Ona9556 1 Napisano Czerwiec 5, 2021 19 minut temu, Kulfon napisał: Ja mam guza w piersi, a nawet 2, robili mi biopsję, też się denerwowałam, a to jakiś włókniak. Zdecydowana większość takich guzow i zgrubień to nie rak, ale trzeba sprawdzać, bo czym szybciej wykryją tym lepiej. Dzięki za pocieszenie. Ju mi lepiej. Ogólnie ja jestem przewrażliwiona na tym punkcie, 6 lat temu po objawach miałam guza mózgu a dwa wstecz raka gardła i poszłam do lekarza a babka mi powiedziała żebym sobie kupiła tabletki w aptece Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona9556 1 Napisano Czerwiec 5, 2021 7 minut temu, Transgression napisał: Yhym. Pomogły? Słuchaj... A homary lubisz? Kiedyś miałem guza. Umierałem. Bylem gotowy na śmierć. Nie no żartuje! Nie byłem gotowy. Myślałem sobie "co z moimi niepozałatwianymi sprawami?" Poszedłem do lekarza, a on w śmiech. Mówi, że to tłuszczak. Mogę wyciąć, ale nie muszę. Dostałem nowe życie. Przez tydzień nim się cieszyłem, a później wszystko wróciło do normy. Tak, pomogły A tego guza to też sobie zdiagnozowałam po objawach w google. Dzięki kochani. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona9556 1 Napisano Czerwiec 5, 2021 Tylko ja się boje ze się popłacze u tego lekarza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona9556 1 Napisano Czerwiec 5, 2021 Bo jestem do tego zdolna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona9556 1 Napisano Czerwiec 5, 2021 2 minuty temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał: Obstawiam, że autorka lubi tematy chorobowe, bo może na nich zbić trochę uwagi, biorąc pod uwagę, że miała już guza mózgu i raka krtani, zdiagnozowane przez dra Google... Pisałam wcześniej o kancerofobii. Pisze ,bo widzę , że niektórzy rozumieją moje obawy. Dla mnie nie są one zabawne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona9556 1 Napisano Czerwiec 5, 2021 3 minuty temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał: Obstawiam, że autorka lubi tematy chorobowe, bo może na nich zbić trochę uwagi, biorąc pod uwagę, że miała już guza mózgu i raka krtani, zdiagnozowane przez dra Google... O tamtych dolegliwościach tutaj nie pisałam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona9556 1 Napisano Czerwiec 5, 2021 3 minuty temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał: Obstawiam, że autorka lubi tematy chorobowe, bo może na nich zbić trochę uwagi, biorąc pod uwagę, że miała już guza mózgu i raka krtani, zdiagnozowane przez dra Google... Ale masz rację, czytając o hipochondrii była wzmianka na temat tej uwagi środowisk. Niestety ja piszę poważnie i liczyłam na pocieszenie. Niektórym się udało i za to dziękuję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona9556 1 Napisano Czerwiec 5, 2021 Przed chwilą, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał: To skorzystaj z pomocy psychologa. Na chūj sobie życie utrudniać, gdy jeszcze się jest zdrowym? Z fobii można się wyleczyć. Mam guzek na szyji i stąd panika Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona9556 1 Napisano Czerwiec 5, 2021 1 minutę temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał: Z drugiej beki, takie pocieszanie to też niebezpieczna sprawa, bo trzeba badać niepokojące nas rzeczy. Tylko, że ty pewnie z tydzień wynajdziesz innego raka. Nie wynajduje sama tylko jak mnie coś boli albo wyskoczy tak jak teraz to panikuje. Rano jest najgorzej, po południu i wieczorem czuje się lepiej. Tak jest w depresji. Nie życzę nikomu , bo nie wiecie co to znaczy. Dobra, pójdę w poniedziałek do lekarza czekając na wyrok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PNINA Napisano Czerwiec 5, 2021 6 godzin temu, Ona9556 napisał: Ja nie chce iść do lekarza bo to na pewno rak a z tego się nie wychodzi Wychodzi na to że wszystkiego się boisz. Lekarza też. Hipochondria. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona9556 1 Napisano Czerwiec 5, 2021 1 minutę temu, PNINA napisał: Wychodzi na to że wszystkiego się boisz. Lekarza też. Hipochondria. No wiem. Nie zaprzeczam. To śmieszne i dziecinne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona9556 1 Napisano Czerwiec 5, 2021 2 minuty temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał: W depresji perspektywa śmierci raczej uspokaja, a nie powoduje panikę. Zdecyduj się. A myślisz ze mnie wyleczą jeśli to coś powaznego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PNINA Napisano Czerwiec 5, 2021 1 minutę temu, Ona9556 napisał: To śmieszne i dziecinne. Nie powiedziałabym To jest straszne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona9556 1 Napisano Czerwiec 5, 2021 1 minutę temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał: A co ja jestem baba wanga? Weź już nie pjerdol. Czyli mi nic nie jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona9556 1 Napisano Czerwiec 5, 2021 Przed chwilą, PNINA napisał: Nie powiedziałabym To jest straszne. Wiem że z boku może wydawać się to śmieszne i z kosmosu ale ja jestem przerażona. Ciągle jakieś pogrzeby choroby człowiek na to patrzy i jak ma być później spokojny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona9556 1 Napisano Czerwiec 5, 2021 A jeszcze jak się WKU to więcej pale no kurde Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ToBezZnaczenia 577 Napisano Czerwiec 5, 2021 Tak trudno wybrać dobry dział? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona9556 1 Napisano Czerwiec 5, 2021 Przed chwilą, ToBezZnaczenia napisał: Tak trudno wybrać dobry dział? Tam nikt nie pisze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ToBezZnaczenia 577 Napisano Czerwiec 5, 2021 1 minutę temu, Ona9556 napisał: Tam nikt nie pisze. To nie powód, by tu pisać. I tak nikt ci nie pomoże. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PNINA Napisano Czerwiec 5, 2021 1 godzinę temu, Transgression napisał: Też bym zapali ale to jest straszny syf. Jeszcze początki są fajnie gdy połowa papierosa na ciebie zadziała. Później to tylko karmienie raka w chwilach głodu. Później ludzie próbują to rzucić. Jaki w tym sens I nie mogą. Nawet gdy już zachorowali. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona9556 1 Napisano Czerwiec 6, 2021 Cześć. Nie spałam całą noc, wysmarowalam się maścią i owinęłam szalikiem ale kulka nadal jest. Płakałam cały czas. Chyba kupię sobie coś na uspokojenie, bo czuję że zaraz zemdleje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hellies 777 Napisano Czerwiec 6, 2021 3 godziny temu, Ona9556 napisał: Cześć. Nie spałam całą noc, wysmarowalam się maścią i owinęłam szalikiem ale kulka nadal jest. Płakałam cały czas. Chyba kupię sobie coś na uspokojenie, bo czuję że zaraz zemdleje Lepiej chyba szalikiem nie owijać bo to żaden opatrunek. Na Twoim miejscu, jak lekarz nie zleci morfologii krwi to sam bym o nią poprosił. Sprawdzisz podstawowe parametry krwi, OB, no i się uspokoisz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona9556 1 Napisano Czerwiec 8, 2021 Czesc. Byłam dzisiaj u lekarza, bo ostatnio nic nie jadłam i brałam tabletki na uspokojenie. Powiedział, że to raczej zapalenie węzła chłonnego i są małe szanse aby był to chłoniak. Dla pewności jak zrobić badania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona9556 1 Napisano Czerwiec 8, 2021 Nie przepisał mi antybiotyku, mam obserwowac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona9556 1 Napisano Czerwiec 8, 2021 24 minuty temu, robięjaklubię napisał: No widzisz tylko 4% obaw się sprawdza. Dodał, że mam odciąć internet, bo można się nabawić choroby psychicznej. Coś w tym jest. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach