Stubaf Wolf 6 Napisano Czerwiec 3, 2021 Witam, a może dzień dobry. Po rozwodzie związałem się z nową kobietą. Na początku było jak w bajce, cudownie. Po jakimś czasie zaczęły przeszkadzać mi jej dzieci. Wiecie, kobieta po przejściach z bagażem wyrzeczeń, wszystko dla swoich aniołków. Po prostu je rozpieściła. I co teraz mam zrobić? Zależy mi na niej ale nie pozwolę żeby jakieś gówniarze nam na głową wchodzili. Zaznaczę że dwoje z nich jest już dorosła i dalej trzymają się mamusiowej spódnicy Czy wszyscy rodzice tak rozpieszczają dziś dzieci? Czy te już dorosłe dzieci wsztstkie są tak upośledzone że aż tak nie poradne? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nenesh 545 Napisano Czerwiec 3, 2021 29 minut temu, Stubaf Wolf napisał: Czy wszyscy rodzice tak rozpieszczają dziś dzieci? Nie. 29 minut temu, Stubaf Wolf napisał: Czy te już dorosłe dzieci wsztstkie są tak upośledzone że aż tak nie poradne? Nie. 29 minut temu, Stubaf Wolf napisał: I co teraz mam zrobić? Zaakceptować, albo iść w swoją drogę. Ona ich nie wychowa od początku, a Ty nie zmienisz jej postawy, jeśli sama nie zechce. A nawet jeśli, to możesz się dla tych dzieci stać wrogiem numer jeden. Warto?... Jeśli się wiążesz z kimś, kto dźwiga swój solidny bagaż, zawsze musisz liczyć się z problemami. Zamiast się od razu angażować mogłeś najpierw ocenić ich relacje i zależności, perspektywicznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fidodido 73 Napisano Czerwiec 3, 2021 (edytowany) 46 minut temu, Stubaf Wolf napisał: Witam, a może dzień dobry. Po rozwodzie związałem się z nową kobietą. Na początku było jak w bajce, cudownie. Po jakimś czasie zaczęły przeszkadzać mi jej dzieci. Wiecie, kobieta po przejściach z bagażem wyrzeczeń, wszystko dla swoich aniołków. Po prostu je rozpieściła. I co teraz mam zrobić? Zależy mi na niej ale nie pozwolę żeby jakieś gówniarze nam na głową wchodzili. Zaznaczę że dwoje z nich jest już dorosła i dalej trzymają się mamusiowej spódnicy Czy wszyscy rodzice tak rozpieszczają dziś dzieci? Czy te już dorosłe dzieci wsztstkie są tak upośledzone że aż tak nie poradne? Chłopie, nikt nie mówił, że będzie Ci łatwo na tym świecie. A takie trudności, to nie trudności uwierz mi. Matka będzie i tak idealizować i rozpieszczać swoje dzieciaki a Ty będziesz na drugim miejscu. To normalne w takich związkach. Daj sobie spokój bo i tak będziesz tylko bankomatem. Mój kolega niedawno porzucił rozwódke z dzieckiem. Powiedziała mu po miesiącu spotykania się, żeby mieszkanie zapisał na jej córke po ich slubie. Od razu zrobił w tył zwrot. Także ciesz sie wolnością a miłość olej bo i tak kiedyś odejdzie w siną dal. Edytowano Czerwiec 3, 2021 przez Fidodido Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stubaf Wolf 6 Napisano Czerwiec 3, 2021 2 godziny temu, Fidodido napisał: 2 godziny temu, Nenesh napisał: Zaakceptować, albo iść w swoją drogę. Ona ich nie wychowa od początku, a Ty nie zmienisz jej postawy, jeśli sama nie zechce. A nawet jeśli, to możesz się dla tych dzieci stać wrogiem numer jeden. Warto?... Jeśli się wiążesz z kimś, kto dźwiga swój solidny bagaż, zawsze musisz liczyć się z problemami. Zamiast się od razu angażować mogłeś najpierw ocenić ich relacje i zależności, perspektywicznie. Myślę że oceniłem, ale wtedy jeszcze były małe bardzo. Teraz gdy podrosły zaczęły się problemy. Uzależnienie od internetu, granie przez całą noc i darcie się na cały dom Wiele razy próbowałem rozmawiać ale twierdzi że w każdym domu teraz tak jest. Że to dzieci ustawiają rodziców po kątach. Próbowałem też ograniczać Internet ale jak to robię to te małe potwory jakby chciały nas skrócić. Pewnie już dawno z tego powodu jestem dla nich wrogiem numer 1 Z chęcią bym to zostawił i żył nawet sam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 3, 2021 6 godzin temu, Fidodido napisał: Powiedziała mu po miesiącu spotykania się, żeby mieszkanie zapisał na jej córke po ich slubie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 3, 2021 2 minuty temu, Niby normalny napisał: A mi się wydaje że jesteś po prostu egoistą i chcesz się pozbyć jej dzieciaków. Niech im daje matka ile chce ale jeśli to uderza później w jego portfel to czerwona lampka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stubaf Wolf 6 Napisano Czerwiec 4, 2021 Dnia 3.06.2021 o 17:56, Niby normalny napisał: A mi się wydaje że jesteś po prostu egoistą i chcesz się pozbyć jej dzieciaków Nie pozbyć tylko wychować na normalnych ludzi, a jeśli nie chcą się dostosować do zasad obowiązujących w domu to jak najbardziej wskażę gdzie są drzwi, zwłaszcza tym dorosłym. Kontynuować nauki nie chcą, iść do pracy tym bardziej. Żadne obowiązki domowe nie obchodzą. No chyba że milion razy się im każe coś zrobić to z wielkim trudem zrobią. Oczywiście wszystko na odwrót niż moralny człowiek by to zrobił. Masakra co Internet zrobił z dzisiejszej młodzieży. Bezmyślne i bezrozumne zombi które bez telefonu w ręce nie potrafi funkcjonować Dnia 3.06.2021 o 17:59, Leżaczek napisał: Niech im daje matka ile chce ale jeśli to uderza później w jego portfel to czerwona lampka No tak też nie powinno być niech im daje ile chce. Rodzice dzieciom powinni zapewnić dach nad głową, pożywienie i ubrania. Reszta to już jest rozpieszczanie. Jakieś widzimisie odnośnie jedzenia czy innych rzeczy. Albo je to co wszyscy albo chodzi głodne. To nie restauracja gdzie każdy zamawia co zechce. Nie zje, drugim razem nie dostanie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach