Hajtix 0 Napisano Maj 17, 2021 Zapisałem się właśnie z koleżanka na kurs tańca, traktuje ją jako dobra koleżankę z która można na każdy temat porozmawiać, jednak zaczyna mi się podobać i zastanawiam się czy taki kurs może zbliżyć dwie osoby do siebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stała 269 Napisano Maj 17, 2021 W jakim kontekście zbliżyć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Maj 17, 2021 26 minut temu, Hajtix napisał: zbliżyć Ciałem chcesz zbliżyć? Osobowością zbliż. Nic z duupy strony. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stała 269 Napisano Maj 17, 2021 2 minuty temu, Electra napisał: Ciałem chcesz zbliżyć? Osobowością zbliż. Nic z duupy strony. Pozwolisz się Hajtix określić? Czy sama będziesz sobie zadawała szczegółowe pytania w duchu i na nie odpowiadała? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PikaDonna 15 Napisano Maj 17, 2021 (edytowany) 54 minuty temu, Hajtix napisał: Zapisałem się właśnie z koleżanka na kurs tańca, traktuje ją jako dobra koleżankę z która można na każdy temat porozmawiać, jednak zaczyna mi się podobać i zastanawiam się czy taki kurs może zbliżyć dwie osoby do siebie? Jasne, że może. Był o to zapytany Augustin Egurrola oto co odpowiedział. Taniec zbliża ludzi? "Taniec to świetny pretekst, żeby kogoś dotknąć, przytulić się, poczuć czyjś zapach. W tańcu można powiedzieć znacznie więcej, niż kiedy normalnie ze sobą rozmawiamy. Taniec daje przyzwolenie na więcej i to więcej nas fascynuje. Jeżeli dobrze tańczysz, kobiety cię kochają. Jeżeli umiesz prowadzić w tańcu, to problemy z nawiązaniem relacji damsko-męskich przestają istnieć" Przede wszystkim próbujecie obydwoje czegoś nowego, to też łączy ludzi. A podczas tak bliskiego kontaktu może "zaskoczyć". Wiec: Wyginaj śmiało ciało Edytowano Maj 17, 2021 przez PikaDonna 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach