Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Kasandra222

Jak facet odbiera taka wiadomość?

Polecane posty

Napisano (edytowany)

Ja wiecznie czekam i rozkminiam na przemian  zamiast działać, mogłam inicjować spotkania.. dzwonić, pisać i podtrzymywać kontakt a nie czekać.. masakra 

Edytowano przez Kasandra222

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Kasandra222 napisał:

Jak to olał? On zapytał czy się spotkamy. Ostatnio mnie olał miesiąc temu, od tego czasu to on pisał i on proponował spotkania.. 

Niby pisaliscie ze macie sie spotkac i ty w sobote mu zaproponowalas zeby wpadl mile spedzic wieczor! Przyszedl?? NIE!!! Olal!!! Gdyby chcial z toba sie widziec, to na skrzydlach by biegl. Juz zapomnialas???  Masz jakies rozdwojenie jazni??? Poza tym po setkach twoich tematow widac, ze gosc ma cie gdzies! Sama tez pisalas, ze czesto do niego pisalas smsa czy cos, a on zdawkowo odpowiadal " aha", nie mial ochoty kontunuowac rozmowy. Zreszta tak samo na zywo! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, Kasandra222 napisał:

Pisałam tutaj na temat faceta z którym znajomość trwa ponad rok.. byliśmy blisko sypialismy i potem kontakt się zmienił, on zdystansował. Napisałam mu dziś smsa, nie odpowiedziałam na jego pytanie tylko wprost napisałam ze mi zależy a kontakt jest raz na kilka dni co dalej. Jak uważacie, co facet po takiej wiadomości myśli? On cisza..

Myśli dokładnie tyle, ile ci napisał 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może odpisze jutro.. czemu tak zle go oceniacie może sam nie wie czego chce? Może ma ciężko ruszyć po nieudanym związku?

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Kasandra222 napisał:

Może odpisze jutro.. czemu tak zle go oceniacie może sam nie wie czego chce? Może ma ciężko ruszyć po nieudanym związku?

My jego zle nie oceniamy. To ty od roku desperacko probujesz go uspraeiedliwiac i caly czas pytasz co zle zrobilas, ze on cie nie chce. To ciebie uwazamy za nienormalna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No ale gdyby dawno zerwał kontakt to by nir bylo dziś tych rozmow.. sam się do mnie odzywał 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 9.05.2021 o 23:34, Kasandra222 napisał:

Pisałam tutaj na temat faceta z którym znajomość trwa ponad rok.. byliśmy blisko sypialismy i potem kontakt się zmienił, on zdystansował. Napisałam mu dziś smsa, nie odpowiedziałam na jego pytanie tylko wprost napisałam ze mi zależy a kontakt jest raz na kilka dni co dalej. Jak uważacie, co facet po takiej wiadomości myśli? On cisza..

Miałaś nie składać wyznań. Tak na przyszłość, póki nie masz pewności nie pokazuj facetowi, że Ci zależy, bo owinie sobie Ciebie wokół palca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Olimpia napisał:

Miałaś nie składać wyznań. Tak na przyszłość, póki nie masz pewności nie pokazuj facetowi, że Ci zależy, bo owinie sobie Ciebie wokół palca.

Ale wynikło w naszej znajomosci kilka sytuacji kiedy on myślał ze ja „szukam innego” i zaczął mnie traktować jak kumpele to chyba to było jedyne rozwiązanie? Pół roku nie zaczynałam takich tematow. To zle ze tak napisałam? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Kasandra222 napisał:

 Na tą wiadomość on milczy. Co dalej?

Brak odpowiedzi, też jest odpowiedzią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Kasandra222 napisał:

Ale wynikło w naszej znajomosci kilka sytuacji kiedy on myślał ze ja „szukam innego” i zaczął mnie traktować jak kumpele to chyba to było jedyne rozwiązanie? Pół roku nie zaczynałam takich tematow. To zle ze tak napisałam? 

W tej sytuacji? I źle i dobrze. Źle, bo zrobiłaś to pierwsza. Mówiliśmy Ci poprzednio, że na spotkanie możesz pójść a potem czekać na jego deklarację. Dobrze, bo już wiesz jak zareagował. Nie dręcz się. Zostaw to tak jak jest, bo będzie się Tobą bawił. Nic więcej zrobić nie możesz. Nie pisz już do niego. Poczekaj, może się namyśli. Zależy Ci? Tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

on sie nia bawil od poczatku...wskoczyla mu do lozka i juz sie widziala z nim na slubnym kobiercu. Facet jej juz dawno powiedzial, zeby sobie szukala innego...ale ona dalej to ciagnie, no bo on to powiedzial dawno i moze zmienil zdanie. Od roku czasu ma czas na kumpli, imprezy, grile ze znajomymi, a dla bidulek nie ma tego czasu...Nawet w swieta i sylwestra ja totalnie olal. Bardzo dobrze, ze mu poeiedziala, ze to do nikad nie prowadzi, bo by to sie ciagnelo jeszcze miesiacami, a ona juz chodzi rozdraniona i sie wyrzywa na bliskich. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AntyBazyl
Napisano (edytowany)
9 godzin temu, Kasandra222 napisał:

Może odpisze jutro.. czemu tak zle go oceniacie może sam nie wie czego chce? Może ma ciężko ruszyć po nieudanym związku?

Chcesz być zabawka? 

Kiedystaki jeden Tez ze mną próbował. Pieprzył bzdury, ze jestem dla niego kims więcej, zwodzil, ze jeszcze gotowy nie jest itp., itd. Odkryłam ze  loguje się na jakimś portalu, więc po dwóch miesiącach kopnelam go w doope. Później dalej próbował się ze mną skontaktować, spuściłam to 💩 i więcej mu nie odpisałam. jak facet pi3rdoli, ze nie jest gotowy to albo ma problemy ze sobą (których ty nie rozwiążesz) albo nie jestes tą, której szuka. Przykre, ale lepiej to przełknąć wcześniej i iść dalej niż tkwić w martwym punkcie z jakims gn0jem przez rok czy dwa. Skoro on Cie tyle miesięcy zwodzi i sie nie zakochał to się nie zakocha. Facet wie od razu czy go ciągnie do kobiety czy nie. Gdybyś dzialala na niego jak zadna inna to by warował pod Twoimi drzwiami jak pies. On tymczasem do Ciebie się odzywa jak nie ma nic innego na widoku. Będziesz cierpieć dziewczyno przez niego. Urwij to kompletnie. Ty mu napisałas, że Ci zależy. Piłka jest po jego stronie. Gdy teraz on ma ta wiedzę i nie przybiegł z kwiatami oferując Ci wyłączność to marnujesz emocje i czas na kompletnego d3bila. Zobacz, ze Ty mu coś wyznajesz a on jeszcze z pretensjami ze za nim nie latalas. Czego więcej Ci potrzeba?? 

Edytowano przez AntyBazyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odpisał mi właśnie.. ze on nie chce związku ale nie wie jak to sie poukłada,. Ze on nie chce mi czasu zabierać i tez nie chce urywać kontaktu i chce nadal się widywać na piwka albo zaprosić mnie gdzieś na jakis obiad czy coś. Ze mam iść do przodu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AntyBazyl
27 minut temu, Kasandra222 napisał:

Odpisał mi właśnie.. ze on nie chce związku ale nie wie jak to sie poukłada,. Ze on nie chce mi czasu zabierać i tez nie chce urywać kontaktu i chce nadal się widywać na piwka albo zaprosić mnie gdzieś na jakis obiad czy coś. Ze mam iść do przodu 

Usuń jego numer. Wyraźnie napisał, ze nie chce związku, ale jako kumplela z doskoku możesz być. Dla swojego dobra odetnij się od niego, bo już się zaangazowalas emocjonalnie i może być już tylko gorzej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
38 minut temu, Kasandra222 napisał:

 

Edytowano przez Laurittka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, Kasandra222 napisał:

Odpisał mi właśnie.. ze on nie chce związku ale nie wie jak to sie poukłada,. Ze on nie chce mi czasu zabierać i tez nie chce urywać kontaktu i chce nadal się widywać na piwka albo zaprosić mnie gdzieś na jakis obiad czy coś. Ze mam iść do przodu 

Czyli dosadniej mówiąc 'idźmy swoimi drogami ale zostań na wyciągnięcie ręki, w razie gdyby mi się zachciało ru, c.h.a.c to będziesz w pobliżu, dopóki sobie nie znajdę tej właściwej' po prostu ładniej to ubrał w słowa ale przekaz taki sam niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

On napisał jeszcze teraz ze z nikim się nie spotyka żebym nie myślała sobie ze ma inną na boku jestem tylko ja ale nir potrafi sie otworzyć po poprzednim związku 

Edytowano przez Kasandra222

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
2 minuty temu, marinero napisał:

Napierasz , naciskasz..narzucasz sie !!!!!!!!! Nie dziwne ze milczy.

Milczenie tez ma swoja wymowe.:) Mowi- Daj mi spokoj kobieto! 

Najlepeij wyjdziesz na" nie inicjowaniu kontaktow"  a jesli on zainicjuje zaproponuj spotkanie twarz w twarz !Podaj konkretna date i miejsce! 

Mam wrazenie ze on cie zwodzi.Szkoda wiec na niego czasu! Szukaj innego! 

Przeczytałeś ostatnie wpisy? Odpisał ;(

Edytowano przez Kasandra222

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druhu
Przed chwilą, Zpaznokcilakier napisał:

Bierz co chcesz nawet deszcz i z włosów wiatr! Przetłumaczyłam!, z Twojego, na jakieś tam! 

To jest zaproszenie do Twojego ciała?  Przemooooooooooooo, jakaś Agatka wzywaaaaa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
27 minut temu, marinero napisał:

Ale wy zakochane kobiety potraficie sie chwytac kazdego slowa.On cie zwodzi to widac jak na dloni.Bedzie cie zwodzil tak latami a ty bedziesz pila kazde jego slowo jak nektar:) 

Jelsi chcesz to zalatwic konkretnie to zrob jak ci juz pisalem :zero kontaktu pierwsza!  i czekaj.Gdy zadzwoni czy sms to zaproponuj spotkanie.

Wiezi buduje sie poprzez osobiste kontakty a nie poprzez media! To zelazna zasada.

I co ja mam robić na tym spotkaniu? Ma to sens? Jeszcze się z nim spotykac? Skoro mnie zwodzi to po co spotkanie? 

Edytowano przez Kasandra222

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×