Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Jestem mamą dwójki dzieci. Po pierwszym porodzie miałam już świadomość co mi odpowiada i miałam całą listę zachcianek na poród. Ciekawi mnie jak podchodzą do tego inne mamy, czy też macie jakieś umilacze, plany (poza tym "który szpital") co będziecie robić w czasie porodu?

Ja akurat oboje dzieci urodziłam w domu (wiem że to nie jest dla każdej mamy, ja mogłam i chciałam). Za pierwszym razem nie wiedziałam co będzie, ale za drugim zaszalałam. Oprócz położnej była ze mną kochana doula, przez pół porodu mnie masowała. W czasie porodu, zanim się na dobre zaczęło, mąż przywiózł mi lody z ulubionej lodziarni, bo jakoś tak mialam wściekłą ochotę na trzy gałki - sprzedawczyni w lodziarni życzyła powodzenia i do dzisiaj miło sobie rozmawiamy jak ją spotykamy za ladą. A "lodowe" dziecko dostaje rożek do pogryzienia 🙂

Moja doula opowiadała, że jedna pani podobno chciała przez pół porodu wąchać białą bułkę z masłem i szynką, bo jej ten zapach przywodził na myśl śniadanko u babci 😂. A podobno zdarza się, jak rodzi śpiewaczka operowa, że dla relaksu śpiewa arie w czasie skurczy 😂. Moja koleżanka miała całą torebkę krówek, mówi że gdyby nie te krówki, to by chyba nie urodziła. Siostra mojej koleżanki uszyła sobie specjalnie do porodu ...enkę w kwiaty (jest krawcową), bo chciała mieć na sobie coś pięknego, a wszsytkie polecane koszule do porodu są bez wzorów.

Jakie miałyście porodowe zachcianki, fanaberie, dziwne pomysły, szalone historie? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×