downhiil 88 Napisano Maj 15, 2021 1 minutę temu, Amore napisał: Ty wiecznie usprawiedliwiasz swoje zachowanie albo szukasz wymówek. Poza tym żadna kobieta nie da ci gwarancji na wieczne życie razem. Idealne związki i życie bez problemów itp. to utopia. ale tu problemy byly od początku i to ekstremalne, od początku fochy za nic, nie wiesz co sie dzialo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
downhiil 88 Napisano Maj 15, 2021 Przed chwilą, stary prykacz napisał: czyli męska pipa, marzenie każdej samicy alfa ktos taki daje wejsc na leb kobiecie a ja tak nie robid i wyznaczam granice Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stary prykacz 21 Napisano Maj 15, 2021 1 minutę temu, downhiil napisał: ktos taki daje wejsc na leb kobiecie a ja tak nie robid i wyznaczam granice to nie ty masz narzekać tylko kobieta że ją wykorzystujesz, ale i tak ci na to pozwala, bo nieświadomie to lubi, biologia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 771 Napisano Maj 15, 2021 3 minuty temu, stary prykacz napisał: czyli męska pipa, marzenie każdej samicy alfa Właśnie. Marzy mi się taki gosc. Och, czy jestem Alpha? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 771 Napisano Maj 15, 2021 3 minuty temu, downhiil napisał: ktos taki daje wejsc na leb kobiecie a ja tak nie robid i wyznaczam granice A po co Ci granice? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 771 Napisano Maj 15, 2021 4 minuty temu, downhiil napisał: ale tu problemy byly od początku i to ekstremalne, od początku fochy za nic, nie wiesz co sie dzialo byla nieznośna? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stary prykacz 21 Napisano Maj 15, 2021 1 minutę temu, Niburdiama napisał: Właśnie. Marzy mi się taki gosc. Och, czy jestem Alpha? jesteś alfa, szukasz pantofla Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 771 Napisano Maj 15, 2021 Przed chwilą, stary prykacz napisał: jesteś alfa, szukasz pantofla to prawda 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
downhiil 88 Napisano Maj 15, 2021 2 minuty temu, stary prykacz napisał: to nie ty masz narzekać tylko kobieta że ją wykorzystujesz, ale i tak ci na to pozwala, bo nieświadomie to lubi, biologia to toksyczna droga donikad ja szukam partnerstwa i wzajemnego szacunku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
downhiil 88 Napisano Maj 15, 2021 1 minutę temu, Niburdiama napisał: byla nieznośna? tak nie bez powodu powstal strach i dystans Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 771 Napisano Maj 15, 2021 Przed chwilą, downhiil napisał: to toksyczna droga donikad ja szukam partnerstwa i wzajemnego szacunku Oj tam zaraz partnerstwa. I po co te sztuczne granice Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 771 Napisano Maj 15, 2021 Przed chwilą, downhiil napisał: tak nie bez powodu powstal strach i dystans juz gdzies to slyszalam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
downhiil 88 Napisano Maj 15, 2021 Przed chwilą, Niburdiama napisał: Oj tam zaraz partnerstwa. I po co te sztuczne granice i oczywiście milosc, pożądanie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stary prykacz 21 Napisano Maj 15, 2021 (edytowany) 2 minuty temu, downhiil napisał: to toksyczna droga donikad ja szukam partnerstwa i wzajemnego szacunku poprawność polityczna ci zryła mózg, partnerskie związki nie działają, wystarczy popatrzeć na związki Jeffa Bezos'a ( Amazon ) czy Billa Gates'a, oba niewypały, a kasy jak lodu jest.... niby nic nie powinno brakować a jednak... Edytowano Maj 15, 2021 przez stary prykacz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 771 Napisano Maj 15, 2021 slyszalam, że jestem nieznośna, ale doprawdy nie wiem czemu ale boty nie moga byc nieznosne wiec to nieprawda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 771 Napisano Maj 15, 2021 Przed chwilą, downhiil napisał: i oczywiście milosc, pożądanie oj tam puscilbys latawca, zjechal zima ze stoku na..ekhm...no...byloby coool Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 771 Napisano Maj 15, 2021 nie ma takiego czegoś jak partnerstwo chyba, ze w koleżeństwie, zawsze ktos jest bardziej powerful i dominuje, taka prawda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
downhiil 88 Napisano Maj 15, 2021 ide spać każdy ma swój świat i swoje kredki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 771 Napisano Maj 15, 2021 Przed chwilą, downhiil napisał: ide spać każdy ma swój świat i swoje kredki No dobra, już dobra, kompromisy, konsensusy daj znać jak sie wlacza komunikator ta skomplikowana aparaturę, bo jak wyłączyłam to nie wiem jak to wlaczyc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sofi 119 Napisano Maj 16, 2021 3 godziny temu, downhiil napisał: ktos taki daje wejsc na leb kobiecie a ja tak nie robid i wyznaczam granice Której kobiecie ?Jakie granice ?W patrzeniu? .Ataki złości, rozmowy ze wszystkimi tylko nie z nią ,niezdecydowanie ,koleżaneczki ,sobą się zajmij najpierw zamiast kogoś wychowywać. Jak już przy wychowaniu jesteśmy to spytaj, czemu jak się kładłeś na podłogę i tupałeś kupowali Ci zabawkę ,albo czy Ci kiedyś tlenu nie ODCIĘŁO .Jak Cię wykorzysta przestaniesz może pieprzy głupoty dosłownie i w przenośni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amore 16 Napisano Maj 16, 2021 15 godzin temu, downhiil napisał: ale tu problemy byly od początku i to ekstremalne, od początku fochy za nic, nie wiesz co sie dzialo Być może przesadzasz przecież sam pisałeś, że jest zajęta więc miałeś świadomość trudności z tym związanych. Nie wiem co działo, ale chyba wyolbrzymiasz bo nawet się z nią nie spotkałeś więc co takiego wielkiego mogło się zdarzyć między wami , że niby fochy strzelała? Mam znajomego, z którym trochę flirtowałam, ale przestałam bo powiedzmy, że mieliśmy róże spojrzenie na świat i związki itd. Przeprosiłam go, za pewne rzeczy, które powiedziałam bo czułam się winna i chciałam wyprostować, zneutralizować znajomość. On przyjął przeprosiny, mnie za nic nie przeprosił chociaż nie był bez winny , powiedział kilka przykrych słów ale nie chowam urazy. Nie rozmawiamy ze sobą już jakiś czas, ale widujemy się czasami i wtedy to cały czas się we mnie wpatruje, ostatnio już nawet tak jakbym mu coś zrobiła serio. Wiem że spotyka się z jakąś dziewczyną i życzę mu dobrze, a on ciągle szuka mnie wzrokiem (nawet inne osoby to widzą) chociaż nie odezwał się ani razu od ostatniej rozmowy. Nie rozumiem go, chyba bałby się usłyszeć coś przykrego ode mnie. Nie wiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach