochałam, a nie mogę go nawet dotknąć czy przytulić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, la_manzana napisał:

Serio wolałbyś się dusić w takiej znajomości, skrycie ją kochając? Ile czasu mógłbyś to znosić? I co byś poczuł gdyby ona znalazła sobie kogoś innego? Moim zdaniem dobrze zrobiłeś i ja rozważam, aby postąpić podobnie w swojej sytuacji. Codziennie widzę osobę, w której się zakochałam, a nie mogę go nawet dotknąć czy przytulić...

Pogodziłbym się z porażką, ale przynajmniej nie skompromitował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Bartek94 napisał:

Pogodziłbym się z porażką, ale przynajmniej nie skompromitował

Naprawdę uważasz, że się skompromitowałeś? Jestem pewna, że jeśli to normalna dziewczyna, to nawet przez chwilę tak nie pomyślała. Patrzysz na to wszystko od złej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, la_manzana napisał:

Naprawdę uważasz, że się skompromitowałeś? Jestem pewna, że jeśli to normalna dziewczyna, to nawet przez chwilę tak nie pomyślała. Patrzysz na to wszystko od złej strony.

Ona na pewno tak nie pomyślała, bo jest miła i taktowna, no ale wprowadziłem kwas do naszych relacji - który w dłuższej perspektywie może skutkować w ogóle zerwaniem kontaktów. Zawsze staram się przewidzieć skutki swoich kroków, a tym razem czujność mnie opuściła 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druhu

Jak wy to robicie, że was ktoś kocha? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Druhu napisał:

Jak wy to robicie, że was ktoś kocha? 

Dobre pytanie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Druhu napisał:

Jak wy to robicie, że was ktoś kocha? 

Mam nadzieję, że to nie pytanie skierowane do mnie i do Bartka 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Bartek94 napisał:

Ona na pewno tak nie pomyślała, bo jest miła i taktowna, no ale wprowadziłem kwas do naszych relacji - który w dłuższej perspektywie może skutkować w ogóle zerwaniem kontaktów. Zawsze staram się przewidzieć skutki swoich kroków, a tym razem czujność mnie opuściła 

Prędzej czy później ta znajomość by się zakończyła. No niestety. Raczej wyczułaby, że coś do niej czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druhu
Przed chwilą, la_manzana napisał:

Mam nadzieję, że to nie pytanie skierowane do mnie i do Bartka 😄 

W Tobie może nie mógłbym się zakochać, ale polubić już tak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, la_manzana napisał:

Mam nadzieję, że to nie pytanie skierowane do mnie i do Bartka 😄 

Też mam taką nadzieję xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Druhu napisał:

W Tobie może nie mógłbym się zakochać, ale polubić już tak. 

A możesz sprawić żeby ON się we mnie zakochał? 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Bartek94 napisał:

Też mam taką nadzieję xD

Być może to był złośliwy sarkazm 🤣

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druhu
Przed chwilą, la_manzana napisał:

A możesz sprawić żeby ON się we mnie zakochał? 😅

Ten właściwy? Sam się trafi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druhu
2 minuty temu, la_manzana napisał:

Zapewne. Albo i nie.

A masz już sprecyzowane kogo szukasz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Druhu napisał:

A masz już sprecyzowane kogo szukasz? 

Nie szukam. Na razie jestem nieszczęśliwie zakochana i sama nie wiem co robię ze swoim życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druhu
Przed chwilą, la_manzana napisał:

Nie szukam. Na razie jestem nieszczęśliwie zakochana i sama nie wiem co robię ze swoim życiem.

Nie odwzajemnił? Może mu za słabo okazałaś i zbyt skrycie kochasz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, la_manzana napisał:

Nie szukam. Na razie jestem nieszczęśliwie zakochana i sama nie wiem co robię ze swoim życiem.

Same here xD Próbuję pracować nad pracą mgr, nie wychodzi xD Żelazna dyscyplina i facet panujący nad swoimi emocjami xD

  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Druhu napisał:

Nie odwzajemnił? Może mu za słabo okazałaś i zbyt skrycie kochasz. 

Kocham zbyt skrycie, nie mam odwagi mu powiedzieć co czuję, bo dużo spraw nas łączy i to by skomplikowało wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druhu
Przed chwilą, la_manzana napisał:

Kocham zbyt skrycie, nie mam odwagi mu powiedzieć co czuję, bo dużo spraw nas łączy i to by skomplikowało wszystko.

Ale chować takie piękne rzeczy w sobie? Gdybym tylko miał takie rzeczy.. i miał komu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Druhu napisał:

Nie odwzajemnił? Może mu za słabo okazałaś i zbyt skrycie kochasz. 

Nie każdy ma odwagę na porąbanie swojego serca siekierą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druhu
1 minutę temu, Bartek94 napisał:

Nie każdy ma odwagę na porąbanie swojego serca siekierą

A dlaczego zakładasz, że ktoś na uczucia do siebie czeka z siekierą? Przecież to jest takie fajne kiedy ktoś coś czuję, od razu się myśli czy jest sens odwzajemniać,  a nie rąbać, ludzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Druhu napisał:

A dlaczego zakładasz, że ktoś na uczucia do siebie czeka z siekierą? Przecież to jest takie fajne kiedy ktoś coś czuję, od razu się myśli czy jest sens odwzajemniać,  a nie rąbać, ludzie..

Tu nie chodzi o drugą osobę, chodzi o siebie. Jeśli ktoś ma tak, że ciężko znosi porażki, to jak już jedną poniesie, przy perspektywie drugiej dwa razy zastanowi się, czy warto się uzewnętrzniać, ze wszystkimi tego skutkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Druhu napisał:

Ale chować takie piękne rzeczy w sobie? Gdybym tylko miał takie rzeczy.. i miał komu..

Boję się tak bardzo, że to nie odwzajemnione, że mnie to paraliżuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druhu
1 minutę temu, Bartek94 napisał:

Tu nie chodzi o drugą osobę, chodzi o siebie. Jeśli ktoś ma tak, że ciężko znosi porażki, to jak już jedną poniesie, przy perspektywie drugiej dwa razy zastanowi się, czy warto się uzewnętrzniać, ze wszystkimi tego skutkami.

Ale tkwienie ze swoimi uczuciami nie wiem czy jest gorsze od ulgi, która zawsze następuję gdy wyjdziemy z tym na zewnątrz. Wtedy więcej wiemy, sprawdzamy i okazuje się jaśniejsze czym jest to wasze "kochanie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druhu
Przed chwilą, la_manzana napisał:

Boję się tak bardzo, że to nie odwzajemnione, że mnie to paraliżuje.

Ale ty głupiutka jesteś. Jak ten ktoś może odwzajemnić, poszukać w sobie uczuć do ciebie jak nie wie co skrywasz przed nim? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Druhu napisał:

Ale tkwienie ze swoimi uczuciami nie wiem czy jest gorsze od ulgi, która zawsze następuję gdy wyjdziemy z tym na zewnątrz. Wtedy więcej wiemy, sprawdzamy i okazuje się jaśniejsze czym jest to wasze "kochanie".

Jeśli ma się wybór co do momentu - tak. Jeśli nie - to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Druhu napisał:

Ale ty głupiutka jesteś. Jak ten ktoś może odwzajemnić, poszukać w sobie uczuć do ciebie jak nie wie co skrywasz przed nim? 

A ja niby skąd znalazłam uczucia do niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druhu
Przed chwilą, la_manzana napisał:

A ja niby skąd znalazłam uczucia do niego?

No właśnie nie wiem że ciebie wzięło, a on nic. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Druhu napisał:

No właśnie nie wiem że ciebie wzięło, a on nic. 

Albo on też skrywa uczucia. Ehh nie wiem. Gupie to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×